Więc,ostatnio kumpel mi opowiadał jak to w czasach gimnazjum bawili się dzwoniąc do prostytutek i pytając o ofertę.
Od pewnej Pani dostał taką odpowidź:
Kolega: Ile by mnie kosztowało gdybym nasrał pani na twarz?
Prostytutka: Za torcik 50zł.
Od pewnej Pani dostał taką odpowidź:
Kolega: Ile by mnie kosztowało gdybym nasrał pani na twarz?
Prostytutka: Za torcik 50zł.