📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Cz jest na sali jakiś meloman, który rozwikła co muczy ta krowa? Bo ja słyszę coś w rodzaju: Jezu Marcin muu.
Fragment artykułu opisującego zdarzenie:
"W noc sylwestrowo-noworoczną 40-letni mężczyzna podczas odpalenia fajerwerków został potrącony przez busa.
Z ustaleń wynika, że mężczyzna w chwili odpalania fajerwerków znajdował się na jezdni, poza przejściem dla pieszych.
Kierujący pojazdem dostawczym, 35-letni mężczyzna, prawdopodobnie nie zauważył nachylonej nad fajerwerkami osoby ubranej na czarno. W dodatku nad drogą unosiła się wówczas mgła.
Potrąconego przetransportowano natychmiast do szpitala w Kościanie. Mężczyzna prawdopodobnie doznał złamania obojczyka i niegroźnych potłuczeń.
Kierowca auta był trzeźwy. Dokładne okoliczności i szczegóły zdarzenia wyjaśni natomiast kościańska policja."
Dlaczego nigdy nie podają, czy baran szwendający się po jezdni był trzeźwy? Powinni takich debili obciążać pełnymi kosztami interwencji policji, pogotowia, naprawy samochodu i kosztami leczenia. Już kiedyś pisałem, że mało nie trafiłem najebanego gościa, srającego na białą linię na środku jezdni na krajówce o 3-4 w nocy. Dobrze, że jechałem na długich.
"W noc sylwestrowo-noworoczną 40-letni mężczyzna podczas odpalenia fajerwerków został potrącony przez busa.
Z ustaleń wynika, że mężczyzna w chwili odpalania fajerwerków znajdował się na jezdni, poza przejściem dla pieszych.
Kierujący pojazdem dostawczym, 35-letni mężczyzna, prawdopodobnie nie zauważył nachylonej nad fajerwerkami osoby ubranej na czarno. W dodatku nad drogą unosiła się wówczas mgła.
Potrąconego przetransportowano natychmiast do szpitala w Kościanie. Mężczyzna prawdopodobnie doznał złamania obojczyka i niegroźnych potłuczeń.
Kierowca auta był trzeźwy. Dokładne okoliczności i szczegóły zdarzenia wyjaśni natomiast kościańska policja."
Dlaczego nigdy nie podają, czy baran szwendający się po jezdni był trzeźwy? Powinni takich debili obciążać pełnymi kosztami interwencji policji, pogotowia, naprawy samochodu i kosztami leczenia. Już kiedyś pisałem, że mało nie trafiłem najebanego gościa, srającego na białą linię na środku jezdni na krajówce o 3-4 w nocy. Dobrze, że jechałem na długich.
0700zglossie napisał/a:
Mi tam go nie żal, jebana fajtłapa która lądu od baterii podpalić nie potrafi, już nie wspomnę o wyborze lokalizacji.
Lądu mówisz?
0700zglossie napisał/a:
Mi tam go nie żal, jebana fajtłapa która lądu od baterii podpalić nie potrafi, już nie wspomnę o wyborze lokalizacji.
Lądu kurwa? Oślepnę kiedyś przez was...
Ryczał tak, że aż mi się przypomniał cytat:
Niech ryczy z bólu ranny łoś! Zwierz zdrów przebiega knieje.
Niech ryczy z bólu ranny łoś! Zwierz zdrów przebiega knieje.
0700zglossie napisał/a:
Mi tam go nie żal, jebana fajtłapa która lądu od baterii podpalić nie potrafi, już nie wspomnę o wyborze lokalizacji.
Cytat z wiki
Ląd – obszar skorupy ziemskiej niepokryty wodami mórz i oceanów. Lądy zajmują około 29% powierzchni Ziemi, łącznie 149 milionów km². Dla większych, zwartych obszarów lądu przyjęto nazwę kontynent, mniejsze obszary lądu to wyspy. Średnie wzniesienie lądu ponad poziom morza wynosi 875 metrów. W odniesieniu do kontynentów zamiennie używa się nazwy „stały ląd”, w odróżnieniu od wysp, których nie zalicza się do powierzchni lądu.
VS
Lont – przewód służący do zdalnego lub opóźnionego odpalenia ładunku wybuchowego lub pirotechnicznego przy pomocy ognia.
Zakładam, że miałeś na myśli to drugie, lecz śmiem podejrzewać, żę jesteś zwykłym gapciem......
0700zglossie napisał/a:
Mi tam go nie żal, jebana fajtłapa która lądu od baterii podpalić nie potrafi, już nie wspomnę o wyborze lokalizacji.
Lontu...
0700zglossie napisał/a:
Mi tam go nie żal, jebana fajtłapa która lądu od baterii podpalić nie potrafi, już nie wspomnę o wyborze lokalizacji.
Kolejna fajtłapa co słownika ortograficznego, nie odróżnia od atlasu geograficznego. To nie "ląd" tylko lont.