📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:00
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
Wilczex napisał/a:
Myślę, że troche nie tak to rozegrałeś. Od razu wyjechałeś z tymi pomidorami itp.... Trzeba bylo trochę delikatniej, on juz na początku chciał uciekać , pewnie od początku wiedział, że jaja sobie robisz.
a mogło być tak pięknie
Wilczex napisał/a:
Myślę, że trochę nie tak to rozegrałeś. Od razu wyjechałeś z tymi pomidorami itp.... Trzeba było trochę delikatniej, on już na początku chciał uciekać , pewnie od początku wiedział, że jaja sobie robisz.
Wilczex ma dużo racji. Nie ten bajer. No i jak na "dziewiętnastolatkę", trochę za dużo błędów. Wszystko bardzo mocno podejrzane. Możliwe, że gość zapytał o drogę, dowiedział się co tam jest i wrócił do domu. Koniec.
I nie obraź się, ale... Taką rozmowę powinna przeprowadzić kobieta.
Oczywiście doceniamy Twoje dobre intencje
No, dokładnie, lepiej już było umówić się pod tym marketem i tam czekać i zobaczyć czy koles przyjdzie. Przecież i tak by się nie kapnął że się z Tobą akurat umówił. Ale ogólnie - intencje miałeś dobre a to się liczy
eee, i tak nie było źle, nastepnym razem jak coś takiego przyjdzie mi do głowy to wezmę wasze porady i wskazówki do rozumu
mzmichal napisał/a:
pisałem z tym kolesiem, "zaaranżowałem spotkanie" na dzisiaj (czwartek) o godz 11-00, hehehe, moja rozmowa z nim:
lamerska ta rozmowa.
gadales z nim z poziomu 10-latka.
Mi jest ciężko się wczuć w nastoletnią dziewczynę, nie wiem jak tobie.