📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
To jest duch wali. Ciało mówi żeby poszedł luli na deskach a on wstaje i wygrywa. A może to takie zagranie: dwa razy się podkłada a biały szczęśliwy, że wygrał zaczyna napierdalać na oślep bo myśli, że już po wszystkim i chce mocnym akcentem zakończyć walkę. Murzyn to wykorzystuje i robi z nim co chce.
@ czlowiekkupa chodzi mi o brak konsekwencji w poczynaniach sędziego, skoro tamtemu pozwolił walczyć (gdzie moim zdaniem juz było k.o.)to temu też powinien dać szansę
Pamiętam tę walkę. Castillo- Corralles.
To były czasy, w których boks wzbudzał jeszcze jakieś emocje.
To były czasy, w których boks wzbudzał jeszcze jakieś emocje.
Prawie jak w filmie:
Najpierw przegrywa aby w kluczowym momencie porozmawiać z mistrzem, który powie mu coś co pomoże mu uwierzyć w siebie. Wtedy doznaje olśnienia i przypływu super hiper mega mocy po czym zaczyna okładać przeciwnika.
Happy END!
Najpierw przegrywa aby w kluczowym momencie porozmawiać z mistrzem, który powie mu coś co pomoże mu uwierzyć w siebie. Wtedy doznaje olśnienia i przypływu super hiper mega mocy po czym zaczyna okładać przeciwnika.
Happy END!
rafal0487
@ czlowiekkupa chodzi mi o brak konsekwencji w poczynaniach sędziego, skoro tamtemu pozwolił walczyć (gdzie moim zdaniem juz było k.o.)to temu też powinien dać szansę
jak nie znasz sie na boksie to nie bierz sie za komentowanie.
@ czlowiekkupa chodzi mi o brak konsekwencji w poczynaniach sędziego, skoro tamtemu pozwolił walczyć (gdzie moim zdaniem juz było k.o.)to temu też powinien dać szansę
jak nie znasz sie na boksie to nie bierz sie za komentowanie.
Widziałem takie akcje w filmach amerykańskich(miał się podłożyć a później zobaczył rodzinę bądź starego senseja przed oczyma, sruuu i wygrał
na chuj mi kurwa spojlerujesz ?
Dlaczego Bracia Kliczko nie wygrywaja w pierwszych rundach ??
Bo oni nie lekceważą żadnego przeciwnika wiedzą że konajace zwierze moze kopnąć w jak najmniej oczekiwanym momecie .
Szacunek dla przeciwnika to podstawa
Bo oni nie lekceważą żadnego przeciwnika wiedzą że konajace zwierze moze kopnąć w jak najmniej oczekiwanym momecie .
Szacunek dla przeciwnika to podstawa
Dzięki panie kapitanie to tak jakbyś mi powiedział że na końcu filmu Bruce Willis okazał się duchem
wygrał przez stwierdzenie zgonu bo umarł.
Pamietam tę walkę, transmitowali ją nawet na polsacie z tego, co pamiętam. Trzeba przyznać, że Corralles był bardzo sprytny - niby dwa razy knockdown, ale dobrze wykorzystał ten czas. Wypluwał ochraniacz na szczękę, dzięki dawał sobie więcej czasu na odpoczynek. Tak czy siak, widać, że obydwaj wyczerpani. Świetna walka, chciałoby się zawsze takie oglądać.