Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ludzie sami są sobie winni. Jak ktoś marzy o niesamowitych zarobkach, życiu w luksusie i Bóg wie czym bez ciężkiej pracy, to od razu powinien sobie strzelić w łeb.Zasada jest taka - jak chcesz dobrze żyć, to musisz wkładać w swoją przyszłość masę wysiłku od młodości. Jeżeli ktoś liczy na odmianę w życiu, nie kończąc nawet normalnej szkoły średniej, to jest po prostu debilem, który do końca życia będzie tyrał na zakładzie za góra 2600zł.
I nie pieprzcie tu "nie każdy ma warunki, żeby się uczyć", bo to gówno prawda.
Sam mieszkałem z dziadkami, w pokoju 2x2, przy ciągle napierdalającym odkurzaczu i telewizorze, z masą awantur i nie wiadomo czego. Wystarczy pójść do jakieś biblioteki, pożyczyć książki, pouczyć się w parku czy gdzieś. Pieprzenie "nie mogłem" jest po prostu absurdalne.
Dostałem się do najlepszego liceum w mieście, poszedłem na studia. Zapierdalałem dzień i noc kując co tylko się da.
I co? I kurwa było warto. Z głupim papierkiem inżyniera mam oferty pracy z całego świata - w USA - 6,5k $/mies, Japonia - 7k Euro, itp, itd. Wszystko z zapewnionym luksusowym mieszkaniem, pakietem świadczeń ubezpieczeniowych i innymi pierdołami. Nawet w naszym pieprzonym grajdole mogę sobie pojechać do Częstochowy i brać 8 kafli/mies z mieszkaniem, samochodem, przeprowadzką rodziny, prywatną opieką zdrowotną.
Bez doświadczenia, ot tak, z ulicy.
I co? I pierdolę to, bo wolę dalej się uczyć, bo z pewną ilością wiedzy człowiek się orientuje, że pieniądze może w każdej chwili jakoś zorganizować, a im więcej masz oleju we łbie, tym łatwiej będzie Ci to zrobić.
Przykład? Od 2-giej klasy liceum próbowałem założyć stowarzyszenie skupiające ludzi zainteresowanych fotografią (moje hobby, normalnie zajmuję się technikami mikro, nano, fizyka kwantowa). Z czasem rozrośliśmy się i chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie ludzie z Wrocławia będą mogli się spotykać, pstrykać zdjęcia, uczyć się nawzajem itp, itd. I co? W 2 lata zorganizowałem za frajer studio, finansowanie rzędu 20tys. rocznie od miasta i ludzi, którym zależy na podobnych inicjatywach (wszelkiego rodzaju datki i zrzutki to 80% naszych środków). I żeby kurwa nie było - pierdolonej złotówki z tego dla siebie nie wziąłem, wszystko leci w sprzęt dla stowarzyszenia.
Więc się kurwa da. Wystarczy chcieć.
A filmik - pierdolenie. Jak mu tak bardzo ciąży los tamtych ludzi, to niech sam ich zatrudni na lepszych warunkach.
Chyba Ci się bajki pojebały, książe.
W ogóle skąd ci się wzięło lewactwo ty kurwa głąbie? Naiwność? Koleś jest naiwny, bo zauważył podobieństwa prac wykonywanych przez klasę biedną społeczeństwa a niewolnikami?
Ludzie są w robocie i mają "smutne oczy", no jak mogą ci wszyscy turyści wykupywać te wycieczki.
Jak mogła ta młoda para zamawiać i pić szampana, zamiast zaprosić kelnerkę do stolika i dać jej czek na 20k dolarów, by mogła mieć radość w oczach...
Gość pieprzy jak nawiedzony moralizator i łapie w ten sposób wejścia na swój kanał....
PS. Życie jest okrutne, nie masz inteligencji, wykształcenia, kontaktów, prezencji, czy też umiejętności sprzedania się, to nie będziesz miał tak dobrze jak ludzie, którzy mają to wszystko lub część z tych rzeczy. Jakby wszyscy mieli mieć równo to by wszyscy mieli chujowo bo tylko tak da się to wyrównać...
stracone pare minut słuchania w tle filmiku
@Murgen, ale ślepy na oczywistości chuju nie każdy ma taki sam potencjał. Poza tym przy tej Twojej tyradzie nie zmienia to tego, że jeśli ktoś ciężko pracuje i wykonuje swoją pracę w należyty sposób to powinien otrzymać wynagrodzenie umożliwiające mu życie. Do kurwy nędzy wydajność w produkcji żywności wzrosła drastycznie, koszt jednostkowy produkcji ubrań, rtv/agd itd. spadły. Czy w takich warunkach nie należy się spodziewać że wynagrodzenie powinno pokrywać koszty życia? Fakt że tego nie robi wynika z przeróżnych patologii ale nie należy ich zrzucać na to że jakiś robotnik chce zarabiać za pracę dość żeby przetrwać od pierwszego do pierwszego. Zgodziłbym się z Tobą gdyby ludzie zarabiali tyle, że jak w Szwecji z najbardziej gównianej roboty byłoby ich stać na wakacje co roku i marudziliby że przecież oni za sprzątanie pokoi powinni dostawać więcej ale tak nie jest.
Oj nie pierdol. Gdyby kazano płacić imigrantom nie znającym języka i nie mającym doświadczenia w danej pracy tyle samo, to nikt by ich nie zatrudniał. Pisałem o filmiku tego gościa, gdzie pieprzy głupoty, doszukuje się "smutnych oczu" i przypierdala się do pasażerów o to, że mają czelność dobrze się bawić i pić szampana. Opowiada łzawe historyjki i tyle. A ta symboliczna równość doprowadziłaby do tego, że wszyscy mieliby problem z dotrwaniem do pierwszego, tak jak ten robotnik z twojej opowieści. Już były i są takie systemy mówiące o równości wszystkich.
2. Taki koleś z pod pokładu po przepływaniu okresu +/- pół roku idzie na inny statek , inne stanowisko. Po kolejnym roku robi kursy / szkolenia ( tak stać go ) i zasuwa wyżej w drabinie I AWANSUJE a nie jak korpo szczury w większosci przypadkach przez 10 lat na słuchawce.
3. Facet nie wie o czym pierdoli jeżeli chodzi o marynarzy i mówi tak jak by owym ludziom w korpo było lepiej. WSZEDZIE JEST TAK SAMO ;]
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów