To się nazywa dymnica lub wytwornica dymu.Fejk jak ja pierdole, bo dym z takiego autka to by pol godziny wylatywal... bankowo maja tam jakies urzadzenie ktore robi ten dym : x
I jest na wyposażeniu każdego DJa.
Możne w naturalnej formie nie jest szkodliwa. Niestety w Polsce mamy taki system karny, że każdy sprzedawca próbuje utrzymać jak najniższą wagę swojego produktu. W efekcie każde ścierwo jest zatrute jakąś chemią.
Kiedyś paliłem z różnymi osobami i znam osobiście 3, które jarały codziennie i mają teraz zepsuty beret.
Cieszę się, że potrafiłem dostrzec takie fakty, bo inaczej miałbym chujnie jak oni.
Niestety w Polsce mamy taki system karny, że każdy sprzedawca próbuje utrzymać jak najniższą wagę swojego produktu.
Że kurwa co?
Jeśli chodzi o ścierwo, które nazywacie zielskiem, to zobaczycie skutki na waszych znajomych za pare lat.
Możne w naturalnej formie nie jest szkodliwa. Niestety w Polsce mamy taki system karny, że każdy sprzedawca próbuje utrzymać jak najniższą wagę swojego produktu. W efekcie każde ścierwo jest zatrute jakąś chemią.
Kiedyś paliłem z różnymi osobami i znam osobiście 3, które jarały codziennie i mają teraz zepsuty beret.
Cieszę się, że potrafiłem dostrzec takie fakty, bo inaczej miałbym chujnie jak oni.
Racja w chuj. Kto wie ten wie.. że to gówno z ulicy zamula człowieka
A pomyslec ze jeszcze pare lat temu bylem obronca maryski i wszystkie co z nia zwiazane. Gimby nie palcie scierwa od ziomkow.. zadko kiedy uda wam sie dostac do towaru " w miare czystego " a takiego nie otrzymacie od goscia ktory nie pali. a wiekszosc dilerow nie jara..
Że kurwa co?
Specjalnie dla Ciebie wersja dla mniej bystrych:
Posiadająć 5g zielska idziesz siedzieć za dilerkę. Jeżeli masz przy sobie mniej, to masz szansę wybronić się mówiąć, że to na Twój użytek.
Dlatego bardziej się opłaca sprzedawać 1g parchanego zielska niż 5 normalnego.