Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@xts chuj z tego, że tak wygląda, stara sprawdzona i prosta konstrukcja, nie to co obecne elektroniczne gówno, które po przejeździe przez byle dziur do chuja się nadaje
spytaj się typa z gumballa jak przejechał Polskie drogi z "nowowczesnym i elektronicznym" podwoziem ;-D
bo samochód byl ubezpieczony na niezla kase i forma ubezpieczeniowa bez problemu mu tą kase wyplaci
po drugie zaskarzy producenta tej hamowni i zgarnie kolejne setki a może i milion dolców,
i co ? w polsce takie rzeczy nigdy nie beda mialy miejsca
Czyli jak można zniszczyć przyrząd do pomiarów samochodem.
Ten przyrząd do pomiarów nazywa się hamownia. Tak na przyszłość.
Ten przyrząd do pomiarów nazywa się hamownia. Tak na przyszłość.
Dzięki, akurat wtedy uciekło mi to słowo, dlatego po prostu opisałem o co mi chodzi.
wiecie dlaczego sie tak cieszą?
bo samochód byl ubezpieczony na niezla kase i forma ubezpieczeniowa bez problemu mu tą kase wyplaci
ale z ciebie znawca. To nie stary rozjebany Kadet którego nie mogą sprzedać, żeby się cieszyli, że dostaną kasę z ubezpieczalni, bo inaczej się gówna nie pozbędą.
po drugie zaskarzy producenta tej hamowni i zgarnie kolejne setki a może i milion dolców,
i co ? w polsce takie rzeczy nigdy nie beda mialy miejsca
Tak tak, przez rozjebaną hamownie będą milionerami...
Niech się znawcy wypowiedzą?
Bo on nie mierzył mocy tylko ajfonem vmax na liczniku filmował. Pewnie nie znalazł tak długiej prostej, żeby to normalnie zrobić.
@xts chuj z tego, że tak wygląda, stara sprawdzona i prosta konstrukcja, nie to co obecne elektroniczne gówno, które po przejeździe przez byle dziur do chuja się nadaje
Jeżdżę już pełnoletnim hydropneumatykiem i nie narzekam, nic się nie psuje. Na zakrętach zachowuje się jak przeciętne amerykańskie gt.
Nie wiem jak się mierzy samochodem. Wiem natomiast (po obejrzeniu tego filmiku) jak można samochodem zniszczyć przyrząd do pomiarów i posiadam również zdolność, która jest jak widać niepospolita: czytanie ze zrozumieniem.
Więc
ale zdolności do wyczucia ironii i pisania z poprawną składnią to już chyba brak
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów