Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dam Ci piwo za pytanie czy pęknięta żyła przeszkodzi w oddaniu krwi.
Definitywnie przeszkodzi:D
Nie ma to jak nieudolne wykonanie fachu obrócić w żart
idiotki, jeszcze pirdola bo pan nagrywa, mnie w szpitalu babka 5 razy do jednej reki bila wenflon bo nie umiala trafic -.-
Ona nawet nie obczaiła jak przebiega żyła tylko biła do góry bez zastanowienia. Tępa dzida.
Mi przy oddawaniu krwi wbiła się dwa razy w mięsień po czym stwierdziła, że się przekuje do prawej łapy. To samo było na prawej, śmiech na sali.
Czasem żyły wydają się być tuż pod skórą a w rzeczywistości są kilka mm niżej i niestety nie pójdzie. Każdy człowiek jest anatomicznie inny i są czasem tacy co odbiegając od normy mają właśnie problemy tego typu
el doktore nie jestem, ale czy można sobie tak wkładać igłę i cofać i wkładać i cofać w to samo miejsce?
I potem jeszcze zdziwić się, że pękła?
Z tego co wiem to gdyby wyjęła to by musiała dawać nowy zestaw a zestaw do krwi pełnej kosztuje bodajże ok 100 zł. Wszystko rozchodzi się o koszta.
Po pierwsze, opaskę uciskową zakłada się PO dezynfekcji i zwalnia od razu gdy krew znajdzie się w igle.
Po drugie, nie trze się gazikiem ręki, tylko raz się ją przeciera.
Po trzecie nie zdejmuje się rękawiczek i nie maca się gołymi rękoma miejsca, które było zdezynfekowane. Pani z filmiku naprawdę gratuluję wiedzy w jaki sposób się pobiera krew.
Opaskę zakładają wcześniej co by nie musieć czekać na to aż żyły "wyjdą".
Niektóre kobiety właśnie tylko przecierają środek dezynfekujący a później piecze jak cholera bo jest źle wytarte i zostało troszkę w pobliżu wkłucia.
Co do braku rękawiczek zgoda. Powinna posiadać dla zdrowia nie samej siebie a dawcy.
Opaskę zakładają wcześniej co by nie musieć czekać na to aż żyły "wyjdą".
Niektóre kobiety właśnie tylko przecierają środek dezynfekujący a później piecze jak cholera bo jest źle wytarte i zostało troszkę w pobliżu wkłucia.
Co do braku rękawiczek zgoda. Powinna posiadać dla zdrowia nie samej siebie a dawcy.
Dlatego właśnie, najpierw się dezynfekuje, bo potem gdy założysz opaskę i czekasz jak to określiłeś aż żyły "wyjdą" , środek dezynfekcyjny wysycha i nie ma co się martwić o pieczenie Jedynie czasem się przeciera, gdy naprawdę brak czasu, ponieważ zwiększa to ryzyko zakażenia.
Pęknięcie żyły to przebicie na wylot lub rozcięcie jej w taki sposób, że krew wynaczynia się po za światło żyły pod skórę powodując małe ciśnienia krwi w żyle oraz siniaka dlatego mimo, że pojawiła się krew nie udało się jej pobrać.
w tym przypadku powinna być zachowana procedura:
- Przygotowanie do zabiegu (gromadzenie sprzętu, mycie skóry, założenie rękawiczek, poinformowanie pacjenta)
- Założenie stazy i wybranie żyły przez oglądanie i obmacywanie
- Dezynfekcja miejsca wkłucia zgodnie z zaleceniem producenta (można przecierać raz "w górę" żyły, lub poczekać do wyschnięcia środka dezynfekującego)
- Wkłucie igły
- Potwierdzenie wkłucia w żyłę przez zaciśnięcie i puszczenie drenu (wypełnionego zazwyczaj NaCl 0,9%) lub aspirację krwi strzykawką jeśli jest taka możliwość (na filmie nie widziałem nic takiego)
- puszczenie stazy, zamocowanie igły, osłona miejsca wkłócia
Oczywiście w pracy codziennej nie robi się tego wszystkiego bo nie ma czasu poprostu.
Fajnie się pisało chociaż i tak tego nikt kurwa nie przeczyta ;/
To nie jest zwykły werflon tylko taki krwiodawczy motylek z drenem (nazywany tez igła z wężykiem) werflon ma mandryn.
Wenflon kurwa, a nie werflon.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów