Nie wiem czemu ale uznałem, że pasuje idealnie na sadola.
Zaczynamy gównoburzę za 3...2...1...
Zaczynamy gównoburzę za 3...2...1...
369
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
Mam samochód spod znaku plejady. Mam w nim sporo ponad 300KM i jakoś mogę jeździć spokojnie nie pchając się na trzeciego i nie siedząc na czyimś zderzaku. Ale zauważyłem jedną bardzo ciekawą rzecz.
Gdy jedzie za mną jakiś jebany beemiarz (lub audi), to zawsze, ale to KURWA zawsze musi pokazać jaka to jago E46/E90 (A6/S6) jest zajebista, piłując tego pierdolonego wartburga(trabanta) pod czerwone pole żeby tylko mnie wyprzedzić, nie patrząc nawet na to czy czasami coś jedzie na przeciwnym pasie, albo trzyma się tak blisko dupy że we wstecznym lusterku mógłbym policzyć rozjebane muchy na jego spróchniałej od szpachli masce.
Gdy jedzie za mną jakiś jebany beemiarz (lub audi), to zawsze, ale to KURWA zawsze musi pokazać jaka to jago E46/E90 (A6/S6) jest zajebista, piłując tego pierdolonego wartburga(trabanta) pod czerwone pole żeby tylko mnie wyprzedzić, nie patrząc nawet na to czy czasami coś jedzie na przeciwnym pasie, albo trzyma się tak blisko dupy że we wstecznym lusterku mógłbym policzyć rozjebane muchy na jego spróchniałej od szpachli masce.
Hacker40 napisał/a:
Mam samochód spod znaku plejady. Mam w nim sporo ponad 300KM i jakoś mogę jeździć spokojnie nie pchając się na trzeciego i nie siedząc na czyimś zderzaku. Ale zauważyłem jedną bardzo ciekawą rzecz.
Gdy jedzie za mną jakiś jebany beemiarz (lub audi), to zawsze, ale to KURWA zawsze musi pokazać jaka to jago E46/E90 (A6/S6) jest zajebista, piłując tego pierdolonego wartburga(trabanta) pod czerwone pole żeby tylko mnie wyprzedzić, nie patrząc nawet na to czy czasami coś jedzie na przeciwnym pasie, albo trzyma się tak blisko dupy że we wstecznym lusterku mógłbym policzyć rozjebane muchy na jego spróchniałej od szpachli masce.
To ja ci powiem lepiej.
Na katowickiej między Nadarzynem a Mszczonowem jest przebudowa na ekspresówkę. Zwężki do 1 pasa i ograniczenia do 60. Jadę sobie spokojnie swoim autem. Na bagażniku mam konkretne oznaczenie swojego silnika. Ponad 400 kuca pod maską. Auta przede mną jadą 60 a kogo widzę na zderzaku co podbija mi co chwilę? Jebane bmw i passerati. Jedyna moja myśl w głowie to "dawaj. skacz nade mną chłopie"
Jakby kurwa myśleli, że jechanie 10m od typa przyśpieszy im drogę a ja ten zjeb co trzyma odstęp 50m.
Hacker40, bo użytkownicy BMW i Audi to geje, dlatego tak ich kusi trzymanie się blisko dupy 
Jak nie widzę już świateł auta jadącego za mną to wiem jaka marka za mną już jedzie bo zakres debili jest dość wąski 
...albo mają problemy od ruchania w dupę i zawsze się im na wc śpieszy albo nie wiem już co z ich głowami bądź dupami jest nie tak, że nie umieją jak ludzie jechać.
Jak nie widzę już świateł auta jadącego za mną to wiem jaka marka za mną już jedzie bo zakres debili jest dość wąski ...albo mają problemy od ruchania w dupę i zawsze się im na wc śpieszy albo nie wiem już co z ich głowami bądź dupami jest nie tak, że nie umieją jak ludzie jechać.
Velture napisał/a:
To ja ci powiem lepiej.
Na katowickiej między Nadarzynem a Mszczonowem jest przebudowa na ekspresówkę. Zwężki do 1 pasa i ograniczenia do 60. Jadę sobie spokojnie swoim autem. Na bagażniku mam konkretne oznaczenie swojego silnika. Ponad 400 kuca pod maską. Auta przede mną jadą 60 a kogo widzę na zderzaku co podbija mi co chwilę? Jebane bmw i passerati. Jedyna moja myśl w głowie to "dawaj. skacz nade mną chłopie"
Jakby kurwa myśleli, że jechanie 10m od typa przyśpieszy im drogę a ja ten zjeb co trzyma odstęp 50m.
Ja z Passatem miałem dość zabawną przygodę tego roku w lutym, w Tomaszowie Mazowieckim, stałem na światłach (teren zabudowany) a obok mnie Passacik 1.8T, widać było że kierowca pastucha chciał się sprawdzić co potrafi, u mnie pierwsza setka jest nieco ponad 4s. Światła zmieniły się z czerwonych na zielone, no i ruszyliśmy, ja po osiągnięciu 60km/h przestałem przyśpieszać ale passeratti ewidentnie chciało pokazać jakie jest zajebiste, widocznie te zajebistość dostrzegli panowie z drogówki co byli ustawieni w odległości jakiś 700m od tych świateł. Szybko zwinęli pasacika do pit-stopu. Widok miny gościa jak go mijałem, bezcenny
taka prawda... passat dobry samochód ale jedyne co na niego wyrwiesz to najebanego kumpla... ja się wycwaniłem, poznałem dziewczynę gdy miałem frote a dopiero zmieniłem na paska
"sporo ponad 300", "ponad 400"... Znajomy w ciężarówce też ma lekko ponad 500. 
Rozpierdala mnie ta gadanina. Tak jak by te wszystkie wykroczenia i inne pierdy na drodze robiły samochody... Kurwa kupił niech ma co chce. Z mojego też się śmieją że V70 jeżdżę, że trumna, kanciak i inne takie. Sram na to i w chuju ich mam. Ktoś chce pastucha w TDI to niech sobie go kurwa kupi.
Sabajone napisał/a:
Rozpierdala mnie ta gadanina. Tak jak by te wszystkie wykroczenia i inne pierdy na drodze robiły samochody... Kurwa kupił niech ma co chce. Z mojego też się śmieją że V70 jeżdżę, że trumna, kanciak i inne takie. Sram na to i w chuju ich mam. Ktoś chce pastucha w TDI to niech sobie go kurwa kupi.
Swojego czasu miałem S70R a potem S60R.
Zajebiste auta. Nigdy ale to nigdy nie miałem problemu aby dojechać z punktu A do B.
Zawsze odpalały, zawsze dojeżdżały.
Serwis drogi oczywiście ale skurwiele by dojechały nawet jakby pół auta oderwało.
Najbardziej rozpierdala, jak ktoś jeździ Audi i ciśnie na VW, lub ktoś jeździ Skodą i ciśnie na VW i Audi. Te marki to tak na prawdę to samo, na identycznych podzespołach, wszystkie należące do VAG. Różnią sie tylko i wyłącznie budą, a też często niekoniecznie (Passaty i Octavie). Audi jako jedyne wyróżnia sie tym, że robią czasem dobre sportowe autka, które mają na prawdę ładną sylwetkę.
Belweder napisał/a:
Hacker40, bo użytkownicy BMW i Audi to geje,
To by się zgadzało. Kurski, prezes TVP jeździ od lat BMW
voidinfinity napisał/a:
To by się zgadzało. Kurski, prezes TVP jeździ od lat BMW
Znów zamawiasz pobudkę o 6 rano?
