472
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
52 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:25
🔥
Głaskanie misia
- teraz popularne
No i w pizdu z robotą... muszą wziąć kolejnego i zacząć od poczatku...
- Cześć chłopaki, co robicie?
- A piłujemy granat...
- Wariaci, przecież to wybuchnie!
- To nic, mamy drugi!
- A piłujemy granat...
- Wariaci, przecież to wybuchnie!
- To nic, mamy drugi!
Wujek mi opowiadał, że zaraz po II Wojnie Światowej było pełno niewybuchów i normą było, że na wsiach się je później zbierało i rozmontowywało. Robili to zwykli ludzie, w tym wujek jako nastolatek. Wyciągnięte zapalniki często później były używane w święta lub na Sylwestra w formie fajerwerków. Raz wujas coś zrobił nie tak z zapalnikiem i ten wybuchł mu w ręce - stracił trzy paliczki w prawej ręce, a część odłamków trafiła w twarz, z czego jeden ok. centymetr pod okiem.
Pytanie, po co Ci wyżej rozbierają pocisk (moździerzowy?), czy chcieli go wykorzystać do drona, czy może zwyczajnie zneutralizować?
Pytanie, po co Ci wyżej rozbierają pocisk (moździerzowy?), czy chcieli go wykorzystać do drona, czy może zwyczajnie zneutralizować?
Ciekawe czego oni się spodziewali.
BękartEddardaStarka napisał/a:
Czarne koty przynoszą jednak nie szczęcie
Jeśli przynoszą nie szczęście to może przynoszą nieszczęście?
skąd wiecie ze rozbrajali pocisk??
a może tylko uzbrajali minę pułapkę w zabawce dziecięcej, a wy już oceniacie.
a może tylko uzbrajali minę pułapkę w zabawce dziecięcej, a wy już oceniacie.
Czy autor widział kiedyś pocisk moździerzowy?