Saxet napisał/a:
Elektrownia atomowa jest najbezpieczniejsza i najbardziej opłacalna ze wszystkich. Na świecie pracuje obecnie 436 reaktorów, nawet w Afryce mają elektrownię atomową, a przeciwnicy w kółko tylko o tym Czarnobylu. Wiecie chociaż cokolwiek o Czarnobylu? Sowieci wyłączyli wszystkie systemy bezpieczeństwa bo chcieli przeprowadzić testy, które im nie wyszły. Przy przestrzeganiu wszystkich norm elektrownia atomowa jest całkowicie bezpieczna. To, że kilkadziesiąt lat temu w dzikim kraju(bo nikt mi nie powie, że ZSRR to było normalne państwo) coś wybuchło nie znaczy, że jest niebezpieczne.
Tylko niech mi ktoś z tą elektrownią w Japonii nie wyskoczy. Chyba, że boicie się tsunami w Polsce.
Historia awarii elektrowni nie kończy się historia na Czarnobylu i Fukushimie tylko technicznie awarie są raczej wyciszane w miarę możliwości-tak jak za czarów Czarnobyla, niby ciemnogród itp. ale to się robi dla interesu, mami się nieświadomych ludzi, którzy umierają na raka coraz częściej, bo truci jesteśmy z każdej strony dla kasy.
Tak więc: sam rok 2011, a jak wiemy od Czarnobyla kawał czasu minęło, a to taki wycinek:
wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Awaria-elektrowni-atomowej-Tym-razem-w...
nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110415/KRAJSWIAT/647591333
polskieradio.pl/5/3/Artykul/392547,Awaria-w-ukrainskiej-elektrowni-atomowej
..
A tak poza tym co da w naszym kraju elektrownia atomowa? Liczycie, że będzie tańszy prąd?
-nie w tym złodziejskim kraju, jedyny plus to, że w końcu biedacy i złodzieje dościgną zacofane kraje,które już elektrownię itd. mają. A poza tym jest super jeśli nic się nie stanie, a jeśli się stanie to już wiemy jaka była próbka czego są efekty do dziś w zdrowiu.
To tak jak ze świetlówkami energooszczędnymi: tańsze w eksploatacji, droższe w zakupie, ale toksyczne, też bardziej przy produkcji, poza tym po rozbiciu w domu lepiej spierdalać z chaty bo stężenie rtęci przekracza normę w chacie o 20x, poza tym kto i gdzie oddaje zjebaną świetlówkę u nas w kraju? no i najnowsze badania, że wydzielają rakotwórczy fenol podczas świecenia już poza tym, że szkodzą na oczy-ekologia, niby tańsza, a jednak droższa w zakupie i szkodliwa.
A gadanie, że coś jest bezpieczne to pierdolenie raczej. Do póki coś niebezpiecznego dla życia i zdrowia jest pod kontrolą ludzi to znaczy, że to już jest niebezpieczne, bo ludzką rzeczą jest się mylić i właśnie tak się dzieje. To tak jak powiedzieć, że bomby atomowe są bezpieczne...są w rękach ludzi,którzy mogą zrobić z nich użytek. Energia atomowa jest niebezpieczna co nie podlega dyskusji, wiadomo jak wyszłó z tłumieniem efektów awarii. Sam fakt, że jak się zdarzają awarie to niosą za sobą DUŻE niebezpieczeństwo w promieniu setek kilometrów-więc to już skłania do refleksji raczej te rozumne istoty. Awaria w zwykłej elektrowni nie kończy się skażeniem terenu w promieniu setek czy tysięcy kilometrów, więc czy można powiedzieć, że jest to bezpieczna forma pozyskiwania energii? jak pisałem...wszystko dla kasy. Kowalski woli wpierdalać toksyczne produkty za 1zł, bo taniej niż zjeść dobre jedzenie za 5zł, bo na to go nie stać to woli się truć-wszystko dla pieniędzy nawet kosztem zdrowia i życia-kapitalizm, rządza pieniądza-to zaczyna być jedyna wartość...
P.s. U nas wszystko jest za drogie i nic się nie opłaca, bo to popierdolony kraj do kwadratu. To gdzie indziej się opłaca to u nas jest niemożliwe. Co do elektrowni to jest masa innych sposobów na pozyskanie energii,ale skutecznie się je blokuje, albo ceną zakupu/podatkami itp. Jest MASA różnysh sposobów od wiatraków, poprzez baterie słoneczne, alkohol, tworzenie gazów z odpadów itd. ale nic się nie opłaca, a opłaca się tylko pompować kasę koncernom w kieszeń
. Jak myślicie, że chodzi o ekologię to jesteście lemingami po prostu. Chodzi o to zeby nas zrobić w chuja za naszą kasę ...Napierdolimy elektrowni, bomb itd. i zajebiemy się odpadami radioaktywnymi, aż ktoś wpadnie, żeby pierdolnąć w taki skład bombkę i skończy się nasze życie.
Jak się coś robi to trzeba przewidzieć kilkanaście lat do przodu. Zamiast inwestować w naprawdę ekologiczne elektrownie wykorzystujące prądy morskie, wiatr, pioruny, energię słoneczną to robią syf, ale to dlatego, że im się to bardziej opłaca, trucie jest tańsze dla inwestora tak jak z chemią w żarciu: napompuje się mięso wodą z chemią, zabarwi się sztucznym barwnikiem itd. znacznie taniej jest zrobisz sztuczne szkodliwe niż naturalne nieszkodliwe. Więc zamiast korzystać z naturalnych zasobów i energii wszelakiej to tworzy się sztuczne energie które nam szkodzą-ale taka natura ludzka, która dąży do autodestrukcji. Opasłe kurwy kombinują jak tu i teraz wyjebać innych a żeby im się złoto wysypywało z sejfu, ale pierdoli przyszłe pokolenia. Ważne to co tu i teraz i pierdoli ich zdrowie innych, a nawet są takimi kurwami zachłannymi, że nawet im na nich samych nie zależy.
Ja wolę drożej, zdrowo i bezpiecznie niż niezdrowo, tanio i niebezpiecznie-takie moje zdanie. Niestety ekologia to tylko chwyt marketingowy. Zresztą szmaciarze pchają w nas tony chemii, a nawet sól drogową i pierdolą-ja osobiście bym takim głowy upierdalał jak w Chinach-to jest sprawiedliwość. A w "nowoczesnej" Europie najlepiej kraść i dostanie się gównianą karę, a zysków masa oczywiste kosztem innych. "Ktokolwiek wierzy w sprawiedliwość na świecie, ten jest fałszywie poinformowany."John Fitzgerald Kennedy.