@Echis, wszystko fajnie, ale ktoś kto wie, że jest w czymś dobry nie musi tego udowadniać przed całym światem. Takie zachowanie świadczy raczej o ułomności i braku wiary we własne możliwości, dlatego ludzie tego typu muszą cały czas utwierdzać się w przekonaniu, że są najlepsi. Podobnie zachowuje się facet, który nie potrafi stworzyć stałego związku, a zalicza panienki na lewo i prawo. Osobiście nie pragnąłbym chwały wśród stada baranów, wolę szacunek wąskiego grona ludzi niezwykłej mądrości. Nawiasem, wiele lat swojego życia poświęciłem na trenowanie sportów walki, ale nie było to MMA. Było to coś o wiele bardziej szlachetnego i wymagającego dużo więcej pracy - pomijając wielusetletnią tradycję. Sztuki walki rozwijają mądrość, a MMA do nich nie należy.