Tak działa jad.
305
Duplikat tematu One fatal bite - czyli ptasznik + mysz
zgłoszony przez Centurion
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
12 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:25
Wtem został ukąszony jadem potwora, próbował uciec... Upadł i wyzionął ducha.
To już czyste skurwysyństwo. Coś tam pajączek wpierdalać musi, ale nikt mi nie powie, że mysz zdechła szybko i bezboleśnie. Jad ją sparaliżował i zdychała powoli. Co za problem samemu szybko zabić tą mysz i dopiero wrzucać do terrarium. Jak chcesz nacieszyć oko patrząc jak zabija pająk w naturalnych warunkach to udaj się na wycieczkę po Amazonce 
Po co ta mysz weszła w pająka? A pająk i tak jej nie zjadł, więc niepotrzebnie zdechła.
@up Chodzi o zachowanie choć trochę naturalnych warunków. Wpierdalanie martwych myszy nie jest ani trochę naturalne, bo pająki to kurwa myśliwi. To jest mysz kurwa, "stworzona" do uśmiercenia. Znajduje się na samym dole łańcucha pokarmowego, więc jej się należy.
Co do tematu - to wkurwiające, mój ujebał dużo mniejszą myszkę 4 razy i zdechła dopiero po 3 dniach
Co do tematu - to wkurwiające, mój ujebał dużo mniejszą myszkę 4 razy i zdechła dopiero po 3 dniach
grzybek507 napisał/a:
Czekam na filmik jak ktoś da się ujebać w kutacha! Zesztywnieje jak ta myszka
Takeda napisał/a:
Jak to opatentują to producenci viagry zbankrutują.
"Wałęsak brazylijski (Phoneutria) – rodzaj agresywnych oraz silnie jadowitych pająków, żyjących w tropikalnej części Ameryki Południowej i Północnej. Są członkami rodziny Ctenidae – pająków wędrujących.
Wałęsaki brazylijskie zostały zapisane w Księdze Rekordów Guinessa w 2007 roku jako najbardziej jadowite pająki na świecie i są uważane za przyczynę najczęstszych śmierci ludzi ukąszonych przez pająki. Toksyna Tx2-6 znajdująca się w jadzie pająka powoduje długotrwałą erekcję i jest badana pod kątem zastosowania jako lek na zaburzenia erekcji[1][2][3]."
~wikipedia
Up to nie wyjmowałeś tej myszy z terra przez 3 dni ? jeśli tak to błagam oddaj komuś pająka.....
Co do filmu, ten ptasznik to murinus usambara (ptasznik słoneczny). Ten gatunek ma bardzo silny jad jak na ptasznika (nie ma PTASZNIKÓW które jadem zabiją dorosłego, zdrowego człowieka).
Objawy po ugryzieniu: wymioty, silne bóle całego ciała, gorączka ale podobno najgorsze są skurcze. Wyobraźcie sobie, że przez całą noc macie skurcz w stopie i nie możecie spać (objawy potrafią utrzymać się przez 3 tygodnie).
Naprawdę polecam poczytać sobie o tym pajączku też ze względu na niesamowitą szybkość poruszania się - tzn teleporty. Czyli widzisz go w jednym miejscu i nagle w innym.
sami zobaczcie to cudo w innym wydaniu na 2 filmie naprawdę współczuje właścicielowi
sadistic.pl/zly-pmurinus-vt124744.htm1241502
Co do filmu, ten ptasznik to murinus usambara (ptasznik słoneczny). Ten gatunek ma bardzo silny jad jak na ptasznika (nie ma PTASZNIKÓW które jadem zabiją dorosłego, zdrowego człowieka).
Objawy po ugryzieniu: wymioty, silne bóle całego ciała, gorączka ale podobno najgorsze są skurcze. Wyobraźcie sobie, że przez całą noc macie skurcz w stopie i nie możecie spać (objawy potrafią utrzymać się przez 3 tygodnie).
Naprawdę polecam poczytać sobie o tym pajączku też ze względu na niesamowitą szybkość poruszania się - tzn teleporty. Czyli widzisz go w jednym miejscu i nagle w innym.
sami zobaczcie to cudo w innym wydaniu
na 2 filmie naprawdę współczuje właścicielowisadistic.pl/zly-pmurinus-vt124744.htm1241502
Chcesz zobaczyć jak działa jad? Musisz poznać moją teściową.
to sie nazywa ptasznik pewnie dlatego,ze jak ugryzie to ptaszek sztywny i napierdala
Dziwi mnie tylko to ze ten pajak siedzi pod drewienkiem i nie raczyl zajebac calego terra w pajeczynie. Jak ja mialem murinusa, to wszystko bylo zalepione, a pajak budowal sobie tunele by moc sie przecisknac... Akcje z ucieczkami pajakow, czy z kasaniem ludzi, bierze sie stad ze masa debili ulegla egzotycznej modzie, i do tematu podchodza z totalna amatorka. Mi osobiscie zaden pajak nigdy nie uciekl ani nie probowal atakowac, ale ja nie napierdalalem reka w terra co chwile, by zestresowac zwierzaka i obserwowac jego reakcje...
Slyszlaem o zdarzeniach gdzie murinus L2-L4 spierdalal wlascicielowi, ten myslal ze pajak zdechl, a po roku gdzies z szafy wychodzil tlusty skurwiel...
Slyszlaem o zdarzeniach gdzie murinus L2-L4 spierdalal wlascicielowi, ten myslal ze pajak zdechl, a po roku gdzies z szafy wychodzil tlusty skurwiel...
me vs nublet napisał/a:
Co do filmu, ten ptasznik to murinus usambara (ptasznik słoneczny).
Usambara to wersja kolorystyczna Pterinochilus Murinus... Na filmie nie widać dokładnie co to za barwa. Równie dobrze może to być Red Form jak i Usambara (classic odpada bo na nagraniu widać przebłysk pomarańczowego). No i dziwnie mało pajęczyny jest w terra... Murinusy kochają upierdolić wszystko w pajęczynie (tak łatwiej oceniają wielkość i szybkość potencjalnej ofiary). Ale jad dość mocny więc prawdopodobnie to P.murinus. Ehhh kocham wytykać błędy
Lordzik92 napisał/a:
Slyszlaem o zdarzeniach gdzie murinus L2-L4 spierdalal wlascicielowi, ten myslal ze pajak zdechl, a po roku gdzies z szafy wychodzil tlusty skurwiel...
Murinusy są strasznie wytrzymałe... Kuźwa nie chciałbym spotkać takiego wkurwionego murinusa po roku od ucieczki
Jednak poza całą złą sławą są to całkiem miłe pająki (jeśli mają odpowiednio dużo miejsca na zrobienie gniazda) i na dodatek mają śliczne ubarwienie.
Poza tym Murinus potrzebuje niskiej wilgotności jak na pająka i w mieszkaniu poza sezonem grzewczym spokojnie może żyć, a nawet skórę zrzucić...
Mi Ch.Fimbriatus tak kiedyś zajebał pojemnik w pajęczynie, że jak musiałem go przymusowo "przesiedlać" to chyba pół dnia się męczyłem, bo pokrywy nie mogłem otworzyć, tak była mocno przymocowana pajęczyną do elementów terrarium. Do tego doliczyć trzeba, że temperamentna była bestia, więc łatwe to nie było.
Mi Ch.Fimbriatus tak kiedyś zajebał pojemnik w pajęczynie, że jak musiałem go przymusowo "przesiedlać" to chyba pół dnia się męczyłem, bo pokrywy nie mogłem otworzyć, tak była mocno przymocowana pajęczyną do elementów terrarium. Do tego doliczyć trzeba, że temperamentna była bestia, więc łatwe to nie było.