37-letnia Dawn Davies, która zmuszała syna do odbywania stosunków seksualnych przed kamerą, została skazana na 15 lat pozbawienia wolności.

(Opis orginalny)
Kobieta molestowała 11-letniego syna i zmuszała do odbywania czynności seksualnych przed kamerą. Później 37-latka sprzedawała nagrania na lokalnym bazarze. Kiedy chłopiec próbował się bronić, matka groziła mu i ostrzegała, że jeśli zgłosi sprawę na policję, to "poważnie go zrani".

Kobieta ma jeszcze dwójkę innych dzieci, ale to właśnie najmłodszy syn padł ofiarą jej dewiacji. Jak ustaliła policja, do procederu dochodziło w latach 2012-2014, a świadkiem jednej z takich sytuacji był kolega 11-latka.

Podczas rozprawy w sądzie w Manchesterze kobieta nie okazała się skruchy i nie przyznała się do 12 zarzutów o podżeganie dziecka do aktywności seksualnej. Syn 37-latki, obecnie już 16-letni, zeznał, że matka "go bardzo go zraniła i śmiała się zawsze, kiedy dopuszczała się molestowania".

Sąd uznał kobietę winną zarzucanych jej czynów i wymierzył jej karę 15-lat pozbawienia wolności. (Teraz będzie lizała co najwyżej zaropiałe dziury stukilogramowych macior w pace) P.s Bosze jak trza być zrytym żeby zrobić to własnemu dziecku