Garrison napisał/a:
Aha?
Agata_Bjacz - nie najeżdżam na Ciebie, bo nawet z sensem piszesz, ale odnośnie ciskania się o rozmiary telefonów to odbieram wrażenie, że masz bardzo małe łapki. Mi rozmiary żadnych nowszych smartphone'ów (HTC One, który to Ci nie podpasował) nie sprawiały problemów. Jeśli chodzi o Sony Xperia - jestem użytkownikiem Xperii L i również na nic nie narzekam. Jak za taką cenę (~500zł) ma wszystko czego mi potrzeba i jeszcze ani razu mnie nie zawiódł. Jeśli chodzi o zdjęcia - wydaje mi się, że aktualizacje i aplikacje potrafią wycisnąć z wbudowanych aparatów ostatnie soki by zdjęcia były cudne. Telefonem da się robić bardzo ładne zdjęcia, ale wymaga to więcej uwagi i czasu, niż w przypadku aparatów. Dla mnie mimo wszystko aparaty w telefonach to tylko dodatek. Jeśli jadę gdzieś i wiem, że będę robił zdjęcia, zabieram Nikona
Pozdrawiam!
#edit.
Ah, żeby nie było, że z iPhone styczności nie miałem i je obrażam - nic z tych rzeczy. Jedynie uważam że 4 i 5S (zapewne S oznacza slim, więc to wiele wyjaśnia) są dziwacznie małe przez co też wydają mi się zapchane ikonami. Kojarzę je ze ściskiem, nieporządkiem, choć nie miałem okazji używać dłuższy czas. Nie pogardziłbym jednak, gdyby się nadarzyła okazja.
S oznacza... Że to lepszy model.
Nie mam małych rąk, po prostu lubię jak telefon mieści się w kieszeni, w schowku w aucie itp...
Z założenia telefon ma być telefonem, ew. nawigacją. Nie oglądam ani nie gram na nich, może po za snakem w starych nokiach.
Chciałbym coś wielkości powiedzmy do 12cm z bebechami topowego modelu.
Obecny telefon mam 3 i pół roku, nastepny tez chcę mieć ze 4 lata.
Telefony zmieniam tylko jak mi się znudzą a to troche trwa, nie suzkam nowinek, systemów itp, na chuj mi to.