
Chłopaki przyjechali na mistrzostwa Polski w Break Dance w Żaganiu. Maj 1996. 2pac jeszcze żyje..., boombox załadowany świeżymi bateriami a dziewczyny ciekawe nowości ze świata

echhh, lata 90-te
Gry były miodniejsze, muzyka miała melodię, amfetamina mocniej kopała mózgownicę a moja siorka przespała "park jurajski" w dobrze nagłośnionym kinie, którego już dawno nie ma.
Ciapate siedzieli między wydmami i jedli piasek z piaskiem a dan aykroyd z przekonaniem wprowadzał nas w kolejny epizod "psi factor". Pierwsza panna szeptała mi po seksie, że już na zawsze i że kocha a z głośników leciały "wilki".
Nostalgia...
Albo mi się wydaje albo w tamtych latach ludzie do czegoś dążyli. Mój rocznik 91, zupełnie nic nie robi same lebiody...
echhh, lata 90-te
Gry były miodniejsze, muzyka miała melodię, amfetamina mocniej kopała mózgownicę a moja siorka przespała "park jurajski" w dobrze nagłośnionym kinie, którego już dawno nie ma.
Ciapate siedzieli między wydmami i jedli piasek z piaskiem a dan aykroyd z przekonaniem wprowadzał nas w kolejny epizod "psi factor". Pierwsza panna szeptała mi po seksie, że już na zawsze i że kocha a z głośników leciały "wilki".
Nostalgia...
...ale tych pojebańców kręcących się na dupie czy głowie to nigdy nie szanowałem![]()