86
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
ewidentna wina kierujacego samochodem 
rozumiem akcje patrz w lusterka ale kurwa bez przesady
rozumiem akcje patrz w lusterka ale kurwa bez przesady
majer napisał/a:
mam prawko 8 lat jeżdże od 7 i nie spowodowałem jeszcze wypadku przejechane 90 000 KM.
No i?
@lisciasty 150 nie jest problemem.. przy 150, bez problemu motorem zdazy sie zareagowac jak zobaczy sie pojazd sygnalizujacy skret. na tym filmiku mial jakies 200-230 obstawiam
"nie spowodowałem JESZCZE wypadku" - coś planujesz? weź kamerkę, celuj w drzewo, dostarczysz sadolom nico uciechy! Poza tym to za krótko, za mało i nic nie znaczy. A fajansowi na ścigaczu szkoda matki ale głupie dziecko miała...
7 lat i przejechane 90k km to chyba do koscioła jezdzisz i z powrotem...
Materializował się w miejscu wypadku
oroboros napisał/a:
7 lat i przejechane 90k km to chyba do koscioła jezdzisz i z powrotem...
Ja jeżdżąc do pracy, na zakupy i czasem na dalszy wypad (wakacje, majówka itp.) robię rocznie około 11-12 tysięcy. majer raczej nie jest przedstawicielem handlowym ani nie startuje w dakarze żeby walić 100 tysięcy rocznie. Będziesz kiedyś mieć samochód to zrozumiesz.
Tak, nie mam nic lepszego do roboty niż patrzeć w lusterko czy jakiś popierdolony idiota nie zapierdala 200 km/h chcąc mnie wyprzedzić. Dajesz kierunkowskaz i masz wyjebane. Wina leży wtedy tylko po jednej stronie - wyprzedzającego.
moze i duza predkosc ale wina auta... ponizsze wypowiedzi sa denne serio niestac na moto ? a pojezdzilo by sie ? zal dupe sciska ?
Zabrakło fotoradaru....
patrz w lusterka??!!, ja pierdole to moze jeszcze powinien się w locie spytać dawcy czy może skręcić
majer napisał/a:
czy ja wiem? nie widać dokładnie, patrzę w lusterko i nikogo nie widzę, włączam kierunkowskaz i ponownie patrzę w lusterko jeśli ktoś mnie wyprzedza po tym jak zasygnalizowałem, że wyprzedzam to szczerze żałuje że nie potrafi wykonać manewru wyprzedzania osoby która skręca w lewo. mam prawko 8 lat jeżdże od 7 i nie spowodowałem jeszcze wypadku przejechane 90 000 KM.
wow !!! Ty to ale jesteś