To do niego puścili serię z nadzieją że może się uda uratować, jak by strzelił sobie w głowę to na 99% nie do uratowania. Nie widać rozbryzgu krwi i mózgu, zwłaszcza jak by strzelił w trybie auto. W USA policja tez strzela do niedoszłych samobójców mimo że uzbrojeni są tylko w nóż. Przecięcie tętnicy szyjnej nie zostawia wiele szans na uratowanie. W brew pozorom rana postrzałowa jest lepsza, ludzie mimo wielu ran postrzałowych wychodzili z tego. Dlatego też nie strzela się w nogi czy ręce bo ryzyko uszkodzenia tętnic jest bardzo duże chociażby odłamkami strzaskanej kości.
W 7 sekundzie ja tam widzę wodospad krwi z ust
To do niego puścili serię z nadzieją że może się uda uratować, jak by strzelił sobie w głowę to na 99% nie do uratowania. Nie widać rozbryzgu krwi i mózgu, zwłaszcza jak by strzelił w trybie auto. W USA policja tez strzela do niedoszłych samobójców mimo że uzbrojeni są tylko w nóż. Przecięcie tętnicy szyjnej nie zostawia wiele szans na uratowanie. W brew pozorom rana postrzałowa jest lepsza, ludzie mimo wielu ran postrzałowych wychodzili z tego. Dlatego też nie strzela się w nogi czy ręce bo ryzyko uszkodzenia tętnic jest bardzo duże chociażby odłamkami strzaskanej kości.
To nie film Tarantino dlatego nie ma rozbryzgu krwi. Jeśli się przyjrzysz to zauważysz jak mu cieknie krew.
To nie jest tak, że kula lecąca przez mózg przechodzi przez niego jak laser, to ciśnienie tworzy falę uderzeniową która niszczy komórki które to są mało plastyczne, w bardzo dużej objętości.
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę kaliber i rodzaj używanej amunicji.