W Czukockim Okręgu Autonomicznym w Rosji jest niedźwiedź z napisem na futrze
Śmiać się czy płakać..
Śmiać się czy płakać..
Ojojoj ktos zrobił nieszkodliwy kawał misiowi i już sadolowe pizdeczki płaczą.
Pewnie jakby pizdusie usłyszały jak psom się przywiązywało puszki do ogona dla hecy albo kota polewało kapka denaturatu, podpalało i puszczało to by piany dostali.
Nieszkodliwy to jesteś ty robaczku, a napisanie czarną farbą na białym futrze może sprawić że jego polowania częściej się będą kończyć fiaskiem.
Te miski, panie i panowie, polują w wodzie. Amerykanie kiedyś podobnie znakowali niedźwiedzie farbą która wykruszała się po około miesiącu, więc nie sądzę żeby miał większe problemy podczas polowania. Chyba że foki czytają spod lodu
Jakie polowanie? W rejonie którym występował to padlinożerca i oportunista, czyli wyjada śmieci.