Nieudany popis motocyklisty, który chciał postawić motor na tzw. "gumę" w czasie jazdy, szkoda, że tylko motor do kasacji
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:14
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ścigacze to przejebane maszyny. Lekko o coś zahaczysz, a te już robią 10 tysięcy obrotów na ulicy i rozwalają się w drobny mak
@Coliber - a co? wolałbyś dyfuzor?
takim cymbałą to chuj w dupe i wiadro gruzu
wyklepie się
HanzoHasashi napisał/a:
rozbraja mnie ten smiech Pawlaka. Czemu zawsze gdy jakis motocyklista ma wypadek zawsze jakas skretyniala ciota musi wkleic ten filmik?
Gbym tam był to by w 20sekundzie się skończyło jebnięciem drzwiami.
ans83[Ż] napisał/a:
żaden piasek, stawianie na kapcia czy inne chujstwa... tak samo byście sie wypierdolili jak ten typ... jak tylko zobaczyłem ten filmik to wiedziałem co się stao. typ odkręcił (właściwie to rozjebał) gaz w najgorszym z możliwych momentów -jak mu sprzęta prostowało na wyjściu z winkla
Obejrzyj człowieku porządnie, a potem zgrywaj mądrego. Na środku ulicy, pomiędzy pasami ruchu, leży drobny piasek, który często zbiera się w takich miejscach. I kurwa nieważne, czy "odkręcił gaz" , czy nie. Stracił trakcję, gdy jeszcze był złożony i chuj bombki strzelił.
Bobass napisał/a:
Obejrzyj człowieku porządnie, a potem zgrywaj mądrego. Na środku ulicy, pomiędzy pasami ruchu, leży drobny piasek, który często zbiera się w takich miejscach. I kurwa nieważne, czy "odkręcił gaz" , czy nie. Stracił trakcję, gdy jeszcze był złożony i chuj bombki strzelił.
przez taki jebany piach i jakiegos zjeba ktory mi wymusil na rondzie tez glebe strzelilem