📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 20:00
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
Po prostu ruskie mają lokomotywy napędzane silnikami rakietowymi. Niestety inżyniery były nachlane i w tej lokomotywie wszystko źle przymontowali.
dr777 napisał/a:
nagar + olej w wydechu = efekty specjalne
niekoniecznie
w wielkie mrozy do oleju napędowego dodawało się paliwa bezołowiowego w celu by ropa nie zamarzała
Przesadzili z proporcjami i wła la .
Kierowcy Ciężarówek powinni to znać
@Lew - niekoniecznie, lokomotywa to nie ciężarówka
w tego typu bydlakach wystarczy żeby silnik pochodził luzem bez obciążenia dłuższy czas to z kolektorów wydechowych olej będzie po prostu ciekł. Taka technologia nie ma stać ... ma ciągle jechać
w tego typu bydlakach wystarczy żeby silnik pochodził luzem bez obciążenia dłuższy czas to z kolektorów wydechowych olej będzie po prostu ciekł. Taka technologia nie ma stać ... ma ciągle jechać
Tak na moje oko, to tak: Taki diesel to nie ciężarówka, tego rozrusznikiem nie zakręcisz, bo trochę by przyduży był. Taki silnik odpala się przy pomocy wtłaczanego do cylindrów sprężonego powietrza. Silnik stary, trochę rozklekotany, wystarczy że kilka cylindrów nie odpala (bo na przykład maja przedmuchy na zaworach albo pierścieniach) i póki się nie rozgrzeje do odopoiwedniej temperatury, z tych nieszczelnych cylindrów niespalone paliwo poszło na wydech. Pewnie, tak jak napisał dr777 - jeszcze trochę do tego doszło oleju, nagaru, połączone z gorącymi spalinami z tych cylindrów, które już "zaskoczyły" i masz fajerwerk. A jak silnik się rozgrzał, trochę doszczelnił, ropa zaczęłą się spalać we wszystkich cylindrach - fajerwerk się skończył.
film przedstawia losowanie papieża, czarny i biały dym na to wskazują
dokładnie jest to lokomotywa 2ТЭ i używa się paliwa o nazwie mazut dlatego daje tak czadu
To paliwo pochodzi z czasów bolszewickiej rewolki, prawdopodobnie z dużą ilością izooktanu, dobrze się spala, jak antracyt...to musi być Lenin.