🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Przed chwilą
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
33 minuty temu
Byłoby miło, gdyby ktoś dostrzegł, że jego tablica nie zaczyna się od W, tylko D, zatem burak raczej nie z Warszawy...
wedkarz88 napisał/a:
Zdziwię Was, ale ziomek z Porsche ma pierwszeństwo, ponieważ nie ma namalowanych pasów ruchów a jezdnia się zwęża, a ten z prawej był, głupie to, ale tak właśnie jest.... Poza tym jak mnie wkuwia jak ktoś rusza z zapłonem 5 sekund, ze 3 auta jeszcze by przeleciały.
Niedawno z jednej tanich tygodników motoryzacyjnych poruszał taką sytuację.
A nie masz racji kolego. Pas ruchu może być oznaczony lub nieoznaczony.
Jakiś czas temu zrobiono remont na Puławskiej i przez tydzień w ogóle nie było namalowanych żadnych oznaczeń a auta jechały po 3 pasach ruchu. To chcesz powiedzieć, że ten z prawej strony drogi mógłby nagle pierdolnąć na lewą nie patrząc do tyłu bo miałby pierwszeństwo?
Kolego Hogg, zgadzam się z Tobą z Puławską, moja uwaga sprawdza się tylko w takiej sytuacji, gdy jezdnia nagle się zwęża i nie ma linii oznaczających pasy ruchów. Oczywiście ten złamas Bond wpierdolił się na siłę, ale jak jest miejsce, ma do tego prawo. Ziomek z kamerą też zachował się nie do końca mądrze spinając dupę i nie pozwolić wjechać temu debilowi za skrzyżowaniem, chociaż niewątpliwe miał powód do wkurwienia. Apropos Puławskiej, taka sytacja jest na Idzikowskiego, własnie jezdnia się zwęża nagle i Ci z prawej mają pierwszy wjazd (przynajmniej w teorii)
Aha zapraszam do lektury autokacik.pl/showflat.php?Number=282945890
PS. nie piszę tego żeby kogoś wkurwić, czy udowodnić że jestem kozak najmądrzejszy, tylko lepiej wiedzieć, żeby ktoś nas nie zrobił w chuj na stłuczkę.
Aha zapraszam do lektury autokacik.pl/showflat.php?Number=282945890
PS. nie piszę tego żeby kogoś wkurwić, czy udowodnić że jestem kozak najmądrzejszy, tylko lepiej wiedzieć, żeby ktoś nas nie zrobił w chuj na stłuczkę.
Co za kurwa kretyn z tego Bonda, dostał hajs od rodziców na samochód i kozaczy na mieście.
W sumie to cała ta warszawska społeczność drogowa jest popierdolona.
Co za baran to napisał... jeśli chodzi o akcje z 49sekundy to kierowca porsche dobrze się zachował zjeżdżając na prawą stronę jezdni ponieważ ona służy do jazdy na wprost i skrętu w prawo a lewa strona jest po to żeby skręcać w lewo na skrzyżowaniu, ludzie się przyzwyczaili ze jeżdżą po lewej stronie pasa bo szybciej i łatwiej a w kodeksie ruchu drogowe jest napisane co innego i mało tego jeśli coś takiego się stało to kierujący tym pojazdem który nagrywał tą sytuacje powinien go wpuścić przed siebie... takie jest prawo...
W sumie to cała ta warszawska społeczność drogowa jest popierdolona.
Co za baran to napisał... jeśli chodzi o akcje z 49sekundy to kierowca porsche dobrze się zachował zjeżdżając na prawą stronę jezdni ponieważ ona służy do jazdy na wprost i skrętu w prawo a lewa strona jest po to żeby skręcać w lewo na skrzyżowaniu, ludzie się przyzwyczaili ze jeżdżą po lewej stronie pasa bo szybciej i łatwiej a w kodeksie ruchu drogowe jest napisane co innego i mało tego jeśli coś takiego się stało to kierujący tym pojazdem który nagrywał tą sytuacje powinien go wpuścić przed siebie... takie jest prawo...
ruska mentalność, w końcu do wschodniej granicy niezbyt daleko. Zresztą i tak pewnie większość buractwa to przyjezdni, w tym kwiatki takie jak LU, LHR itd
Gratuluję wszystkim jadącym na Warszawiaków, pan Bond ma tablice na O7, więc jest je*anym słoikiem jak i wy buraki. Na O się zaczynają rejestracje z Opolskiego. A najgorsi kierowcy w Warszawie to ci zamiejscowi, bo kultury za grosz i jeszcze odnaleźć się na drogach nie potrafią.
hogg napisał/a:
A nie masz racji kolego. Pas ruchu może być oznaczony lub nieoznaczony.
Jakiś czas temu zrobiono remont na Puławskiej i przez tydzień w ogóle nie było namalowanych żadnych oznaczeń a auta jechały po 3 pasach ruchu. To chcesz powiedzieć, że ten z prawej strony drogi mógłby nagle pierdolnąć na lewą nie patrząc do tyłu bo miałby pierwszeństwo?
Baran z kamerą zajął lewą część pasa (skręca w lewo) porche Prawą część pasa (z tej pozycji jedziemy prosto lub w lewo).
Jeszcze raz barany:
Z lewej części jezdni jedziemy w lewo.
Z prawej części jezdni skręcamy w prawo i jedziemy prosto.
Inaczej:
Kierujący pojazdem jest zobowiązany trzymać się prawej części jezdni chyba że wykonuje manewr skrętu w lewo.
A wcześniej kolega miał rację bo w sytuacji nieuregulowanej (a tu widać że ruchu nie regulują pasy ani znaki drogowe) stosuje się zasadę prawej strony.
Wiec w poznaniu jest jeszcze fajniej tylko jak sie pojawi mgła ^^ to zawodowcy po 30 km jezdza ;x z reszta w kazdej zjebanej wsi nie potrafią jezdzic ;'x w koncu w poznaniu mozesz kupic prawojazdy w Tesco ;x i być miszczem taty auta ;x
Zajebało warszawską cebulą ale nie od dziś to wiadomo że warszawiaki nie specjalnie radzą sobie za kierownicą
a no bo zjechała się chamstwo z całej Polski do tej Warszawy, posiedzą rok i już wielcy Warszawiacy z nich.
Bond miał tablice z Opola. Na reszcie samochodów nie widać tablic. Dla tych co uważają, że jeżeli kręcone w Warszawie to samochody też z Warszawy to nadmienię, że co najmniej 1/3 samochodów jest przyjezdnych a kolejna 1/3 to samochody zarejestrowane w Warszawie ale właściciele jadą co weekend do rodzinnych stron po słoiki.
Żeby nie było, nie uważam, że każdy "rodowity" jest super kierowcą(szczególnie wnerwia mnie upodobanie do lewego pasa co jest chyba naszą specjalnością) ale jakoś te samochody z tablicami na E próbują pokazać kto rządzi na drodze, z tablicami na N są zagubieni i widać, że niekoniecznie wiedzą co robią. Natomiast Ci z DW to zazwyczaj CHamy(tak, przez duże CH).
Pochwalić mogę kierowców z Krakowa. Nie przypominam sobie aby jakiś kierowca z tablicami KR coś wywiną na drodze.
Dużo jest też samochodów z tablicami na R ale to są zazwyczaj VW Transportery(w bardzo różnym stanie technicznym, od słabego do uciekaj jeśli Ci życie miłe) z budowlańcami na pokładzie i jeżdżą dosyć spokojnie.
Na koniec drobna zagadka na poprawienie humoru:
Gdzie mieszkają rodowici Warszawiacy?
.
.
.
.
Na Powązkach
Żeby nie było, nie uważam, że każdy "rodowity" jest super kierowcą(szczególnie wnerwia mnie upodobanie do lewego pasa co jest chyba naszą specjalnością) ale jakoś te samochody z tablicami na E próbują pokazać kto rządzi na drodze, z tablicami na N są zagubieni i widać, że niekoniecznie wiedzą co robią. Natomiast Ci z DW to zazwyczaj CHamy(tak, przez duże CH).
Pochwalić mogę kierowców z Krakowa. Nie przypominam sobie aby jakiś kierowca z tablicami KR coś wywiną na drodze.
Dużo jest też samochodów z tablicami na R ale to są zazwyczaj VW Transportery(w bardzo różnym stanie technicznym, od słabego do uciekaj jeśli Ci życie miłe) z budowlańcami na pokładzie i jeżdżą dosyć spokojnie.
Na koniec drobna zagadka na poprawienie humoru:
Gdzie mieszkają rodowici Warszawiacy?
.
.
.
.
Na Powązkach