Facet pokazał klasę
Facet pokazał klasę
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Tak, ale to jest właśnie kwestia braku uzbrojenia na całym świecie, dzisiaj ludzie nawet z pałkami nie chodzą, nie mówiąc o broni palnej, nawet w średniowieczu jakby taka jaszczurka wyskoczyła to byłoby.
"O kurwa, Cieszko, łoba, mały smokowiec, weźmy go zajebmy dzidami, to nam wojewoda dadzą nagrodę, a i może kniaź wojewoda nam dadzą córę do chędożenia, ło ha ha ha ha!"
I zajebaliby gada i by jeszcze zjedli. Nie jestem za zabijaniem zwierzaków, jeśli zwierzak siedzi u siebie w dziczy ale jeśli to nie jest zwierzak udomowiony, na przykład Psi Towarzysz, to jak przyłazi z dziczy i zachowuje się agresywnie, to mam prawo odjebać, no chyba, że nie jest agresywny, mam niewielki kawałek ziemi w górach, taki chujowy pod Białką, nie jestem bogaty, to sobie zbudowałem drewnianą chatkę i jest jak znalazł na wypady rodzinne, ale nie o tym, często przyłażą i niedźwiedzie na posesje i co? nic, bo po Zakopanem nawet od czasu do czasu biegają miśki i nikomu nic nie robią a miejscowi górale potrafią je nawet po dupach kopać jak wpierdalają się im na posesje czy do altanki śmietnikowej a te się zachowują potulnie w miarę.
Ale ten jaszczur na filmiku, to widać, że jest udomowiony, jakiś jajcarz do roboty przyniósł skurwysyna a oni się boją, nie jestem jakimś twardzielem czy innym Chuckiem Norrisem, ale aż tak bać się zwierzęcia, to tylko współczesne pokolenia potrafią, mam trzech dziadów, boksera, amstafa i pitbula jak idę nawet z jednym z nich (chociaż rzadko, bo jak wyjdę z jednym a dwa zostaną, albo którykolwiek zostanie to potem jest taki obrażony i się kłóci jak pojebany czemu on gorszy, mówiąc kłóci (dla osób nie mających psów wyjaśnienie), mam na myśli, że jojczy i wkurwia), to ludzie srają po gaciach, nawet jak ktoś jest przypakowany to się często sra, dlatego jak ktoś ma psa w domu, to widać od razu, podchodzi, wita się i głaszcze, zwłaszcza jak sam ma muskularnego psa na chacie, a skurwysyny nie są nawet agresywne, jeden jest stary i nie reaguje w ogóle, że ktoś krzyczy "Panie!!! weź go stąd bo on mi zaraz głowę upierdoli!" drugi, młodszy ciągnie ale bez agresji, bo chce się przywitać a trzeci, co ciekawe pitbul, najmłodszy, zaczyna płakać, piszczeć i skomleć i smuci się, że go ludzie nie lubią.
Do czego zmierzam? ludzie dzisiaj nie mają jaj, owszem, jak widzą i mają pewność, że ktoś jest mniejszy od nich i spuszcza wzrok, to zaraz z ryjem wyskakują, fakt, sam byłem tego świadkiem, nie jestem jakoś bardzo mały, ale też nie bardzo duży, nie unikam walki, napierdalałem się nieraz z takimi, ale z racji, że jestem ofiarą stresu pourazowego po wojażach młodego życia, to unikam kontaktu wzrokowego, wtedy się dziwią, że jednak coś potrafię i nie chowam głowy w piasek. Ale kiedy ludzie widzą, że ktoś może im wpierdolić albo nawet zapierdolić, to sami chowają łeb w piach, niezależnie od tego jak ktoś jest duży, już nie mówię, że przed żołnierzem, bo jak byłem uzbrojony to jasne, że cywile w Mali byli obsrani a wtedy jeszcze nie unikałem kontaktu wzrokowego, ale też starałem się cywili nie straszyć, w przeciwieństwie do niektórych sadystów.
Dzisiaj ludzie nie mają jaj, podejść do psa czy jaszczura, owszem, to gówno może być jadowite, nie wiem, nie znam się aż tak bardzo, niemniej jeśli to jest dzikie i serio niebezpieczne, to powinni zajebać, ale wątpię, na serio jakiś jajcarz przyniósł swojego zwierzaka do pracy, może nawet szef, bo takie chujstwo jest drogie, kiedyś chciałem legwana kupić a legwany są jednymi z najtańszych opcji tego typu gadów i powiedziałem w sklepie, zapytałem w sumie "Ale za taką cenę, to on urośnie na 14 metrów i wyrosną mu skrzydła i będzie ział ogniem i będę mógł do roboty na nim zapierdalać?" Sprzedawczyni się spojrzała na mnie jak na debila, może słusznie, może po prostu wkurwia ją duża liczba zjebanych pytań od roszczeniowych klientów, sam kiedyś pracowałem na kasie swego czasu więc wiem, że ludzie to zjeby i najczęściej możesz im wpierdolić dopiero jak zaczną rozpierdalać sklep i bić ludzi wokół, niemniej za małego jaszczura, bo jeszcze młodziutki, zawołali taką cenę, że się wkurwiłem, a że skąpy jestem to wiadomo, uszczypliwości z mojej strony były. Więc to raczej jest domowe chujstwo i przyszedł się przywitać a że kretyni nie potrafią postępować ze zwierzętami, to wpadli w panikę, gwałtowne ruchy przy pierwszym spotkaniu, jaszczur się przestraszył zaczął chować, ale w pierwszej kolejności, jak wszedł, to nie szukał drogi wyjścia, nie popierdalał, dzikie zwierzęta nie lubią zamkniętych pomieszczeń, których nie znają a on nie szukał drogi ucieczki, wszedł i oznajmił "Jestem zajebisty, czochrajcie mnie!" a oni w panikę. A jeśli rzeczywiście dziki i jadowity, to któryś powinien mieć bułat do odcinania głów niewiernym, widać, że ciapackie to są, więc któryś powinien mieć jakąś maczetę.
Brak broni, brak wyszkolenia, nawet podstawowego, brak jaj, brak animuszu i ikry. Dzisiaj ludzie są wyspecjalizowani w wąskiej dziedzinie, dziedzinie, która poza wysoko rozwiniętą cywilizacją, poza biurkami jest nic nie warta, nawet jak ktoś na produkcji pracuje, to nie potrafi własnej maszyny naprawić, tylko musi przyjść elektromechanik sami potrafią tylko jeden guzik i dwie dźwignie nacisnąć i jedno albo dwa ustawienia włączyć, albo montują całe życie jeden albo dwa elementy.
Dlatego, jak ktoś chce mieć ciekawą pracę a do wojska już się nie wybiera ale ma siłę, to budowa jest najlepsza, często z pomocnika (czyt. popychadła), potrafią fachury zrobić fachowca, szef jak zobaczy, że jesteś pracowity i pojętny to wyśle na kursy a po Polsce jeździsz, zarobisz hajs dobry, poza żołnierzami, lekarzami, prawnikami, naukowcami ścisłymi i humanistycznymi, inżynierami, to technicy i budowlańcy wszelkiego rodzaju i mechanicy oraz rzemieślnicy mają w głowach olej a w sercu odwagę. Jak ktoś robi na produkcji albo przy biurku, to samo, jak nie jest logistykiem czy prawnikiem lub w IT, to jest to jakaś ciota, która umie tylko bawić się excelem, sam w ogóle nie ogarniam excela, bo i to jest mi tak potrzebne jak kurwie majtki a hobbystycznie, powtarzam, hobbystycznie, programuje w Javascript i umiem naprawić komputer zarówno w bebechach jak i poradzić sobie z problemami, które takie biurwy z dupy, co to potrafią tylko w MS office tworzą.
Ludzie nie mają jaj ani oleju w głowach.
W skrócie, jak zwierzak był dziki i jadowity, odjebać, jak udomowiony, wyczochrać, nawet jak był dziki a nie zachowywał się agresywnie, to nie reagować jak murzyni na ofertę pracy, bo wtedy dopiero może zaatakować.
I sorry, że tak rozwlekłem temat, zaspany, bo dopiero wstałem i nie umiem jeszcze treściwie wyrażać swojej opinii, zwłaszcza, że wczoraj wypiłem połówkę na dwóch, ale o dziwo nie mam kaca i czuję się wyspany, chociaż jeszcze zaspany.
Ciekawe, czy komuś się chciało czytać.
Ciekawe, czy komuś się chciało czytać.
Ja instynktownie znalazłem wers o murzynie
Tak, ale to jest właśnie kwestia braku uzbrojenia na całym świecie, dzisiaj ludzie nawet z pałkami nie chodzą, nie mówiąc o broni palnej, nawet w średniowieczu jakby taka jaszczurka wyskoczyła to byłoby.
"O kurwa, Cieszko, łoba, mały smokowiec, weźmy go zajebmy dzidami, to nam wojewoda dadzą nagrodę, a i może kniaź wojewoda nam dadzą córę do chędożenia, ło ha ha ha ha!"
I zajebaliby gada i by jeszcze zjedli. Nie jestem za zabijaniem zwierzaków, jeśli zwierzak siedzi u siebie w dziczy ale jeśli to nie jest zwierzak udomowiony, na przykład Psi Towarzysz, to jak przyłazi z dziczy i zachowuje się agresywnie, to mam prawo odjebać, no chyba, że nie jest agresywny, mam niewielki kawałek ziemi w górach, taki chujowy pod Białką, nie jestem bogaty, to sobie zbudowałem drewnianą chatkę i jest jak znalazł na wypady rodzinne, ale nie o tym, często przyłażą i niedźwiedzie na posesje i co? nic, bo po Zakopanem nawet od czasu do czasu biegają miśki i nikomu nic nie robią a miejscowi górale potrafią je nawet po dupach kopać jak wpierdalają się im na posesje czy do altanki śmietnikowej a te się zachowują potulnie w miarę.
Ale ten jaszczur na filmiku, to widać, że jest udomowiony, jakiś jajcarz do roboty przyniósł skurwysyna a oni się boją, nie jestem jakimś twardzielem czy innym Chuckiem Norrisem, ale aż tak bać się zwierzęcia, to tylko współczesne pokolenia potrafią, mam trzech dziadów, boksera, amstafa i pitbula jak idę nawet z jednym z nich (chociaż rzadko, bo jak wyjdę z jednym a dwa zostaną, albo którykolwiek zostanie to potem jest taki obrażony i się kłóci jak pojebany czemu on gorszy, mówiąc kłóci (dla osób nie mających psów wyjaśnienie), mam na myśli, że jojczy i wkurwia), to ludzie srają po gaciach, nawet jak ktoś jest przypakowany to się często sra, dlatego jak ktoś ma psa w domu, to widać od razu, podchodzi, wita się i głaszcze, zwłaszcza jak sam ma muskularnego psa na chacie, a skurwysyny nie są nawet agresywne, jeden jest stary i nie reaguje w ogóle, że ktoś krzyczy "Panie!!! weź go stąd bo on mi zaraz głowę upierdoli!" drugi, młodszy ciągnie ale bez agresji, bo chce się przywitać a trzeci, co ciekawe pitbul, najmłodszy, zaczyna płakać, piszczeć i skomleć i smuci się, że go ludzie nie lubią.
Do czego zmierzam? ludzie dzisiaj nie mają jaj, owszem, jak widzą i mają pewność, że ktoś jest mniejszy od nich i spuszcza wzrok, to zaraz z ryjem wyskakują, fakt, sam byłem tego świadkiem, nie jestem jakoś bardzo mały, ale też nie bardzo duży, nie unikam walki, napierdalałem się nieraz z takimi, ale z racji, że jestem ofiarą stresu pourazowego po wojażach młodego życia, to unikam kontaktu wzrokowego, wtedy się dziwią, że jednak coś potrafię i nie chowam głowy w piasek. Ale kiedy ludzie widzą, że ktoś może im wpierdolić albo nawet zapierdolić, to sami chowają łeb w piach, niezależnie od tego jak ktoś jest duży, już nie mówię, że przed żołnierzem, bo jak byłem uzbrojony to jasne, że cywile w Mali byli obsrani a wtedy jeszcze nie unikałem kontaktu wzrokowego, ale też starałem się cywili nie straszyć, w przeciwieństwie do niektórych sadystów.
Dzisiaj ludzie nie mają jaj, podejść do psa czy jaszczura, owszem, to gówno może być jadowite, nie wiem, nie znam się aż tak bardzo, niemniej jeśli to jest dzikie i serio niebezpieczne, to powinni zajebać, ale wątpię, na serio jakiś jajcarz przyniósł swojego zwierzaka do pracy, może nawet szef, bo takie chujstwo jest drogie, kiedyś chciałem legwana kupić a legwany są jednymi z najtańszych opcji tego typu gadów i powiedziałem w sklepie, zapytałem w sumie "Ale za taką cenę, to on urośnie na 14 metrów i wyrosną mu skrzydła i będzie ział ogniem i będę mógł do roboty na nim zapierdalać?" Sprzedawczyni się spojrzała na mnie jak na debila, może słusznie, może po prostu wkurwia ją duża liczba zjebanych pytań od roszczeniowych klientów, sam kiedyś pracowałem na kasie swego czasu więc wiem, że ludzie to zjeby i najczęściej możesz im wpierdolić dopiero jak zaczną rozpierdalać sklep i bić ludzi wokół, niemniej za małego jaszczura, bo jeszcze młodziutki, zawołali taką cenę, że się wkurwiłem, a że skąpy jestem to wiadomo, uszczypliwości z mojej strony były. Więc to raczej jest domowe chujstwo i przyszedł się przywitać a że kretyni nie potrafią postępować ze zwierzętami, to wpadli w panikę, gwałtowne ruchy przy pierwszym spotkaniu, jaszczur się przestraszył zaczął chować, ale w pierwszej kolejności, jak wszedł, to nie szukał drogi wyjścia, nie popierdalał, dzikie zwierzęta nie lubią zamkniętych pomieszczeń, których nie znają a on nie szukał drogi ucieczki, wszedł i oznajmił "Jestem zajebisty, czochrajcie mnie!" a oni w panikę. A jeśli rzeczywiście dziki i jadowity, to któryś powinien mieć bułat do odcinania głów niewiernym, widać, że ciapackie to są, więc któryś powinien mieć jakąś maczetę.
Brak broni, brak wyszkolenia, nawet podstawowego, brak jaj, brak animuszu i ikry. Dzisiaj ludzie są wyspecjalizowani w wąskiej dziedzinie, dziedzinie, która poza wysoko rozwiniętą cywilizacją, poza biurkami jest nic nie warta, nawet jak ktoś na produkcji pracuje, to nie potrafi własnej maszyny naprawić, tylko musi przyjść elektromechanik sami potrafią tylko jeden guzik i dwie dźwignie nacisnąć i jedno albo dwa ustawienia włączyć, albo montują całe życie jeden albo dwa elementy.
Dlatego, jak ktoś chce mieć ciekawą pracę a do wojska już się nie wybiera ale ma siłę, to budowa jest najlepsza, często z pomocnika (czyt. popychadła), potrafią fachury zrobić fachowca, szef jak zobaczy, że jesteś pracowity i pojętny to wyśle na kursy a po Polsce jeździsz, zarobisz hajs dobry, poza żołnierzami, lekarzami, prawnikami, naukowcami ścisłymi i humanistycznymi, inżynierami, to technicy i budowlańcy wszelkiego rodzaju i mechanicy oraz rzemieślnicy mają w głowach olej a w sercu odwagę. Jak ktoś robi na produkcji albo przy biurku, to samo, jak nie jest logistykiem czy prawnikiem lub w IT, to jest to jakaś ciota, która umie tylko bawić się excelem, sam w ogóle nie ogarniam excela, bo i to jest mi tak potrzebne jak kurwie majtki a hobbystycznie, powtarzam, hobbystycznie, programuje w Javascript i umiem naprawić komputer zarówno w bebechach jak i poradzić sobie z problemami, które takie biurwy z dupy, co to potrafią tylko w MS office tworzą.
Ludzie nie mają jaj ani oleju w głowach.
W skrócie, jak zwierzak był dziki i jadowity, odjebać, jak udomowiony, wyczochrać, nawet jak był dziki a nie zachowywał się agresywnie, to nie reagować jak murzyni na ofertę pracy, bo wtedy dopiero może zaatakować.
I sorry, że tak rozwlekłem temat, zaspany, bo dopiero wstałem i nie umiem jeszcze treściwie wyrażać swojej opinii, zwłaszcza, że wczoraj wypiłem połówkę na dwóch, ale o dziwo nie mam kaca i czuję się wyspany, chociaż jeszcze zaspany.
Ciekawe, czy komuś się chciało czytać.
Jakoś dałem radę, nie polecam, ni wuj sensu to nie ma za grosz.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów