Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (5) Soft (2) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 23 minuty temu
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:23
🔥 Strażniczka Teksasu - teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
M................L 2013-08-05, 11:37 1
@czarek00
Kurna, no faktycznie jacy łaskawcy. Najpierw pozwolili niemcom rozwalić miasto, a potem "dzielnie" obudowywali.
Moje serce płacze ze wzruszenia. A może wspomniałbyś o gwałtach sowieckiej dziczy na Polkach?

Cytat:
"Sytuację na Śląsku, podobnie jak na Pomorzu, można opisać – ze względu na liczbę gwałtów – jako stan klęski żywiołowej. Tylko do końca czerwca 1945 r. w samej Dębskiej Kuźni w powiecie opolskim zanotowano 268 gwałtów. Tam także żołnierze organizowali obławy na kobiety. W marcu 1945 r. do przędzalni lnu położonej w jednej z miejscowości pod Raciborzem wtargnęło kilkunastu pijanych Rosjan. Napastnicy uprowadzili stamtąd około trzydziestu pracownic i zabrali je do pobliskiej wsi Makowo. Jak zeznała jedna z kobiet, „tam żołnierze zamknęli nas do jednego domu i pod groźbą zastrzelenia dopuścili się na nas gwałtu. Ja zgwałcona zostałam przez czterech żołnierzy”.

Mieszkanka Katowic powracająca do domu w czerwcu 1945 r. zeznała, że kiedy pociąg zatrzymał się na jakiejś stacji i zapadała noc, „żołnierze rosyjscy zaczęli uganiać się za kobietami. Zostałam pochwycona przez trzech żołnierzy, którzy wszyscy dopuścili się na mnie gwałtu”. Na Śląsku mieszkające tam kobiety praktycznie nigdzie i o żadnej porze nie mogły czuć się bezpiecznie. Radzieccy żołnierze gwałcili w przydrożnych rowach, na polach i w lasach, okradając i bijąc, a czasem mordując. Porywali także kobiety w biały dzień z ulic Katowic, Zabrza czy Chorzowa. „16 czerwca [19]45 r. wracałam w towarzystwie koleżanki tramwajem z Bytomia do Katowic. Za Chorzowem tramwaj popsuł się i wraz z koleżanką udałam się w dalszą drogę pieszo w kierunku Katowic. Koło stadionu chorzowskiego zatrzymało nas czterech żołnierzy radzieckich będących w stanie pijanym. Żołnierze ci zmusili nas do udania się z nimi na pobliskie pola. Gdy się broniłam, zostałam uderzona jakimś twardym narzędziem w szczękę. Żołnierze powalili mnie na ziemię i dopuścili się na mnie gwałtu”.

"Miejscami szczególnie niebezpiecznymi dla kobiet ze względu na ryzyko gwałtu były dworce kolejowe i pociągi. Zdarzało się, że po zatrzymaniu transportu kilku, kilkunastu żołnierzy rozbiegało się „jak za potrzebą” w poszukiwaniu kobiet. Podanie o urlop nauczycielki ze Szprotawy: „W dniu 8 stycznia [1946 r.] o godz. 1-ej w czasie powrotu mego z ferii świątecznych z Radomia do Szprotawy, między Legnicą a Szprotawą do wagonu, w którym jechałam, jak również do innych wagonów wkroczyły masy bolszewików, zaczęli torturować i bić mężczyzn, rabować walizki i gwałcić kobiety, z których ani jedna nie uszła tej hańby i gwałtu. Bestialstwo ich i rozbestwienie dochodziło do niebywałych granic także po kilku, a nawet kilkunastu rzucało się jak dzikie bestie na swe ofiary-kobiety. W pewnym momencie wśród zamieszania i tumultu, wprawdzie po nasyceniu się bestii udało mi się wyrwać i wyskoczyć oknem z pociągu. Bolszewicy w tej chwili zatrzymali pociąg i urządzili na nas obławę. Tak pokaleczona, ranna, zbita, po odjeździe tego pociągu dowlokłam się do najbliższej stacji i dopiero następnego dnia przyjechałam do Szprotawy”.
Zgłoś
Avatar
miedziak 2013-08-05, 12:13
MortPL, no wiesz, oboje macie rację. Ruski pomagały czynnie w odbudowie Warszawy, bo po prostu gospodarzyli się na swoim. Na pomorzu były kiedyś Prusy, a ze Śląskiem podobnie więc ruscy uparcie twierdzili że to nie Polacy tylko Niemcy, w najlepszym razie że kolaboranci. Dość ciekawie sytuację Mazur opisuje film Róża, w którym bardzo dobitnie pokazano co Ruscy wywijali. Swoją drogą Polska elita która nie została na początku rozpierdolona w obozach Niemieckich i Radzieckich sama się w tym powstaniu wystawiła, oraz w akcji "Burza" i ludzie mają największy żal o to, że nie dosyć że stolica została przez to zniszczona to jeszcze odbudowa polski po okupacją komunistyczną odbyła się bez ich udziału.
Zgłoś
Avatar
chainsawgutsfucker 2013-08-05, 12:35 6
Chyba mylicie patriotyzm z czymś innym... To, że kocham swój kraj nie oznacza, że muszę pochwalać każdą głupotę którą moi krajanie zrobili, a powstanie warszawskie było oczywistą głupotą...
Poza tym VAE VICTIS KURWA! Przegrać to hańba! A jarać się przegraną i fapować nad bohaterstwem ludzi rzucających kamieniami w czołgi to głupota! Tyle razy wygrywaliśmy, często wręcz wgniataliśmy wrogów w ziemię, tak że nasze konie na nich srały, ale nie po co o tym wspominać.... Lepiej posypywać głowy popiołem nad pokonanymi. nie dziwię się, że teraz pokornie przyjmujecie każde gówno jakie od władzy dostajecie skoro jesteśmy narodem pokonanych... No bo w końcu świętujemy tylko porażki naszego kraju.
VAE VICTIS!
Zgłoś
Avatar
SunLee 2013-08-05, 12:51 2
Ręce opadają. I za takie p..zdy umierały całe pokolenia Polskich Bohaterów.

Gnój ludzki zapomina zupełnie o swojej historii i jej prawdziwych Bohaterach. A gdzie jest miejsce gnoju? - W szambie. I tam skończy.
Zgłoś
Avatar
c................0 2013-08-05, 12:55
No bo przecież lepiej pamiętać gwałty armii co wyzwoliła Polskę spod okupacji nazistów niż wybryki tych ostatnich.
Przecież wiadomo że okupacja nieniecka była o wiele lepsza niż to co zafundowali nam Rosjanie przez 50 lat.
Trzeba potępić rosjan i związek radziecki za to że odbudowali kraj będący z zgliszczach. Rozstrzelać wszystkich co brali udział w akcjach typu : cała Polska odbudowuje stolice i innych akcjach społecznych! Chcemy powrotu Fuhrera bo on miał wspaniałą wizje Polski!
Zanim jakis prawicowy oszołom się wypowie niech ma na uwadze że to był sarkazm.
Przez 35 lat socjalizmu, odbudowano Polskę, zbudowano tysiące szkół, żłobków, stocznie, zelektryfikowano cały kraj, prawie wszędzie docierały pociągi i autobusy, większość miast, miasteczek, a często i wsi miało kina, remizy, boiska sportowe... Owszem, nie żyło się ludziom lekko, ale mieli pracę i wspólny podobny los, mieli zapewnione emerytury i opiekę szpitalną, mieli wolny dostęp do sal koncertowych, kółek zainteresowań, modelarni i aeroklubów. Milicja mimo wynaturzeń SB, przewodniej roli partii, miała realną siłę i bali się jej pospolici przestępcy, nasze wojsko było w stanie bronić kraju przed atakiem z zewnątrz. Zniknął analfabetyzm, pańszczyzna i sanacyjne sobiepaństwo, kraj nie był zadłużony jak obecnie i wyprzedany.
Kurcze rzeczywiście ta okupacja wojsk sowieckich to było piekło.
Normalalnie trzeba wszystkim urodzonym w PRL nadać status kombatantów bo jak widać po powyższym opisie PRL był gorszy niż Sajgon podczas wojny w Wietnamie.
Zgłoś
Avatar
!Timon 2013-08-05, 13:10
Dzięki genialnej akcji "odbudowy stolicy" mamy podział na Polskę A i B. Zamiast przenieść stolicę do np. Lublina albo prawie niezniszczonego Krakowa to jakiś jebany megaloman postanowił sobie "cały kraj niech stoi w miejscu bo jedno miasto odbudujemy". Oczywiście, że trzeba było podnieść miasto z gruzów ale nie takim kosztem!

Na chuj rozbierali Wrocław, miasto które dostaliśmy "na wymianę" za Lwów? To już było POLSKIE miasto.

Rzygać się chce jak się słyszy o tych "zasługach" ZSRR. Gospodarowali nami cholernie nieudolnie. Wystarczy spojrzeć jak dźwigały się z zawieruchy wojennej kraje którym ZSRR nie pomagało.

Najdoskonalszym przykładem są Niemcy - jeden kraj, jeden naród - część pod jarzmem "zgniłego zachodu" rozkwitła, część którą przyjaźnie opiekowało się ZSRR mogła im buty czyścić i kible sprzątać.
Zgłoś
Avatar
M................L 2013-08-05, 13:12 2
czarek00,
No nie wyrobię. Czy ty myślisz, że Polacy potrzebowali komunistycznego/ruskiego pana żeby osiągnąć to o czym piszesz? Oczywiście, że nie. A to że z czasem PRL przestał być brutalny, to nie znaczy że o 56' taki był.
Ilu patriotów wcześniej zakatowano? I na rzecz, kogo? Ludzi którzy łasili się do stóp ZSRR typu Jaruzelski.
Nawet nie skomentuję gloryfikowania tego systemu, który doprowadził nas do przepaści gospodarczej z zachodem. Zresztą widzę po wieku, że długo w tym systemie nie zabawiłeś - mogę się domyśleć skąd taki sentyment to tego biednego i skorumpowanego okresu naszej historii.
Zgłoś
Avatar
c................0 2013-08-05, 13:24
MortPL napisał/a:

czarek00,
No nie wyrobię. Czy ty myślisz, że Polacy potrzebowali komunistycznego/ruskiego pana żeby osiągnąć to o czym piszesz? Oczywiście, że nie


Hmm chyba nigdy nie widziałeś zdjęc powojennej Polski. Po wojnie cała gospodarka w ruinie. Przemysłu , fabryk i wydobycia nie było, brakowało specjalistów ( m.in dzięki zajebistemu powstaniu ) jak i zwykłych rak do pracy. Oczywiście że potrzebna była pomoc od kraju który był na tyle mocny po wojnie że mógł sobie pozwolić na swoja odbudowę i krajów sojuszniczych.
Myślisz ze jak by to USA pomagało Polsce to by to robiło za darmo? Wielka Brytania do dziś spłaca bezinteresowna pomoc USA w wojnie.
To by dopiero zrujnowało kraj.
Oczywiście że Polska w końcu sama by się odbudowała ale top by trwało jakieś 200 lat Szczególnie jak tępe chujki jak obecnie by dorwały się do władzy. Jak to powiedział Bismarck "Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą".
Ale cóź oszołomy widzą tylko jedna prawdę i nie przyjmują niczego do wiadomości i pisza siędząc w osiedlach które powstały dzięki socjalizmowi .
Zgłoś
Avatar
DanielTGK 2013-08-05, 13:38 1
Krótko i na temat: Nie macie prawa oceniać tych działań. Nie macie pojęcia (ja zresztą też - dlatego nie oceniam) jak wygląda umysł człowieka po latach wojny, nie wiecie jak zdesperowanym można być i jak nieracjonalne decyzje się podejmuje w takiej sytuacji.
Zgłoś
Avatar
kamyqu 2013-08-05, 13:38 1
Większość tutejszych wypowiedzi jest śmiesznych.Piszą je głównie osoby które wiedze o Wojnie i powstaniu czerpały z telewizji i jednej lekcji historii.Nie sposób zrozumieć Warszawy nie będąc jej mieszkańcem.A nie zawacham się powiedzieć, że prawie wszyscy krytykujący byli w Warszawie może ze 2 razy jeszcze za czasów szkolnych.

Pozwólcie że zacytuję słowa Hansa Franka (generalnego gubernatora ziem polskich)
Cytat:

Wir haben in diesem Lande einen Punkt. von dem alles Unheil ausgent : es ist Warschau.



Znaczy to tyle co:
Cytat:

"Mamy w tym kraju jeden punkt, z którego pochodzi wszystko zło: to Warszawa."



dalej, : "
Cytat:

"Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostaje ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju."



Śmiejecie się z francuzów, z ich tchórzostwa a sami piętnujecie zachowanie osób które poświęciły się dla kraju w którym żyjecie. Wielcy patrioci z Sadistica. Pozdrawiam!

VARSOVIA SEMPER INVICTA
Zgłoś
Avatar
p................a 2013-08-05, 13:49
Wizja fajna trzeba przyznać. A autorowi stado czarnych hujów w euro-lewacką dupę.
Zgłoś
Avatar
McMenel 2013-08-05, 14:14 2
Kto się śmieje z Francuzów ?? Ja nie. Wiedzieli dobrze czym grozi otwarta wojna z Rzeszą. Rozjebaniem połowy kraju. Z jednej strony Niemcy z drugiej Hiszpania będąca w sojuszu z Hitlerem. Z dołu Mussolini. A Anglia w tym czasie nie miała możliwości na jakąkolwiek ingerencję. Czasem lepiej schować głowę w piasek aniżeli trzymać ją dumnie wzniesioną i czekać na cięcie kata. Na 2 wojnie największe straty poniosła Polska. Żaden inny kraj tak nie ucierpiał. Ani wspierający Aliantów bądź popierający Oś. Dlaczego ?? Ano z powodów tragicznych polityków którzy dumę przedkładali nad realne możliwości.
Zgłoś
Avatar
miszcz310 2013-08-06, 1:28 1
czarek00 napisał/a:


Hmm chyba nigdy nie widziałeś zdjęc powojennej Polski. Po wojnie cała gospodarka w ruinie. Przemysłu , fabryk i wydobycia nie było, brakowało specjalistów ( m.in dzięki zajebistemu powstaniu ) jak i zwykłych rak do pracy. Oczywiście że potrzebna była pomoc od kraju który był na tyle mocny po wojnie że mógł sobie pozwolić na swoja odbudowę i krajów sojuszniczych.
Myślisz ze jak by to USA pomagało Polsce to by to robiło za darmo? Wielka Brytania do dziś spłaca bezinteresowna pomoc USA w wojnie.
To by dopiero zrujnowało kraj.
Oczywiście że Polska w końcu sama by się odbudowała ale top by trwało jakieś 200 lat Szczególnie jak tępe ch*jki jak obecnie by dorwały się do władzy. Jak to powiedział Bismarck "Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą".
Ale cóź oszołomy widzą tylko jedna prawdę i nie przyjmują niczego do wiadomości i pisza siędząc w osiedlach które powstały dzięki socjalizmowi .



Oj pierdolisz głupoty. Nam ruscy nie pomagali wcale na początku i dobrze. Polska w latach 40-tych miała bardzo dobre wskaźniki. Dużo majątku było w rękach prywatnych, a ludzie często pracowali chętnie pomimo ogromnych cięć lub nawet za darmo.
Potem pojawiła się reforma okradająca polski Naród jaką było przewalutowanie, na którym odebrano ludności ~90% ich majątków. Potem było drugie przewalutowanie i znowu zabrano ~90% majątków. Ogólnie było tak, że pomoc dostawaliśmy oczywiście, ale to było wagony ziemniaków posyłana w zamian za kosy, wszelkie wyroby stalowe, węgiel itd. Ot taki barter, tylko w wuj dla nas nieopłacalny.
W końcu zaczęto likwidować prywatną inicjatywę na rzecz kolektywizacji (z rolnictwem nie udało się tak jak planowali i dużo produkcji zostało w rękach prywatnych). Wszelkie fabryki zostały poddane nacjonalizacji i rozpoczęło się budowanie socjalizmu w Polsce.
Niektórzy powiedzą, że dali nam pałac kultury w Warszawie. To jest gówno prawda, bo my fundowaliśmy beton (na same fundamenty ile tego poszło, przez rok lali go bez przerwy), utrzymanie radzieckich roboli (do dzisiaj istnieje osiedle przyjaźń, które teraz jest bazą socjalną dla Bemowa i akademikiem) i te "kamienne" okładziny (to jest rodzaj takiej jakby ceramiki, było to to produkowane pod Uralem, oczywiście jak przestano budować takie "pałace", to już tego nie można nigdzie nawet kupić. Dlatego mieli straszny problem podczas renowacji pałacu ostatnio).
Za wszystko co nam "dali" nasi "towarzysze" zapłąciliśmy bardzo, bardzo słono, więc nie pitol, że ktoś nam w ogóle pomagał.

Na koniec dodam, że z takimi poglądami jakimi ty dysponujesz to sam jesteś tępym hujkiem jak wierzysz w idee związku radzieckiego. TO SIĘ NIGDZIE NIE SPRAWDZA I NIGDY SIĘ NIE SPRAWDZI. Zostawcie rządzenie ludziom, którzy się na tym znają, a nie krótkowzrocznym robolom. Gdyby nie socjalizm, to nie mięlibysmy osiedli to fakt, bo mielibyśmy coś dużo lepszego i na pewno na lepszym poziomie.

czarek00 napisał/a:

No bo przecież lepiej pamiętać gwałty armii co wyzwoliła Polskę spod okupacji nazistów niż wybryki tych ostatnich.
Przecież wiadomo że okupacja nieniecka była o wiele lepsza niż to co zafundowali nam Rosjanie przez 50 lat.
Trzeba potępić rosjan i związek radziecki za to że odbudowali kraj będący z zgliszczach. Rozstrzelać wszystkich co brali udział w akcjach typu : cała Polska odbudowuje stolice i innych akcjach społecznych! Chcemy powrotu Fuhrera bo on miał wspaniałą wizje Polski!



Teraz to dopiero przeczytałem. Osz kurwa ty jesteś albo synkiem ubeka czy innego gówna, albo jakimś debilem. Kto nas kurwa wyzwolił? Przecież oni na nas napali razem z niemcami do ciężkiej kurwy. Tak trzeba potępić związek radziecki. Nie on nam nic nie odbudował. Sami wszystko odbudowaliśmy. Nie rozstrzelać bo to byli tylko Polacy. Polaków chcesz rostrzeliwać tumanie?

czarek00 napisał/a:


Przez 35 lat socjalizmu, odbudowano Polskę, zbudowano tysiące szkół, żłobków, stocznie, zelektryfikowano cały kraj, prawie wszędzie docierały pociągi i autobusy, większość miast, miasteczek, a często i wsi miało kina, remizy, boiska sportowe... Owszem, nie żyło się ludziom lekko, ale mieli pracę i wspólny podobny los, mieli zapewnione emerytury i opiekę szpitalną, mieli wolny dostęp do sal koncertowych, kółek zainteresowań, modelarni i aeroklubów. Milicja mimo wynaturzeń SB, przewodniej roli partii, miała realną siłę i bali się jej pospolici przestępcy, nasze wojsko było w stanie bronić kraju przed atakiem z zewnątrz. Zniknął analfabetyzm, pańszczyzna i sanacyjne sobiepaństwo, kraj nie był zadłużony jak obecnie i wyprzedany.
Kurcze rzeczywiście ta okupacja wojsk sowieckich to było piekło.
Normalalnie trzeba wszystkim urodzonym w PRL nadać status kombatantów bo jak widać po powyższym opisie PRL był gorszy niż Sajgon podczas wojny w Wietnamie.



A gdyby nie PRL to byśmy mieli już kolonie na księżycu pewnie, bo po wojnie rozwijaliśmy się lepiej niż niemcy. Prawdopodobnie pomimo tego całego zniszczenia bylibyśmy potęgą gospodarczą, conajmniej porównywalną z niemcami. Możliwe, że to oni by u nas myli kible, a nie odwrotnie. Serio co z tego że tego tyle nabudowali jak np. już budowanie "1000 szkół, na 1000 lecie Polski" wtedy nawet uważali za głupotę. Większosć z tych szkół i innych rzeczy teraz się likwiduje, bo nie ma nie pieniędzy, więc w większości te obiekty stąły się tylko dla nas obciążeniem.
Jak rozumiem chcesz powiedzieć, że jak ludzie mieli wspólny podobny los to chodzi ci o to, że było chujowo, ale stabilnie i co najważniejsze sąsiad na pewno nie miał lepiej ode mnie. Gratuluję.

Kurwa dalej już idą takie pierdy, że aż ręce opadają. Jak byś miał wolny rynek to też by cię było stać na te sale koncertowe i tak dalej i na pewno były by na wyższym poziomie, niż przymusowe odchamienie. Które kończyło się pijackim spaniem, na tych twoich super koncertach. NAjwiększymi przestępcami byli właśnie sami milicjanci, sb, ub i reszta tej chujozy. To oni potrafili wpaść, bo ponoć masz dolary, zrobić burdel w mieszkaniu a jak nie daj Boże znaleźli coś to ukraść a ciebie zabić. Zwłaszcza w latach 50-tych.

Tak wojsko było nas w stanie ochronić przed atakiem z zewnątrz. Ja yhm. Co prawda mieliśmy najliczniejszą armię w naszej całej historii, ale o jej jakości nawet nie bedę wspominał. Jedyne co mi się podoba z tego okresu, tak w zasadzie bezkrytycznie co do armii to parada tysiąclecia.

Okupacja sowiecka to jest dramat społeczny Polski. Oni pozostawili po sobie takie spustoszenie w mentalności, że aż płakać się chce. ty jesteś takim przykładem. Wmówili prostym ludziom, że to wszystko dla ich dobra, a tak na prawdę zapewnili sobie bezwolne bydło, które się na wzajem pilnowało, żeby przypadkiem ten sąsiad nie miał choć odrobinę lepiej ode mnie. To jest zwyrodnienie, które trawi nasze społeczeństwo od środka. Krótkowzroczność tych lewicowych rozwiązań i niewiedza, ba nawet brak "chłopskiego rozumu" sprawiają, że to wszystko jest bardzo niebezpieczne. Przecież z tych rozwiązań jakie proponujecie wynika, że np. nie istnieje takie zjawisko jak inflacja i jak braknie pieniądza można dodrukować i rozdać oczywyście tym piętnowanym robotnikom. Gdzie większość z nich ma mentalność, że jak w dupę porządnie nie kopniesz to nawet palcem nie kiwnie.
Zgłoś
Avatar
c................0 2013-08-06, 20:27
miszcz310 napisał/a:



]Polska w latach 40-tych miała bardzo dobre wskaźniki. Dużo majątku było w rękach prywatnych, a ludzie często pracowali chętnie pomimo ogromnych cięć lub nawet za darmo.


Buahahahahah widzać że zajebiście znasz historie. Chyba moherowy berecik za mocno ci uciska główkę.
Może wdaje ci sie że niemcy tu w Polsce od 1939 do 1945 byli na wczasach. Nic nie niszczyli wręcz pomagali rozbudowywać polski przemysł i agroturystyke. Tylko potem w 1944 weszli niecni rosjanie i rozpieprzyli wszystko w drobny mak i jeszcze nie zapłacili za wódke. Niech sie wstydza i bedziemy ich za to wiecznie potepiać!!

Po zakończeniu II wojny światowej, straty gospodarcze spowodowane zarówno działaniami wojennymi jak i okupacją, wyniosły blisko 40% wartości majątku Rzeczpospolitej Polskiej. w okresie między wojennym (tj. 258 mld zł parytetu z roku 1927). W porównaniu z dochodem narodowym osiągniętym w 1938 roku straty te były 13 - krotnie wyższe. Rozmiar strat pogłębiły w dodatku zniszczenia i grabieże wojsk radzieckich dokonane na ziemiach polskich. W przeliczeniu na jednego mieszkańca wskaźnik zniszczeń był najwyższy na świecie.

Przemysł

W przemyśle całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo 2/3 przedwojennych zakładów (ok. 65%), w tym 1/3 urządzeń. Jeszcze wyższy wskaźnik zniszczeń zanotowano w sektorze infrastruktury komunikacyjnej, gdzie sięgnął on e. Zniszczeniu uległo ok. 33% torów kolejowych, 65% mostów kolejowych i aż 80% taboru kolejowego. Zniszczeniu uległy największe miasta skupiające zakłady przemysłowe min. Warszawa, Wrocław, Szczecin, Gdańsk, Poznań.

Rolnictwo

W rolnictwie zanotowano wzrost dewastacji zabudowań wiejskich, inwentarza i gruntów. Całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo około 22% zagród. Gwałtownie zmalał wskaźniki plonów i zasiewów roślin pastewnych. Jeszcze w 1946 roku zanotowano 40% gruntów leżących odłogiem.

Bankowość i finanse

Z chwilą zakończenia działań II wojny światowej, większość przedwojennych banków nie podjęła działalności. Część z nich pozbawiona była środków finansowych, w innych brakowało kadr, a przede wszystkim większość z nich była po prostu zniszczona.

Nowe komunistyczne władze zdecydowały o utrzymaniu przedwojennych banków państwowych, banków komunalnych jak i spółdzielczych. Pozostawiono również niektóre banki akcyjne min. Bank Handlowy czy Bank PKO które, w wyniku przeprowadzonej nacjonalizacji stały się własnością państwową. W 1946 roku Narodowy Bank Polski otrzymał prawo do wyłącznego kredytowania wszystkich działających na terenie Polski przedsiębiorstw.

Powojenna sytuacja na rynku wewnętrznym, wysoka inflacja, chaos gospodarczy i trudności w aprowizację, powodowały, iż pierwsze lata po wojnie nie sprzyjały gromadzeniu oszczędności. Kredyty udzielane przez NBP stały się głównym źródłem finansowania odbudowy. Jednocześnie utrzymano w mocy dekret wojenny prezydenta RP z 2 IX 1939, który zakazywał obrotu obcą walutą jak i złotem. Objęcie monopolu dewizowego przez nowe władze miało na celu odcięcie statystycznego Polaka od kontaktów gospodarczych z zagranicą.

Handel zagraniczny

Zakończenie działań wojennych na ziemiach polskich doprowadziło do wielkich trudności we wszystkich sektorach gospodarki. Do 1947 roku Polska borykała się z ogromnymi trudnościami płatniczymi. W tym okresie bilans płatniczy pozostawał nadal ujemny, z kolei bilans handlowy również zanotował wysokie wartości ujemne.

W obrocie zagranicznym od początku dominowała wymiana handlowa z ZSRR. W 1945 roku stanowiła blisko 92%, natomiast w 1946 r. 50% wszystkich obrotów Polski.

Wszystkie operacje handlowe z zagranicą, które wykonywały państwowe spółki były kontrolowane przez Ministerstwo Żeglugi i Handlu Zagranicznego. Wykorzystało ono nie uchylony po wojnie system pozwoleń wywozu i przywozu towarów, który został wprowadzony we wrześniu 1939 roku.

Transport

Ogromne zniszczenia zanotowano również w transporcie i komunikacji. Należy zaznaczyć, iż w tym okresie, zapotrzebowanie na transport i komunikację bardzo wzrosło. Było to efektem rozpoczęcia procesu odbudowy zniszczonych ośrodków miejskich, a także z ogromną migracją ludności.

Identyczna sytuacja zarysowała się również w sektorze żeglugi morskiej i w portach. Próby unormowania sytuacji podjął się przedwojenny minister przemysłu i handlu

Eugeniusz Kwiatkowski, który stanął na czele delegatury rządu do spraw wybrzeża i gospodarki morskiej. Według jego koncepcji Wybrzeże miało stać się silnym regionem gospodarczym i polskim oknem na świat. Niestety, tak odważne koncepcje gospodarcze nie znalazły poparcia u nowych władz. Nie pasowały do ówczesnych planów scentralizowanej gospodarki biurokratycznej. W tej sytuacji E. Kwiatkowski ustąpił z zajmowanej funkcji.

Warunki życia

Po zakończeniu II wojny światowej sytuacja materialna społeczeństwa polskiego była zła. System zaopatrywania ludności w podstawowe artykuły żywnościowe był niewydolny. Mimo to, spożycie alkoholu w 1946 roku przekroczyło wskaźniki przedwojenne. Brak zaopatrzenia w podstawowe towary żywnościowe, które uzupełniane były dostawami z UNRRA, wymogły na władzach utrzymanie systemu kartek żywnościowych.

Sytuacja mieszkaniowa była różna. Na terenach Ziem Zachodnich nie był najgorsza. Natomiast w dużych aglomeracjach min. Warszawa, Gdańsk, Wrocław była katastrofalna. Zagęszczenie mieszkańców przypadających na jeden lokal, przekraczało wskaźniki przedwojenne, co nieustannie wywoływało konflikty między lokatorami.

Stan zdrowia jak i system opieki zdrowotnej pozostawiał wiele do życzenia. Zmuszało to liczne instytucje do opieki społecznej. W tym okresie pomoc niosły min. Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, samorządy lokalne, jaki samo społeczeństwo. Już w czerwcu 1945 roku Episkopat Polski powołał do życia "Caritas", którego celem miało być organizowanie, a także kierowanie różnymi akcjami o charakterze charytatywnym.

Rzeczywiście Polska po wojnie miała wręcz zajebiste wskażniki.

miszcz310 napisał/a:



Na koniec dodam, że z takimi poglądami jakimi ty dysponujesz to sam jesteś tępym hujkiem jak wierzysz w idee związku radzieckiego.


No cóż wole być tępym hujkiem niż tak jak Ty tępym prawicowym CHUJKIEM

A teraz masz cos co sobie wbij do tej pustej prawicowej główki: PRL powstała na „mocy traktatów międzynarodowych między zachodnimi aliantami a Związkiem Radzieckim”. Czyli był podmiotem prawa międzynarodowego . Państwo posiadało 3 podstawowe elementy państwowości terytorium, władze i ludności i było uznawane za suwerenne państwo (nie strefę okupacyjna jak bizonia i trizonia) przez późniejsze ONZ (to pewnie spisek lewaków rezydujących w radzie )

miszcz310 napisał/a:



Teraz to dopiero przeczytałem. Osz kurwa ty jesteś albo synkiem ubeka czy innego gówna, albo jakimś debilem. Kto nas kurwa wyzwolił? Przecież oni na nas napali razem z niemcami do ciężkiej kurwy. Tak trzeba potępić związek radziecki. Nie on nam nic nie odbudował. Sami wszystko odbudowaliśmy. Nie rozstrzelać bo to byli tylko Polacy. Polaków chcesz rostrzeliwać tumanie?


Widać że jest ci obce pojęcie sarkazmu. I sie nie dziwie temu bo żeby zrozumieć sarkaz trzeba miac IQ powyzej 40. Ale probuj dalej jestem z Ciebie dumny że w ogole potrafisz czytac co prawd ajeszcze bez zrozumienia ale widoczne sa postepy. Tak trzymac.
Zgłoś
Avatar
miszcz310 2013-08-06, 22:48
czarek00 napisał/a:


Buahahahahah widzać że zajebiście znasz historie. Chyba moherowy berecik za mocno ci uciska główkę.
Może wdaje ci sie że niemcy tu w Polsce od 1939 do 1945 byli na wczasach. Nic nie niszczyli wręcz pomagali rozbudowywać polski przemysł i agroturystyke. Tylko potem w 1944 weszli niecni rosjanie i rozpieprzyli wszystko w drobny mak i jeszcze nie zapłacili za wódke. Niech sie wstydza i bedziemy ich za to wiecznie potepiać!!



Jesteś tuman. Chodzi o wskaźniki gospodarcze np. wzrost PKB.

czarek00 napisał/a:


Po zakończeniu II wojny światowej, straty gospodarcze spowodowane zarówno działaniami wojennymi jak i okupacją, wyniosły blisko 40% wartości majątku Rzeczpospolitej Polskiej. w okresie między wojennym (tj. 258 mld zł parytetu z roku 1927). W porównaniu z dochodem narodowym osiągniętym w 1938 roku straty te były 13 - krotnie wyższe. Rozmiar strat pogłębiły w dodatku zniszczenia i grabieże wojsk radzieckich dokonane na ziemiach polskich. W przeliczeniu na jednego mieszkańca wskaźnik zniszczeń był najwyższy na świecie.



Prawda. Choć te 40% wydaje sią jakoś mało.

czarek00 napisał/a:


W przemyśle całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo 2/3 przedwojennych zakładów (ok. 65%), w tym 1/3 urządzeń. Jeszcze wyższy wskaźnik zniszczeń zanotowano w sektorze infrastruktury komunikacyjnej, gdzie sięgnął on e. Zniszczeniu uległo ok. 33% torów kolejowych, 65% mostów kolejowych i aż 80% taboru kolejowego. Zniszczeniu uległy największe miasta skupiające zakłady przemysłowe min. Warszawa, Wrocław, Szczecin, Gdańsk, Poznań.



No ok, ale np. ze sprzętu, technologii i infrastruktury niemieckiej korzystaliśmy w niektórych miejscach prawie do lat 60tych. Nie twierdzę, że to cokolwiek nam zrekompensowało, ale świadczy, jakiej to super pomocy doznaliśmy, że musieliśmy sobie radzić tym co było.

czarek00 napisał/a:


W rolnictwie zanotowano wzrost dewastacji zabudowań wiejskich, inwentarza i gruntów. Całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległo około 22% zagród. Gwałtownie zmalał wskaźniki plonów i zasiewów roślin pastewnych. Jeszcze w 1946 roku zanotowano 40% gruntów leżących odłogiem.



No i z tego zrobili pgry. Polecam pojechać sobie dzisiaj jak wygląda takie po pgrowskie osiedle. Strach się bać.

czarek00 napisał/a:


Z chwilą zakończenia działań II wojny światowej, większość przedwojennych banków nie podjęła działalności. Część z nich pozbawiona była środków finansowych, w innych brakowało kadr, a przede wszystkim większość z nich była po prostu zniszczona.

Nowe komunistyczne władze zdecydowały o utrzymaniu przedwojennych banków państwowych, banków komunalnych jak i spółdzielczych. Pozostawiono również niektóre banki akcyjne min. Bank Handlowy czy Bank PKO które, w wyniku przeprowadzonej nacjonalizacji stały się własnością państwową. W 1946 roku Narodowy Bank Polski otrzymał prawo do wyłącznego kredytowania wszystkich działających na terenie Polski przedsiębiorstw.

Powojenna sytuacja na rynku wewnętrznym, wysoka inflacja, chaos gospodarczy i trudności w aprowizację, powodowały, iż pierwsze lata po wojnie nie sprzyjały gromadzeniu oszczędności. Kredyty udzielane przez NBP stały się głównym źródłem finansowania odbudowy. Jednocześnie utrzymano w mocy dekret wojenny prezydenta RP z 2 IX 1939, który zakazywał obrotu obcą walutą jak i złotem. Objęcie monopolu dewizowego przez nowe władze miało na celu odcięcie statystycznego Polaka od kontaktów gospodarczych z zagranicą.



No to wspomnij jeszcze o późniejszej denominacji. Poza tym to co napisałeś jasno dowodzi, że byliśmy okupowani.

czarek00 napisał/a:


Ogromne zniszczenia zanotowano również w transporcie i komunikacji. Należy zaznaczyć, iż w tym okresie, zapotrzebowanie na transport i komunikację bardzo wzrosło. Było to efektem rozpoczęcia procesu odbudowy zniszczonych ośrodków miejskich, a także z ogromną migracją ludności.

Identyczna sytuacja zarysowała się również w sektorze żeglugi morskiej i w portach. Próby unormowania sytuacji podjął się przedwojenny minister przemysłu i handlu

Eugeniusz Kwiatkowski, który stanął na czele delegatury rządu do spraw wybrzeża i gospodarki morskiej. Według jego koncepcji Wybrzeże miało stać się silnym regionem gospodarczym i polskim oknem na świat. Niestety, tak odważne koncepcje gospodarcze nie znalazły poparcia u nowych władz. Nie pasowały do ówczesnych planów scentralizowanej gospodarki biurokratycznej. W tej sytuacji E. Kwiatkowski ustąpił z zajmowanej funkcji.



No i kolejny dowód na okupację. Nie mogło być nam za dobrze.

czarek00 napisał/a:


Po zakończeniu II wojny światowej sytuacja materialna społeczeństwa polskiego była zła. System zaopatrywania ludności w podstawowe artykuły żywnościowe był niewydolny. Mimo to, spożycie alkoholu w 1946 roku przekroczyło wskaźniki przedwojenne. Brak zaopatrzenia w podstawowe towary żywnościowe, które uzupełniane były dostawami z UNRRA, wymogły na władzach utrzymanie systemu kartek żywnościowych.

Sytuacja mieszkaniowa była różna. Na terenach Ziem Zachodnich nie był najgorsza. Natomiast w dużych aglomeracjach min. Warszawa, Gdańsk, Wrocław była katastrofalna. Zagęszczenie mieszkańców przypadających na jeden lokal, przekraczało wskaźniki przedwojenne, co nieustannie wywoływało konflikty między lokatorami.

Stan zdrowia jak i system opieki zdrowotnej pozostawiał wiele do życzenia. Zmuszało to liczne instytucje do opieki społecznej. W tym okresie pomoc niosły min. Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej, samorządy lokalne, jaki samo społeczeństwo. Już w czerwcu 1945 roku Episkopat Polski powołał do życia "Caritas", którego celem miało być organizowanie, a także kierowanie różnymi akcjami o charakterze charytatywnym.

Rzeczywiście Polska po wojnie miała wręcz zajebiste wskażniki.



Przytaczasz tutaj sytuację bezpośrednio po samej wojnie. Wiadomo, różowo nie było, ale mieliśmy ROZWÓJ. Rozwijaliśmy się. Do pewnego momentu oczywiście.
czarek00 napisał/a:


A teraz masz cos co sobie wbij do tej pustej prawicowej główki: PRL powstała na „mocy traktatów międzynarodowych między zachodnimi aliantami a Związkiem Radzieckim”. Czyli był podmiotem prawa międzynarodowego . Państwo posiadało 3 podstawowe elementy państwowości terytorium, władze i ludności i było uznawane za suwerenne państwo (nie strefę okupacyjna jak bizonia i trizonia) przez późniejsze ONZ (to pewnie spisek lewaków rezydujących w radzie )



Ha ha ha. No i co mi z tych traktatów. Hitler też podpisał pakt o nieagresji i co z tego. To nie był żaden spisek tylko otwarte działanie. Każdy wtedy i teraz wiedział, że Polska wtedy stała się państwem satelickim. Fakt może i u nas było trochę lepiej niż w innych państwach demoludów. Co wcale nie znaczy, że to nie była okupacja.

czarek00 napisał/a:


Widać że jest ci obce pojęcie sarkazmu. I sie nie dziwie temu bo żeby zrozumieć sarkaz trzeba miac IQ powyzej 40. Ale probuj dalej jestem z Ciebie dumny że w ogole potrafisz czytac co prawd ajeszcze bez zrozumienia ale widoczne sa postepy. Tak trzymac.



Śmiechłem. Widzę, że masz jakiś problem z niską samooceną i musisz się powyżywać w internetach. Szkoda, że znalazłeś sobie za punkt honoru wypisywanie takich bajeczek dla naiwniaków i nieudaczników. Za to bronisz ich jak rasowy ratlerek. Głośno szczekasz, ale treści w tym żadnej.

Poza tym ja tutaj nie przedstawiam żadnych poglądów prawicowych. Od tego całego czytania o umęczonych chłopach, chyba nie doczytałeś co to w ogóle znaczy. Moje poglądu można jedynie oceniać jako wolnościowe.

BTW. Zauważyłem, że ostatnio taka, erystyczna narracja staje się coraz bardziej popularna. Jak kończą się argumenty logiczne, albo chce się przeforsować swoje zdanie to zaczyna się "masz 40 IQ" "ledwie umiesz czytać" "kochasz hitlera/stalina/mao", "jesteś faszystą/komunistą" itd. Jakieś konkrety poproszę.
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem