Niestety brak szczegółów. Wiadomo tylko, że "porywacz" to ojciec a kierowca to matka.
Szkoda dziecka na takie kwasy.
Szkoda dziecka na takie kwasy.
To ja też sobie pogdybam: może cię stary walił chujem po wargach jak byłeś mały i płakałeś w nocy, może twoja matka daje bezdomnym zulom i jeszcze za to płaci, może masz chłopaka cygana i mu liżesz niemytego rowa, moze stara cie urodzila na stojaco i zajebales glowa o kafelki, stad te organiczne uszkodzenia mozgu, moze twoja siostre z chlopakami jebalismy w 7 osob na grillu w zeszlym tygodniu, moze, moze...