📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Jesli chodzi o niezniszczalny kultowy telefon to numerem jeden nei jest 3310 tylko Nokia 6310i. Te własnie Nokie osiągają teraz duże ceny , a nowe są droższe od niejednego smartfona. Osobiście mój tato taką uzywa i co ciekawe ostatnio przypadkiem przejechał ją ciężarówką ( ok 15 ton ) , telefon był zmiażdzony nieco , wyświetlacz rozwalony ale co ciekawe mozna było na niego zadzownić
dextress napisał/a:
Nie chodzi o to, że raz itp. Zauważ co się dzieje z Lumią podczas uderzenia: żadnego pochłonięcia energii, dlatego zostaje spłaszczona w jednym miejscu:) Nokia 3310 rozpadając się na części pochłonęła energię uderzenia i nic innego się nie stało: zauważ, np. bolidy F1 które podczas wypadku rozpadają się na setki elementów: ma to właśnie na celu pochłonięcie en. kinetycznej uderzenia i ochronieniu tego, co jest w środku
Pozdrawiam, dextress
trochę pomyliły się terminy. 3310 rozpadając się rozproszyła część energii a nie pochłonęła. Z resztą porównania wytrzymałości starych telefonów i nowych nie mają sensu. Choćby właśnie ich budowa. Nowe smartfony są "ciasno upakowane", więc nie ma co się ugiąć żeby rozproszyć energię (albo odpaść).