Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Przyczyn może być wiele, ale jest takie zjawisko jak fiksacja wzroku. Tak bardzo się skupiasz na przeszkodzie, że w nią uderzasz zamiast szukać drogi ucieczki
Przyczyn może być wiele, ale jest takie zjawisko jak fiksacja wzroku. Tak bardzo się skupiasz na przeszkodzie, że w nią uderzasz zamiast szukać drogi ucieczki
Nie przesadzajmy, to nie było kilka sekund. Manewr zaczął pewnie na kilkanaście sekund przed zobaczeniem osobówki. Nieistotne jest to, że ktoś jechał pod prąd - równie dobrze to mógłby być wolniej jadący samochód w tym samym kierunku, dostawczak powinien zareagować wcześniej.
A co do dziadka .. po 70 roku życia powinny być obowiązkowe badania medycyny pracy dla kierowców co rok, w przeciwnym razie koniec z prawkiem.
W tej chwili do auta za kierownicę może wsiąść człowiek, który od 40 lat nie jechał nawet jako pasażer po drodze i robi to co gorsza legalnie.
,, kurwa ale debil a mam pierwszenstwo ( klakson klakson klakson) hamulec
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Zanim miał możliwość i się upewnił że może zjechać bez zepchnięcia gościa z kamerką było już za późno. Nie oskarżaj ofiary.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
siedział na telefonie
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Lepiej żeby dziadek uderzył w inną osobówkę z małymi dziećmi... Na prawym pasie było auto (to z kamerką) może dlatego nie uciekał.
Zanim miał możliwość i się upewnił że może zjechać bez zepchnięcia gościa z kamerką było już za późno. Nie oskarżaj ofiary.
Sam się kurwa nie oskarżaj! Dziadek jest a raczej tfu, był zwykłym s k u r w y s y n e m i jest, a raczej tfu na jego truchło, był odpowiedzialny za wypadek. Natomiast kierowca dostawczaka to również debil i kropka. Skończcie z tym pierdoleniem ściągających z innych odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Był zajęty ogladaniem filmików na Sadistic
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Ja myślę że to było ustawione żeby było co oglądać
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Był zajęty trąbieniem i mruganiem światłami
Dziadek oczywiście odjebał przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Jeżdżę ciężarówką po Polsce. Małą ale siedzę wystarczająco wysoko by mieć rozeznanie co ludzie robią za kierownicą. Sram w swoje gniazdo ale prawda taka, że ludzie pracujący za kółkiem tracą wyobraźnię po kilkudziesięciu tysiącach przejechanych bezkolizyjnie. Nudzi im się w czasie jazdy, więc często wyprzedzam ciężarówki, busy i handlowców, którzy "dziwnie" jadą. Jak nie od prawej do lewej to przyśpieszają i zwalniają nieregularnie i bez powodu. Czasem zjeżdżają nawet pod prąd lub w stronę rowu. Wyprzedzam ich i przeważnie widzę, jak siedzą w telefonie, na tablecie lub w skrajnych przypadkach na laptopie. Normalnie leży tablet lub laptop na podszybiu i cymbał ogląda seriale. Później dziwota, że najazdy są na korki itp.
Druga sprawa i to na tym sam się łapię - jak dopada zmęczenie to nie ma siły - trzeba zjechać. Czuję mega błogość i ochotę na sen, orientacja nie ta, człowiek zaczyna mieć zwidy i problemy z oceną odległości oraz utrzymaniem pasa... wolę się spóźnić i zjechać na chwilkę na bok - 15 minut na fotelu lepsze od mocnej czarnej
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów