W 2017 r. porzucili pracę w korporacji. „Zmęczyło mnie spędzanie najlepszych godzin mojego dnia przed rozświetlonym prostokątem” – pisał Austin. Niedługo później para wyruszyła w podróż po krajach Bliskiego Wschodu, dokumentując całą wyprawę w mediach społecznościowych.
29 lipca, gdy wraz z dwoma innymi cyklistami – Szwacjarem i Holendrem – podróżowali po terenach Tadżykistanu, kontrolowanych przez terrorystów, zostali staranowani przez samochód. Z auta wysiadło pięciu mężczyzn, którzy, jak się później okazało, byli bojownikami walczącymi w szeregach ISIS. Wyjęli noże i bestialsko zadźgali całą czwórkę, która leżała poturbowana na drodze.
Strona, na której relacjonowali swoją wyprawę, nie została usunięta. Ostatnie zdjęcia, jakie na nią wrzucili, pochodzą z Tadżykistanu. Nie opatrzono ich żadnym podpisem."
Tutaj zdjęcie naszych wojowników pokoju.
Ciekawe co działo się w ich głowie gdy tak pewni tej dobroci, leżeli połamani przez samochód i widzieli jak po kolei podrzynają im gardła. Jak znajdziecie jakiś materiał na harda związany z tym wydarzeniem to dajcie znać.