ganji napisał/a:
Dobra ucinając gównoburzę :
Teraz jest nagonka, zwłaszcza, że na interwencje jedzie (!) Więc może tam nawet bokiem jechać na tym motocyklu, bo on ma bezwzględne pierwszeństwo w tej sytuacji nawet na potrójnym czerwonym, a ten, kto się nie stosuje popełnia wykroczenie w tej sytuacji, bo nie zachowuje uwagi na drodze.
Po drugie to Wy pewnie byście nie byli zadowoleni z szybkiego przyjazdu do waszej sprawy ?
Także nie hejtować, strzepać do kabiny numer 3 i życie będzie piękne
W życiu tak wierutnej bzdury nie czytałem. Kolejny Janusz-Prawnik, który nigdy nie miał kodeksu (żadnego najpewniej) w ręce, ale mądrzy się na każdy temat. Pojazd uprzywilejowany, czyli taki, który używa sygnałów dźwiękowych i świetlnych może nie stosować się do przepisów prawa o ruchu drogowym TYLKO I WYŁĄCZNIE WTEDY, GDY UPEWNI SIĘ, ŻE NIE STWORZY ZAGROŻENIA I NIE SPOWODUJE WYPADKU. A jeśli już do wypadku dojdzie, to winny jst pojazd łamiący przepisy ruchu drogowego i CHUJA nas to interesuje, czy dany pojazd był uprzywilejowany, czy nie. My mamy jedynie w miarę możliwości ustąpić pierwszeństwa i nie oznacza to tego, że radiowóz/karetka może pchać się na czołówkę, gdy jedzie na sygnale. Zostaw sprawy, na których się nie znasz ludziom ze stosowną wiedzą.