📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
nowynick napisał/a:
Byś się zdziwił, u mnie w okolicy mieszka Bartoszczu. Prawie dwa metry i napakowany, ale na trzeżwo łagodny i spokojny. Kiedyś go na weselu jakiś typ próbował pobić kiedy był napruty . Takiej masakry z mordy jaką Bartoszczu zrobił jemu i dwóm kolegom co stali obok w parę sekund to jeszcze nie widziałem. Nawet podbiec pomóc nie zdążyliśmy, bo ich wsmarował w podłogę i ściany...
Za dużo imprez w remizie widzę.
Skurwiel_Zajebany napisał/a:
Za dużo imprez w remizie widzę.
Bo Bartoszcza nie znasz dlatego tak piszesz.
Bonifacy69 napisał/a:
U mnie gruby taki sam jak bartoszczu. Na trzeźwo możesz go jechać chłop się śmieje a weź go wk***iaj jak jest nafurany. Kiedyś jakiś debil próbował zabrać grubemu piwo a gruby to jest gość po narkołykach polecał jak gepard za delikwentem zanim się obejrzałem to gruby już robił chłopu z dupy jesień średniowiecza
w sensie ruchał go jak w pulp fiction ?