Prawda jest taka, ze laska ma racje. Jest w swoim kraju i ma prawo mowic co sie jej podoba. Ktos tam gada, ze ona wyzywa na Polakow... no i co z tego? Imigranci. Nie ma znaczenia czy Polacy, Litwini, Ruski, czy czarni czy ciapaci czy kitajce. Jesli sie zaczna do nas imigranci zjezdzac to tez bedziemy na nich narzekac. Jak Ci sie nie podoba, ze wyzywa na Polakow, to nie jedz do UK, nie pracuj na nich, nie zajmuj im miejsc pracy itp. itd. cokolwiek mozesz sobie jeszcze wyobrazic. Co to kurwa, Polacy to swietosc czy co? Jakby Ci Angol przyjezdzal do Polski i zajmowal miejsca pracy to tez bys na Angoli bluzgal "pelno tu jebanych Angoli" : P Prawda jest taka, ze jak jestes imigrantem to nie miej pretensji do nikogo jesli czuje do Ciebie niechec ; P