📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:57
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
Wystarczy porządny kop w nochal od góry. Pracowałem kiedyś przy hodowli krów i tak się te agresywne uspokajało... zaraz, czekaj, chyba coś pojebałem....
Loaloa napisał/a:
Ciebie jakby gryzł to byś pewnie zdążył mu jeszcze pałę opierdolić bo kolor psa to twój ulubiony.Bardziej od agresywnych kundli wkurwiają mnie drące ryje bachory. Tym razem kibicowałem więc psu.
Lolalola,poczekaj,Abdul ci ruro zmacha na zmywaku bachora to zobaczymy jaka bedziesz madra:amused:
Zajebałbym na miejscu skurwiela nawet jakby jakimś cudem to był mój pies. A pewnie znalazły by się zjeby co by jeszcze za to podały do sądu...
Właściciela psa i psa można zakopać żywcem.
shoe5maker • Wczoraj 15:33
Czyli standard. Bydle+brak kagańca=idiota na końcu smyczy.
zostawcie szpilke w spokoju!
Czyli standard. Bydle+brak kagańca=idiota na końcu smyczy.
zostawcie szpilke w spokoju!
Dlatego staram się zawsze nosić w kurtce nóż. Z człowiekiem jest różnie, ale na ogół nawet w nerwowej sytuacji idzie się dogadać, ale zwierzęciu nie wytłumaczysz.
Jakoś na jesieni wybrałem się do centrum, godzina mniej więcej 21:30. Z przeciwka szło dwóch typów z pitbullem, jeden wyraźnie nafutrowany krzyczał coś w stylu "jak komuś przypierdolę to mu się obiad czkawką odbije". Typa się nie bałem zawsze można uciec, próbować odejść na bok ale ten jebany, paskudny sierściuch mnie mocno niepokoił. Wiedziałem, że lepiej zejść z drogi ale z 2 strony miałem nóż w pogotowiu.
Człowiek się naoglądał na sadolu ataków psów na ludzi/ zwierzęta to prewencyjnie się zaopatrzył w narzędzie samoobrony
Jakoś na jesieni wybrałem się do centrum, godzina mniej więcej 21:30. Z przeciwka szło dwóch typów z pitbullem, jeden wyraźnie nafutrowany krzyczał coś w stylu "jak komuś przypierdolę to mu się obiad czkawką odbije". Typa się nie bałem zawsze można uciec, próbować odejść na bok ale ten jebany, paskudny sierściuch mnie mocno niepokoił. Wiedziałem, że lepiej zejść z drogi ale z 2 strony miałem nóż w pogotowiu.
Człowiek się naoglądał na sadolu ataków psów na ludzi/ zwierzęta to prewencyjnie się zaopatrzył w narzędzie samoobrony