18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:41
🔥 Głaskanie misia - teraz popularne
Avatar
krecikprecik 2018-06-16, 17:34 1
Erutlev napisał/a:


Pierdolisz jak potłuczony. Widać, że nie miałeś za dzieciaka prawdziwych kumpli i nikt ciebie nie lubił stąd twoje pierdolenie.
Różne dowcipy się odpierdala z prawdziwymi kumplami i nikt się nie focha ani nie unosi z tego powodu ale skoro ty twierdzisz inaczej to znaczy, że nie miałes nigdy takich kumpli i pewnie byłes nielubiany więc twoje wygłupy były traktowane inaczej.



No właśnie o tym był mój komentarz. Druga nasza cecha to kurwa ocenianie kogoś i czyjegoś życiorysu po 1 wpisie.

Na wyspach dorastałem i tam chodziłem do szkoły, także ich humor i specyfikę znam na wylot. Sam na początku wybuchałem przez różne chujowe żarty, ale gdy takiego śmieszka się sprowadziło do parteru czy coś, to raczej na mnie był kierowany ten wymowny wzrok i "ej ziom, zluzuj wora" niż na śmieszka. W Polsce np. Po chujowym żarcie każdy by uważał że śmieszek sobie zasłużył. Po czasie humor się udzielał i z naszego punktu widzenia te niby chamskie żarty były śmieszne, koledzy bardzo w porządku, taka specyfika tej kultury. I dziękuję Bogu za styczność z tym, bo nabrałem tyle dystansu do życia, że na większość sytuacji i niepowodzeń reaguję śmiechem i no niech mnie! Potrafię się śmiać sam z siebie. Velture, skoro nigdy nie byłeś dalej niż na działce w Żyrardowie, daruj sobie prawienie morałów.

A po drugie, sam potwierdziłeś to co napisałem w 1 komentarzu. "odpierdala z prawdziwymi kumplami" a nie odpierdala różne dowcipy prawdziwym kumplom.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-06-16, 17:35 1
krecikprecik napisał/a:



No właśnie o tym był mój komentarz. Druga nasza cecha to kurwa ocenianie kogoś i czyjegoś życiorysu po 1 wpisie.


Jesli mnie pamięć nie myli to ty pierwszy wyrwałeś z oceną całego narodu mówiąc, że jesteśmy sfrustrowani.
Zgłoś
Avatar
krecikprecik 2018-06-16, 19:40 2
Erutlev napisał/a:


Jesli mnie pamięć nie myli to ty pierwszy wyrwałeś z oceną całego narodu mówiąc, że jesteśmy sfrustrowani.



Teraz jestem w Polsce na studiach, mam styczność z ludźmi w różnych sytuacjach. Generalnie społeczeństwo jest sfrustrowane, wszystko nas wkurwia, jesteśmy frustratami na drogach, w pracy, w obiektach usługowych jak np. kawiarnia czy zwykły sklep spożywczy. Nie mamy cierpliwości, jesteśmy ekspertami we wszystkim, wszystko zrobilibyśmy lepiej. Także proszę Cię, nawet Twoja persona na tym forum i start do mnie w postaci 1 komentarza, naubliżanie mi (tak, wiem że to sadol, ale zachowujesz się jak przysłowiowy gimbus), pokazuje że nawet to młode pokolenie ma w sobie od chuja tych cech, przez które to państwo i w administracji, i w rozwoju jest niestety nadal w XX wieku.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-06-16, 21:00 1
Gdzie ja ci naublizalem?
Chcesz udowodnić coś na siłę.
Zgłoś
Avatar
Indyferentny 2018-06-17, 3:49 2
krecikprecik, wychowany na wyspach, 22 letni ekspert w dziedzinie antropologii polskiej. Powitajcie gronkimi brawami! Dobra już się wszyscy pośmialiśmy, nie pogrążaj się.

Pomijając już fakt, że millenialsi (czyt. twoi rówieśnicy) to chyba najbardziej roszczeniowe i nieambitne pokolenie od czasów panowania Sasów to gdzie ty chłopaku tyle jadu napotkałeś... "W polsce śmiejemy się z kimś nie z kogoś", hmm... dlatego między innymi wszyscy tyramy rudych kumpli, a chyba już kultowe przydomki jak "ślepy", "gruby", "szczerbaty" czy "garbaty" wzięły się na blokowiskach, bo przecież my się śmiejemy z nimi a nie z nich. Swoją drogą nie pamiętam jednego grubego co się wkurwił jak ktoś krzyknął gruby na bramkę. Pewnie miał za mało dystansu między dolnym a górnym fałdem tłuszczu.

A propos humoru jak i jego specyfiki. Primo - co zawsze podkreślam w swoich wypowiedziach to - pocisk czy żart powinien być adekwatny do odbiorcy/ofiary żartu. Inaczej nie ma on najmniejszego sensu i niczym się nie różnisz od małp, które rzucają gównem dla zabawy. Secondo - gdy nasza szydera jest uzasadniona to wtedy też można mówić czy ktoś ma dystans do siebie czy nie; czyt. wtedy gdy zostanie prześmiewczo zjebany za coś co faktycznie go dotyczy, a jeżdżenie rowem komuś po twarzy? Jaki to typ żartu? Bo moim zdaniem ani to zabawne ani edukujące. Podłapali naiwnego gościa (chociaż się stawiał i czuł, że to się źle skończy), zryli mu beret jak i smak na resztę tygodnia. No śmiechu było co niemiara. Co następne? Mąka w suszarce do włosów czy super glue na desce klozetowej? Terzo - domniemana godność? Ja cię pierdolę, nie wiedziałem że można tak nisko upaść. No przykro mi człowieku, nie wiem jak ty się na swoją przyszłą karierę zapatrujesz ale ja pracuję w dość poważnej firmie, mój wizerunek przekłada się na moje stanowisko, to jak postrzega mnie klient, a chuj wie może kiedyś będę chciał zostać politykiem. Ale nieee, filmik jak kolega mi wsadza "dla żartu" palec do dupy będzie latał po internecie i przekreśli moją karierę. Przecież ja mam do siebie dystans! Mam kontrahentów z wielu państw i gwarantuję Ci, że żaden z nich by nie stwierdził "kurwa to jest to, biorę ich, jebnięte świry tak jak lubię". Choć strasznie tego nienawidzę to PR się liczy na każdym kroku. Zanim wyjedziesz z czymś w stylu "no na bank klient z Holandii będzie szukał twojej mordy na necie" to rozwieję wątpliwości... klient nie, ale konkurencja chętnie rozdmucha sprawę, a uwierz mi świat jest mniejszy niż Ci się wydaje. Z tego miejsca pozdrawiam pewną panią, która uczyła dzieci w pewnej "elitarnej szkole", a po godzinach biła rekordy pojemności ludzkiego odbytu i piła własne szczyny na kamerkach w internecie. Dobrze, że miała wyjebane na swoją wyimaginowaną godność, teraz pewnie pracuje w biedrze na kasie albo spierdoliła na magazyn za granice, bo tam jej nie znają. Quarto - humor ma być choć trochę inteligentny.

Przez połowę XX wieku nie było żadnej Polski, potem przeszło 3 dekady komunizmu i rządów moskiewskich kolaborantów, następnie aż do czasów dzisiejszych kolejne kadencje świnek przy korycie, malwersujących pierdyliardy złotych i sprzedających wszystko co w kraju postawili przez ostatnie X lat. Kraj sprzedany i rozkradziony do szpiku; kolokwialnie - wyjebany co do nogi. Czego ty się spodziewasz? Mocarstwa na miarę USA czy Chin? Zejdź na ziemię i poczytaj trochę o ekonomii, geopolityce i przede wszystkim historii.

Gdybyśmy tylko za młodu wiedzieli, że siadanie rowem na twarzy swoim znajomym (i vice versa) nauczy nas takiego dystansu do siebie i może nawet ropa naftowa popłynęłaby przez nasze tereny... Ty się lepiej zdystansuj chłopaku zanim znowu zaczniesz pierdolić takie głupoty... "bo niczym nie różnisz się od przysłowiowego gimbusa"...
Zgłoś
Avatar
krecikprecik 2018-06-17, 11:26
@Indyferentny
Absolutnie mijamy się w drzwiach, ale faktem jest że do od 10 do 20 r.ż. mieszkałem za granicą, teraz jestem tu, zgodzę się z Tobą co do pokolenia.
Ale znów, tyramy rudego w grupie, nie tyrasz rudego sam. Czy przysłowiowy rudy wracając ze szkoły lub będąc na podwórku jest poniżany przez 1 oprawcę, czy grupę, która synergistycznie dla siebie nakręca ową bękę? Czy pojedynczy oprawca będzie się znęcał nad rudym? Nigdy nie spotkałem takiej sytuacji, zawsze jest to sprawa grupy, ponieważ wtedy jest się Z kim pośmiać. Wyspiarze nie przepuszczą żadnej okazji do szydery, niezależnie od okoliczności, ten humor jest bardzo specyficzny i ciężko go określić, tego trzeba po prostu doświadczyć, myślę że w okresie od 5 klasy podstawówki do klasy maturalnej trochę tego doświadczenia złapałem.

Po drugie, nie, nie jestem fanem tego typu żartów, już napisałem że jest obleśny, jest też chujowy, ale to są ich żarty, ich poczucie humoru, ich kurwa sprawa. My mamy swoje spojrzenie, oni swoje. Znajdź ten filmik na stronie uk i poczytaj komentarze i reakcje użytkowników brytyjskich, zaskoczysz się, tam by nikt ich nie zatłukł za coś takiego na śmierć, bo po prostu jest to kara nieadekwatna.

Akapit o biednej, rozkradanej Polsce po prostu uwielbiam. A ilu jest kurwa krętaczy, ludzi którzy biorą zaświadczenia których nie powinni? Mój faworyt to taki gdzie przychodzą studenci odjebani w ciuchy za 2 miesięczne wypłaty do BOSu i składają papiery o stypendium socjalne, bo staruszek coś przekręci w papierach i bardzo proszę, taki typ zgarnie dodatkowy tysiaczek, bo oficjalnie rodzice nie mają dochodu lub mają go bardzo mało, uczelnia tego nie będzie dociekać praktycznie wcale, a Ty, będąc na dość trudnym kierunku, za osiągnięcie top 3% studentów na roku wyników sportowych, naukowych, dostaniesz stypendium rektora w wysokości uwaga uwaga 500zł za cały rok zapierdalania, po ogromnej weryfikacji, dostarczenia każdego świstka że byłeś na tych zawodach, prowadziłeś tą konferencję, po potwierdzeniu tego przez tuzin różnych osób i koordynatorów. Ilu ludzi robi na czarno, na papierze najniższa do łapy a reszta do ręki, żeby tylko nic nie zapłacić podatku dochodowego? Irlandia 12 lat temu przeżyła największy krach w historii ekonomii, teraz znów stoi twardo na nogach, dlaczego? Bo nikt tam nie wyobraża sobie naściemniać w papierach, nikt nie jebie kraju w dupę, nikt nie kantuje na ubezpieczeniu rozbijając furę 2 dni przed jego upływem, przed najazdem Polaków, Litwinów, Ruskich wszystko w urzędzie załatwiałeś na przysłowiowy ryj, biurokracja zerowa, ręczyłeś że tak jest i pani w okienku podbijała wszystko jak leci, i wiesz co? Nikt kurwa nie nadużywał tego przywileju, do przyjazdu naszych cwaniaczków - kombinatorków, co to w dekadę rozpierdolili tą idyllę w pył. Stawki ubezpieczeń poszły diametralnie w górę przez "ustawki" urząd skarbowy zaczął się dopierdalać i nasyłać kontrolę przez nielegalnie prowadzone i niezarejestrowane działalności, które dla tego kraju było totalnym ewenementem, a dla ludzi ze wschodniej europy - przepisem na życie.

Kojarzę Twoje komentarze, są dość "elokwentne" na sadolowy sposób, ale uwierz mi, to że mam raptem 22lata, nie znaczy że tak jak reszta mojego pokolenia, miałem oczy w dupie, lub w smartfonie. No i na koniec, naprawdę uważasz że nie zdaje sobie sprawy z potęgi internetu i to że pracodawcy w większości korporacji czy firm przeglądają konta społecznościowe potencjalnego/aktualnego pracownika? Jednak jestem w stanie postawić piątkę na kupon, że tego faceta akurat ten problem nie dotyczy, co najwyżej długość kolejki po kuroniówkę we wtorek z rana.
Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
Indyferentny 2018-06-17, 15:17
krecikprecik, po akapitach i w spojler, żeby nie wkurwiać innych skrolujących, bo sporo tego wyszło.

ukryta treść
1. Jak coś zasługuje na tyranie to tyram wszystko i wszystkich niezależnie czy w grupie czy sam na sam. Do tego stopnia, że nauczyłem własną rodzicielkę (dublującą mnie wiekiem) wyprowadzać ciosy. Teraz chyba mówi się o takich, że są towarzyscy, zabawni, nonszalanccy czy wsumiemnietojebie ale zawsze przystawałem z takimi ludźmi, którzy podobnie jak ja cenią szyderę za to, że jest idealnym narzędziem do rozładowania atmosfery. Jak trafiałem na kogoś kto się oburzał to głównie byli to debile z wyboru i po wyczuciu człowieka albo znajomość dobrze się ułożyła albo jechałem z nim do spodu żeby w końcu się odpierdolił. Paradoksalnie takich debili było znacznie mniej niż tych zdystansowanych, a trochę ludzi w życiu przerobiłem. Teraz pytanie czy to ja mam farta do ludzi, czy może ty szukasz stymulacji w nieodpowiednich rejonach? A może po prostu generalizowanie na tak szeroką skalę jest w chuj głupie i dlatego Ci je wytykam? Rozumiem generalizowanie w kwestii konkretnych grup społecznych, po to te modele, szablony i szufladki stworzyliśmy żeby łatwiej było nam grupować czyt. łatwiej było nam się odnaleźć. Natomiast generalizowanie na tle całego społeczeństwa jest po prostu idiotyzmem, bo w żaden kurwa sposób nie jesteś nawet w stanie zbadać tak ogromnej grupy osób. Wystarczy, że podczas takich obserwacji trafisz właśnie do grupy, która jest odsetkiem całego społeczeństwa i co? Jak dorabiałem na saksach i mieszkałem między innymi robolami to mam powiedzieć, że niemcy czy szwdzi to kraje pełne roboli? Jak ostatnio grzałem dupę w Hiszpanii gdzie (o zgrozo nigdy więcej) co drugi typ na ulicy był pedałem i nawet się z tym nie krył to mam powiedzieć, że Hiszpania to kraj pedałów? Nie jesteś w stanie zbudować modelu dla czterdziestomilionwego skupiska ludzi. No nie i chuj, dlatego mam ból dupy jak widzę takie nadużycie.

2. Ty wiesz, że to jest sadol? Tutaj pod filmem kręcącej się w kółko foki często pada rykoszetem wyrok śmierci, czasami nawet na kogoś kogo temat nie dotyczy. Niesamowicie Cię zdziwię ale jeszcze nikt nie znalazł powiązania między funkcjonującymi na świecie psychopatami, a tym niewinnym serwisem internetowym. Może po prostu ktoś się czasem najebie i napiszę parę słów z dupy, a może wyklikanie paru wyrazów na klawiaturze da mu satysfakcję? Ignorujesz i scrollujesz dalej, witamy w internecie.

3. Serio nie widzisz związku przyczynowo skutkowego między tym co ja napisałem, a tym co Ty dopowiedziałeś? Socjal w każdej postaci tworzy taką patologię. Nie pierdol mi nawet, że to wszystko tylko i wyłącznie polacy-krętacze, bo nie wyrobię ze śmiechu. Do tej pory duża część zagranicznych firm, w tym gigantów kurwa trzymających rynek za mordę, rozlicza się w rajach podatkowych. Oni nie "jebią swoich krajów w dupę"? Najprostszy mechanizm społeczny, jeden złodziej daje przyzwolenie na kradzież innym. Złodziejstwa nie da się wyeliminować, a mimo to brniemy w złodziejskie zapomogi, obowiązkowe ponadprogramowe ubezpieczenia, finansujemy wbrew woli obywatela masę zbędnych rzeczy... dziwi Cię to, że ludzie mają dosyć i próbują ugryźć coś dla siebie? Upierdolili nam węgiel, upierdolili nam tranzyt, upierdolili nam zbrojeniówkę (chyba Łucznik się jeszcze trzyma ale nie chcę nawet sprawdzać żeby się nie zasmucić, że jakiś Jurgen czy Hans już to dawno wykupił tylko przeoczyłem), całe gorzelnictwo wyprzedane, upierdolili nam część rolnictwa (które było jednym z najbardziej ekologicznych w europie), upierdolili nam całą branże zajmującą się tekstyliami, od lat upierdalają nam przemysł mięsny (i w końcu im się to pewnie uda) jak i biorą się za przemysł futrzarski (w którym jesteśmy światowymi potentatami; przeczytaj projekty ustaw, które zostały zgłoszone i to z obu stron barykady. Aaaa poczekaj... w telewizji nie mówili, bo ważniejsze były maybachy rydzyka) i znajdzie się tego więcej... Czyli upierdalają każdą gałąź gospodarki, w której byliśmy niezależni. Wiesz co się potem dzieje? Przychodzi "egzotyczny" pan z kapitałem, kupuje zakład za grosze, dziwnym trafem jemu się opłaca prowadzić u nas produkcję na swoich warunkach. Biznes kwitnie tylko wiesz kto tam pracuje? No jak zakład w Polsce to głównie Polacy, a wiesz od czego zależne będzie ich wynagrodzenie? Od widzimisię właściciela. Czyli kolejne ośrodki tyrania za najniższą krajową; czyli płace "polskie", wpływ do budżetu równy opłacie za prowadzenie działalności na obcym terenie, a składki i świadczenia, które obywatel opłaca iście europejskie. Ma to sens... Idźmy może do fabryk w chinach i potrącajmy (tfu kurwa kradnijmy) im tyle co kradnie się przeciętnemu z europy zachodniej, może roczną pensją opłacą miesięczną składkę. Socjalizm, socjal-demokracja nie ma kurwa prawa bytu (chyba, że wygrałeś wojnę i naturalnie na twoich terenach występują towary "ekskluzywne").

Tutaj szukaj powodów dlaczego część ludzi jest jaka jest. Z NFZ'tu nie korzystam, bo i tak większości poważnych zabiegów nie zrealizują. Idę o zakład, że do emerytury nawet nie dożyję a ZUS swoje pobiera. Nie ciągnę żadnej zapomogi, nie mam kredytów, nie mam dzieci, oprócz infrastruktury nie korzystam z niczego fundowanego przez "państwo" (czyt. przez każdego kowalskiego, bo państwo nie ma własnych pieniędzy). Oprócz psów, matki czy dziewczyny praktycznie nie wożę żadnego żyjącego stworzenia samochodem, a ubezpieczenie mam mieć takie jakbym tira uchodźców przewoził (i ewentualnie miał im płacić odszkodowania i to się wzięło z krętactwa ubezpieczycieli, że teraz zaporowe ceny ubezpieczeń spadły na nas jak chuj na Mariolę - Michał z M4K bodajże całkiem sensownie to przedstawił). Płacę w chuj haraczu wszystkim po kolei (w pracy zleceniodawcom co odcinają kupony zlecając nam podwykonawstwo), skurwiałemu państwu i jeszcze bardziej skurwiałym towarzystwom ubezpieczeniowym i mimo, że mam wystarczająco to rozumiem tych, którzy mają mniej i dlaczego mają prawo do bycia wkurwionymi. To rodzi frustracje. To jest niepodjebywalny argument, że każdy kraj posługujący się takim systemem będzie biedny i rozkradany; nie dziś to za X lat. Sprawdź jak wygląda ekonomia szwecji na przestrzeni lat (dla mnie swego czasu to była "idylla" jak dla Ciebie Irlandia), podumaj jak to się to wszystko najprawdopodobniej rozwinie i jak oceniają to wprawni ekonomiści. Pierdolną na ryj, że nie będzie co zbierać, a za nimi już ktoś będzie stał ze ściągniętymi gaciami żeby zapiąć ich w kakaowe oko. Prawda odwiecznie znana, że niższe składki obywatel chętniej płaci. Nie... po co?... damy kosmiczne stawki i jak paru kowalskich się wykruszy to inny nowak zapłaci za nich trzech. Taka sama patologia jest na zachodzie, taka sama patologia jest na wschodzie, a jeszcze trochę ogłupiania (i tak głupich już hamburgerów) i taka sama patologia będzie za oceanem. Ale ja głupi zapomniałem przecież... wszystko kurwa polaczki, ruscy, bułgarzy hurr durr, mechanizm znany od starożytności i szmat czasu temu opisany przez socjologów (https://pl.wikipedia.org/wiki/Kozioł_ofiarny), łyknąłeś to jak młody pelikan żabę tylko ogarnięty człowiek by się tym wyrzygał, a ty powielasz publicznie, dlatego dostałeś przysłowiową zjebę.

TL:DR - Rząd kradnie -> janusz chce godnie żyć i kradnie -> rząd nakłada restrykcje żeby janusze nie kradli -> janusz przestaje być wypłacalny i idzie po zapomogę do rządu -> rząd kradnie więcej -> teraz mirek zaczyna kombinować ->... Karuzela spierdolenia. Takie przypadki są wszędzie, przypisywanie ich do konkretnej nacji to ignorancja i idiotyzm. Mało w finlandii alkoholików na socjalu? Mało nierobów w niemczech czy francji? Mało nierobów na wyspach? Mało ludzi jebiących się jak króliki i żyjących z socjali, bo "im się należy"? Byłem parę razy w Anglii te circa about 10 lat temu i widziałem ciuchcie gdzie kolorowa locha ciągnęła za sobą 8 warchlaków, żyli z socjalu, a mąż nierób co drugi dzień najebany spał w ogrodzie. To też Polacy byli? A może jednak powinienem teraz zacząć krzyczeć, że całe w/w narody są spierdolone i patologiczne?

4. Moje komentarze to głównie grafomania, autystyczna wręcz potrzeba korygowania wszystkiego skrajnie zaniżającego poziom i zapobieganie dezinformacji. Spierdolenie lewoskrętne trzeciego stopnia, nieuleczalne.
Zgłoś
Avatar
krecikprecik 2018-06-17, 16:37
@Indyferentny

Świat to śmieć
Zgłoś
Avatar
Indyferentny 2018-06-17, 18:26
krecikprecik, nie inaczej.
Zgłoś