Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ty interesujesz się chociaż trochę polityką? Czy żyjesz w XVII wieku?
btw: wkurwia mnie to naśladowanie Wołoszańskiego. Szkoda, że typ nie ma własnego stylu, tylko próbuje NIEUDOLNIE, naśladować Pana Bogusława.
Denerwuja mnie komentarze tego typu.
1)Mozemy byc dumni ze udalo nam sie to co nie udalo sie Francji czy Niemcom.Wszystko najlepiej widziec w czarnych barwach , najlepiej odrazu oddac niepodleglosc , a zwierzchnictwo nad krajem oddac rosji bo duza jest
2)Kolega wlozyl swoj czas,checi,pasje, aby zrobic cos ciekawego dla innych , pokazac przedstawic naswietlic zagadnienia nad ktorymi przecietny Kowalski nie rozmysla.A przy tym robic to w interesujacy sposob , ja tam lubie jego prace i ja szanuje. Ale i tak znajdzie sie taki kretyn jak TY ktory wszystkie osiagniecja innych zmiesza z gownem tylko poto aby sie dowartosciowac . Samemu nic nie robiac ani sie ani troche nie wysilajac pierdoli za klawiatury zalewajac wzystko na okolo #HEJTEM# zalosny jestes
PS. Historii trzeba się uczyć, ale nawet znajomość historii nie uchroni ciemnego jełopa przed powtórzeniem jej błędów. W końcu mamy magistra historii u sterów a jakoś wniosków wyciągnąć nie potrafi.
1.Mongołowie (1237.)
2.Tatarzy (1382r.)
3.Polacy (1612r.)
4.Francuzi (1812r.)
Moskwa jest do zdobycia, ale Rosja jest niemożliwa do pokonania. Zawsze Ruskim dupę ratuje mróz i ilość ludzi. Było tak zawsze, przekonali się o tym wszyscy nowożytni najeźdźcy: Polacy, Szwedzi, Francuzi, wojska interwencyjne w czasie wojny domowej po rewolucji i oczywiście Niemcy.
Moskwę zdobyli (kolejność chronologiczna):
1.Mongołowie (1237.)
2.Tatarzy (1382r.)
3.Polacy (1612r.)
4.Francuzi (1812r.)
Mongolowie(dzingishan) i Tararzy to to samo Co do pozycji 4 calkowicie sie nie zgodze fracja nie zajela moskwy bo ruscy sami ja podpalili przed ich wejsciem
Ja takie informacje otrzymałem w średniej szkole.
Dla głupków wikipedia z "ciekawostakami", np. pies przeciwpancerny.
Co uwidacznia powielana ruską propagandę tu zaserwowaną.
Puciek1 napisał/a:Moskwę zdobyli (kolejność chronologiczna):
1.Mongołowie (1237.)
2.Tatarzy (1382r.)
3.Polacy (1612r.)
4.Francuzi (1812r.)
Mongolowie(dzingishan) i Tararzy to to samo Co do pozycji 4 calkowicie sie nie zgodze fracja nie zajela moskwy bo ruscy sami ja podpalili przed ich wejsciem
Nie mam w zwyczaju bluzgać bez powodu, dlatego ograniczę się do polecenia szerszej lektury historycznej.
1. Mongołowie i Tatarzy, to nie to samo. Tatarzy byli częścią armii Mongolskiej. W Europie "Tatarzyn" był synonimem "Mongoła". Tatarzy szybciej przeszli na islam.
2. W 1238r. Moskwę zdobyły wojska Mongolskie pod dowództwem Batu-hana (Czyngis-han nie żył od jakiejś dekady).
"Co do pozycji 4 calkowicie sie nie zgodze fracja nie zajela moskwy bo ruscy sami ja podpalili przed ich wejsciem "
Wartość logiczna tego zdania świadczy dobitnie o poziomie wiedzy i inteligencji piszącego.
Stalin, wbrew temu co starają nam się wmówić, nie był kretynem, który wierzył w to co mu Adolf wciskać. Wywiad radziecki był w Niemczech świetnie rozwinięty i często o wielu planach Wehrmachtu Stalin wiedział wcześniej od Hitlera. Wg. wielu teorii Rosjanie mieli agenta na samym szczycie władzy Rzeszy. Z reguły podejrzewa się o agenturę Bormanna.
Dlatego Rosjanie świetnie wiedzieli, że Niemcy koncentrują swoje siły przy granicy z ZSRR. Ale nie wierzyli w to, że armia tak nie przygotowana do długotrwałej wojny może ruszyć. Blitzkrieg w ZSRR nie był możliwy. Wiedzieli to Rosjanie i nie wierzyli, że Hitler będzie tak głupi i zaatakuje ZSRR nie mając uruchomionej produkcji tak podstawowych i niezbędnych armii rzeczy jak zimowe kurtki czy smary. Dlatego zimą 1941 r. Niemcy masowo zbierali szynele sowieckim jeńcom.
To jedna strona medalu. Druga - Rosjanie chcieli uderzyć pierwsi. Dlatego na samej granicy zgromadzono jednostki i ogromne zapasy. Nie robi się tak, jeśli przygotowuje się do obrony. Wmawiane później przez lata kłamstwa radzieckiej propagandy o nieprzygotowaniu ZSRR do wojny, o głupocie dowódców itd. służyły wyłącznie temu, aby ten fakt zamaskować. ZSRR chciał iść na zachód i podbić całą Europę.
Istnieję liczne źródła, które mówią, że Niemieccy żołnierz przekraczając granicę napotykali poprzecinane druty graniczne. Poprzecinane przez Rosjan. Wg. niektórych historyków Niemcy wyprzedzili natarcie sowieckie o kilka dni. Być może nawet o kilkadziesiąt godzin. Dowódcy radzieccy dostali na kilka dni przed 22 czerwca czerwone koperty, które mieli otworzyć po otrzymaniu rozkazu. Po niemieckim ataku niektórzy postanowili je otworzyć mimo jego braku. Co tam znaleźli? Otóż instrukcje prowadzenia operacji zaczepnych.
Polimaty to fajny program, ale często powtarzają stare i kłamliwe wersje historii.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów