📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:24
📌
Wojna domowa w Syrii 2024
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-16, 1:00
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-14, 22:12
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Erutlev napisał/a:
Pierdolisz jak potłuczony. Widać, że nie miałeś za dzieciaka prawdziwych kumpli i nikt ciebie nie lubił stąd twoje pierdolenie.
Różne dowcipy się odpierdala z prawdziwymi kumplami i nikt się nie focha ani nie unosi z tego powodu ale skoro ty twierdzisz inaczej to znaczy, że nie miałes nigdy takich kumpli i pewnie byłes nielubiany więc twoje wygłupy były traktowane inaczej.
No właśnie o tym był mój komentarz. Druga nasza cecha to kurwa ocenianie kogoś i czyjegoś życiorysu po 1 wpisie.
Na wyspach dorastałem i tam chodziłem do szkoły, także ich humor i specyfikę znam na wylot. Sam na początku wybuchałem przez różne chujowe żarty, ale gdy takiego śmieszka się sprowadziło do parteru czy coś, to raczej na mnie był kierowany ten wymowny wzrok i "ej ziom, zluzuj wora" niż na śmieszka. W Polsce np. Po chujowym żarcie każdy by uważał że śmieszek sobie zasłużył. Po czasie humor się udzielał i z naszego punktu widzenia te niby chamskie żarty były śmieszne, koledzy bardzo w porządku, taka specyfika tej kultury. I dziękuję Bogu za styczność z tym, bo nabrałem tyle dystansu do życia, że na większość sytuacji i niepowodzeń reaguję śmiechem i no niech mnie! Potrafię się śmiać sam z siebie. Velture, skoro nigdy nie byłeś dalej niż na działce w Żyrardowie, daruj sobie prawienie morałów.
A po drugie, sam potwierdziłeś to co napisałem w 1 komentarzu. "odpierdala z prawdziwymi kumplami" a nie odpierdala różne dowcipy prawdziwym kumplom.
krecikprecik napisał/a:
No właśnie o tym był mój komentarz. Druga nasza cecha to kurwa ocenianie kogoś i czyjegoś życiorysu po 1 wpisie.
Jesli mnie pamięć nie myli to ty pierwszy wyrwałeś z oceną całego narodu mówiąc, że jesteśmy sfrustrowani.
Erutlev napisał/a:
Jesli mnie pamięć nie myli to ty pierwszy wyrwałeś z oceną całego narodu mówiąc, że jesteśmy sfrustrowani.
Teraz jestem w Polsce na studiach, mam styczność z ludźmi w różnych sytuacjach. Generalnie społeczeństwo jest sfrustrowane, wszystko nas wkurwia, jesteśmy frustratami na drogach, w pracy, w obiektach usługowych jak np. kawiarnia czy zwykły sklep spożywczy. Nie mamy cierpliwości, jesteśmy ekspertami we wszystkim, wszystko zrobilibyśmy lepiej. Także proszę Cię, nawet Twoja persona na tym forum i start do mnie w postaci 1 komentarza, naubliżanie mi (tak, wiem że to sadol, ale zachowujesz się jak przysłowiowy gimbus), pokazuje że nawet to młode pokolenie ma w sobie od chuja tych cech, przez które to państwo i w administracji, i w rozwoju jest niestety nadal w XX wieku.
krecikprecik, wychowany na wyspach, 22 letni ekspert w dziedzinie antropologii polskiej. Powitajcie gronkimi brawami! Dobra już się wszyscy pośmialiśmy, nie pogrążaj się.
Pomijając już fakt, że millenialsi (czyt. twoi rówieśnicy) to chyba najbardziej roszczeniowe i nieambitne pokolenie od czasów panowania Sasów to gdzie ty chłopaku tyle jadu napotkałeś... "W polsce śmiejemy się z kimś nie z kogoś", hmm... dlatego między innymi wszyscy tyramy rudych kumpli, a chyba już kultowe przydomki jak "ślepy", "gruby", "szczerbaty" czy "garbaty" wzięły się na blokowiskach, bo przecież my się śmiejemy z nimi a nie z nich. Swoją drogą nie pamiętam jednego grubego co się wkurwił jak ktoś krzyknął gruby na bramkę. Pewnie miał za mało dystansu między dolnym a górnym fałdem tłuszczu.
A propos humoru jak i jego specyfiki. Primo - co zawsze podkreślam w swoich wypowiedziach to - pocisk czy żart powinien być adekwatny do odbiorcy/ofiary żartu. Inaczej nie ma on najmniejszego sensu i niczym się nie różnisz od małp, które rzucają gównem dla zabawy. Secondo - gdy nasza szydera jest uzasadniona to wtedy też można mówić czy ktoś ma dystans do siebie czy nie; czyt. wtedy gdy zostanie prześmiewczo zjebany za coś co faktycznie go dotyczy, a jeżdżenie rowem komuś po twarzy? Jaki to typ żartu? Bo moim zdaniem ani to zabawne ani edukujące. Podłapali naiwnego gościa (chociaż się stawiał i czuł, że to się źle skończy), zryli mu beret jak i smak na resztę tygodnia. No śmiechu było co niemiara. Co następne? Mąka w suszarce do włosów czy super glue na desce klozetowej? Terzo - domniemana godność? Ja cię pierdolę, nie wiedziałem że można tak nisko upaść. No przykro mi człowieku, nie wiem jak ty się na swoją przyszłą karierę zapatrujesz ale ja pracuję w dość poważnej firmie, mój wizerunek przekłada się na moje stanowisko, to jak postrzega mnie klient, a chuj wie może kiedyś będę chciał zostać politykiem. Ale nieee, filmik jak kolega mi wsadza "dla żartu" palec do dupy będzie latał po internecie i przekreśli moją karierę. Przecież ja mam do siebie dystans! Mam kontrahentów z wielu państw i gwarantuję Ci, że żaden z nich by nie stwierdził "kurwa to jest to, biorę ich, jebnięte świry tak jak lubię". Choć strasznie tego nienawidzę to PR się liczy na każdym kroku. Zanim wyjedziesz z czymś w stylu "no na bank klient z Holandii będzie szukał twojej mordy na necie" to rozwieję wątpliwości... klient nie, ale konkurencja chętnie rozdmucha sprawę, a uwierz mi świat jest mniejszy niż Ci się wydaje. Z tego miejsca pozdrawiam pewną panią, która uczyła dzieci w pewnej "elitarnej szkole", a po godzinach biła rekordy pojemności ludzkiego odbytu i piła własne szczyny na kamerkach w internecie. Dobrze, że miała wyjebane na swoją wyimaginowaną godność, teraz pewnie pracuje w biedrze na kasie albo spierdoliła na magazyn za granice, bo tam jej nie znają. Quarto - humor ma być choć trochę inteligentny.
Przez połowę XX wieku nie było żadnej Polski, potem przeszło 3 dekady komunizmu i rządów moskiewskich kolaborantów, następnie aż do czasów dzisiejszych kolejne kadencje świnek przy korycie, malwersujących pierdyliardy złotych i sprzedających wszystko co w kraju postawili przez ostatnie X lat. Kraj sprzedany i rozkradziony do szpiku; kolokwialnie - wyjebany co do nogi. Czego ty się spodziewasz? Mocarstwa na miarę USA czy Chin? Zejdź na ziemię i poczytaj trochę o ekonomii, geopolityce i przede wszystkim historii.
Gdybyśmy tylko za młodu wiedzieli, że siadanie rowem na twarzy swoim znajomym (i vice versa) nauczy nas takiego dystansu do siebie i może nawet ropa naftowa popłynęłaby przez nasze tereny... Ty się lepiej zdystansuj chłopaku zanim znowu zaczniesz pierdolić takie głupoty... "bo niczym nie różnisz się od przysłowiowego gimbusa"...
Pomijając już fakt, że millenialsi (czyt. twoi rówieśnicy) to chyba najbardziej roszczeniowe i nieambitne pokolenie od czasów panowania Sasów to gdzie ty chłopaku tyle jadu napotkałeś... "W polsce śmiejemy się z kimś nie z kogoś", hmm... dlatego między innymi wszyscy tyramy rudych kumpli, a chyba już kultowe przydomki jak "ślepy", "gruby", "szczerbaty" czy "garbaty" wzięły się na blokowiskach, bo przecież my się śmiejemy z nimi a nie z nich. Swoją drogą nie pamiętam jednego grubego co się wkurwił jak ktoś krzyknął gruby na bramkę. Pewnie miał za mało dystansu między dolnym a górnym fałdem tłuszczu.
A propos humoru jak i jego specyfiki. Primo - co zawsze podkreślam w swoich wypowiedziach to - pocisk czy żart powinien być adekwatny do odbiorcy/ofiary żartu. Inaczej nie ma on najmniejszego sensu i niczym się nie różnisz od małp, które rzucają gównem dla zabawy. Secondo - gdy nasza szydera jest uzasadniona to wtedy też można mówić czy ktoś ma dystans do siebie czy nie; czyt. wtedy gdy zostanie prześmiewczo zjebany za coś co faktycznie go dotyczy, a jeżdżenie rowem komuś po twarzy? Jaki to typ żartu? Bo moim zdaniem ani to zabawne ani edukujące. Podłapali naiwnego gościa (chociaż się stawiał i czuł, że to się źle skończy), zryli mu beret jak i smak na resztę tygodnia. No śmiechu było co niemiara. Co następne? Mąka w suszarce do włosów czy super glue na desce klozetowej? Terzo - domniemana godność? Ja cię pierdolę, nie wiedziałem że można tak nisko upaść. No przykro mi człowieku, nie wiem jak ty się na swoją przyszłą karierę zapatrujesz ale ja pracuję w dość poważnej firmie, mój wizerunek przekłada się na moje stanowisko, to jak postrzega mnie klient, a chuj wie może kiedyś będę chciał zostać politykiem. Ale nieee, filmik jak kolega mi wsadza "dla żartu" palec do dupy będzie latał po internecie i przekreśli moją karierę. Przecież ja mam do siebie dystans! Mam kontrahentów z wielu państw i gwarantuję Ci, że żaden z nich by nie stwierdził "kurwa to jest to, biorę ich, jebnięte świry tak jak lubię". Choć strasznie tego nienawidzę to PR się liczy na każdym kroku. Zanim wyjedziesz z czymś w stylu "no na bank klient z Holandii będzie szukał twojej mordy na necie" to rozwieję wątpliwości... klient nie, ale konkurencja chętnie rozdmucha sprawę, a uwierz mi świat jest mniejszy niż Ci się wydaje. Z tego miejsca pozdrawiam pewną panią, która uczyła dzieci w pewnej "elitarnej szkole", a po godzinach biła rekordy pojemności ludzkiego odbytu i piła własne szczyny na kamerkach w internecie. Dobrze, że miała wyjebane na swoją wyimaginowaną godność, teraz pewnie pracuje w biedrze na kasie albo spierdoliła na magazyn za granice, bo tam jej nie znają. Quarto - humor ma być choć trochę inteligentny.
Przez połowę XX wieku nie było żadnej Polski, potem przeszło 3 dekady komunizmu i rządów moskiewskich kolaborantów, następnie aż do czasów dzisiejszych kolejne kadencje świnek przy korycie, malwersujących pierdyliardy złotych i sprzedających wszystko co w kraju postawili przez ostatnie X lat. Kraj sprzedany i rozkradziony do szpiku; kolokwialnie - wyjebany co do nogi. Czego ty się spodziewasz? Mocarstwa na miarę USA czy Chin? Zejdź na ziemię i poczytaj trochę o ekonomii, geopolityce i przede wszystkim historii.
Gdybyśmy tylko za młodu wiedzieli, że siadanie rowem na twarzy swoim znajomym (i vice versa) nauczy nas takiego dystansu do siebie i może nawet ropa naftowa popłynęłaby przez nasze tereny... Ty się lepiej zdystansuj chłopaku zanim znowu zaczniesz pierdolić takie głupoty... "bo niczym nie różnisz się od przysłowiowego gimbusa"...
@Indyferentny
Absolutnie mijamy się w drzwiach, ale faktem jest że do od 10 do 20 r.ż. mieszkałem za granicą, teraz jestem tu, zgodzę się z Tobą co do pokolenia.
Ale znów, tyramy rudego w grupie, nie tyrasz rudego sam. Czy przysłowiowy rudy wracając ze szkoły lub będąc na podwórku jest poniżany przez 1 oprawcę, czy grupę, która synergistycznie dla siebie nakręca ową bękę? Czy pojedynczy oprawca będzie się znęcał nad rudym? Nigdy nie spotkałem takiej sytuacji, zawsze jest to sprawa grupy, ponieważ wtedy jest się Z kim pośmiać. Wyspiarze nie przepuszczą żadnej okazji do szydery, niezależnie od okoliczności, ten humor jest bardzo specyficzny i ciężko go określić, tego trzeba po prostu doświadczyć, myślę że w okresie od 5 klasy podstawówki do klasy maturalnej trochę tego doświadczenia złapałem.
Po drugie, nie, nie jestem fanem tego typu żartów, już napisałem że jest obleśny, jest też chujowy, ale to są ich żarty, ich poczucie humoru, ich kurwa sprawa. My mamy swoje spojrzenie, oni swoje. Znajdź ten filmik na stronie uk i poczytaj komentarze i reakcje użytkowników brytyjskich, zaskoczysz się, tam by nikt ich nie zatłukł za coś takiego na śmierć, bo po prostu jest to kara nieadekwatna.
Akapit o biednej, rozkradanej Polsce po prostu uwielbiam. A ilu jest kurwa krętaczy, ludzi którzy biorą zaświadczenia których nie powinni? Mój faworyt to taki gdzie przychodzą studenci odjebani w ciuchy za 2 miesięczne wypłaty do BOSu i składają papiery o stypendium socjalne, bo staruszek coś przekręci w papierach i bardzo proszę, taki typ zgarnie dodatkowy tysiaczek, bo oficjalnie rodzice nie mają dochodu lub mają go bardzo mało, uczelnia tego nie będzie dociekać praktycznie wcale, a Ty, będąc na dość trudnym kierunku, za osiągnięcie top 3% studentów na roku wyników sportowych, naukowych, dostaniesz stypendium rektora w wysokości uwaga uwaga 500zł za cały rok zapierdalania, po ogromnej weryfikacji, dostarczenia każdego świstka że byłeś na tych zawodach, prowadziłeś tą konferencję, po potwierdzeniu tego przez tuzin różnych osób i koordynatorów. Ilu ludzi robi na czarno, na papierze najniższa do łapy a reszta do ręki, żeby tylko nic nie zapłacić podatku dochodowego? Irlandia 12 lat temu przeżyła największy krach w historii ekonomii, teraz znów stoi twardo na nogach, dlaczego? Bo nikt tam nie wyobraża sobie naściemniać w papierach, nikt nie jebie kraju w dupę, nikt nie kantuje na ubezpieczeniu rozbijając furę 2 dni przed jego upływem, przed najazdem Polaków, Litwinów, Ruskich wszystko w urzędzie załatwiałeś na przysłowiowy ryj, biurokracja zerowa, ręczyłeś że tak jest i pani w okienku podbijała wszystko jak leci, i wiesz co? Nikt kurwa nie nadużywał tego przywileju, do przyjazdu naszych cwaniaczków - kombinatorków, co to w dekadę rozpierdolili tą idyllę w pył. Stawki ubezpieczeń poszły diametralnie w górę przez "ustawki" urząd skarbowy zaczął się dopierdalać i nasyłać kontrolę przez nielegalnie prowadzone i niezarejestrowane działalności, które dla tego kraju było totalnym ewenementem, a dla ludzi ze wschodniej europy - przepisem na życie.
Kojarzę Twoje komentarze, są dość "elokwentne" na sadolowy sposób, ale uwierz mi, to że mam raptem 22lata, nie znaczy że tak jak reszta mojego pokolenia, miałem oczy w dupie, lub w smartfonie. No i na koniec, naprawdę uważasz że nie zdaje sobie sprawy z potęgi internetu i to że pracodawcy w większości korporacji czy firm przeglądają konta społecznościowe potencjalnego/aktualnego pracownika? Jednak jestem w stanie postawić piątkę na kupon, że tego faceta akurat ten problem nie dotyczy, co najwyżej długość kolejki po kuroniówkę we wtorek z rana.
Pozdrawiam
Absolutnie mijamy się w drzwiach, ale faktem jest że do od 10 do 20 r.ż. mieszkałem za granicą, teraz jestem tu, zgodzę się z Tobą co do pokolenia.
Ale znów, tyramy rudego w grupie, nie tyrasz rudego sam. Czy przysłowiowy rudy wracając ze szkoły lub będąc na podwórku jest poniżany przez 1 oprawcę, czy grupę, która synergistycznie dla siebie nakręca ową bękę? Czy pojedynczy oprawca będzie się znęcał nad rudym? Nigdy nie spotkałem takiej sytuacji, zawsze jest to sprawa grupy, ponieważ wtedy jest się Z kim pośmiać. Wyspiarze nie przepuszczą żadnej okazji do szydery, niezależnie od okoliczności, ten humor jest bardzo specyficzny i ciężko go określić, tego trzeba po prostu doświadczyć, myślę że w okresie od 5 klasy podstawówki do klasy maturalnej trochę tego doświadczenia złapałem.
Po drugie, nie, nie jestem fanem tego typu żartów, już napisałem że jest obleśny, jest też chujowy, ale to są ich żarty, ich poczucie humoru, ich kurwa sprawa. My mamy swoje spojrzenie, oni swoje. Znajdź ten filmik na stronie uk i poczytaj komentarze i reakcje użytkowników brytyjskich, zaskoczysz się, tam by nikt ich nie zatłukł za coś takiego na śmierć, bo po prostu jest to kara nieadekwatna.
Akapit o biednej, rozkradanej Polsce po prostu uwielbiam. A ilu jest kurwa krętaczy, ludzi którzy biorą zaświadczenia których nie powinni? Mój faworyt to taki gdzie przychodzą studenci odjebani w ciuchy za 2 miesięczne wypłaty do BOSu i składają papiery o stypendium socjalne, bo staruszek coś przekręci w papierach i bardzo proszę, taki typ zgarnie dodatkowy tysiaczek, bo oficjalnie rodzice nie mają dochodu lub mają go bardzo mało, uczelnia tego nie będzie dociekać praktycznie wcale, a Ty, będąc na dość trudnym kierunku, za osiągnięcie top 3% studentów na roku wyników sportowych, naukowych, dostaniesz stypendium rektora w wysokości uwaga uwaga 500zł za cały rok zapierdalania, po ogromnej weryfikacji, dostarczenia każdego świstka że byłeś na tych zawodach, prowadziłeś tą konferencję, po potwierdzeniu tego przez tuzin różnych osób i koordynatorów. Ilu ludzi robi na czarno, na papierze najniższa do łapy a reszta do ręki, żeby tylko nic nie zapłacić podatku dochodowego? Irlandia 12 lat temu przeżyła największy krach w historii ekonomii, teraz znów stoi twardo na nogach, dlaczego? Bo nikt tam nie wyobraża sobie naściemniać w papierach, nikt nie jebie kraju w dupę, nikt nie kantuje na ubezpieczeniu rozbijając furę 2 dni przed jego upływem, przed najazdem Polaków, Litwinów, Ruskich wszystko w urzędzie załatwiałeś na przysłowiowy ryj, biurokracja zerowa, ręczyłeś że tak jest i pani w okienku podbijała wszystko jak leci, i wiesz co? Nikt kurwa nie nadużywał tego przywileju, do przyjazdu naszych cwaniaczków - kombinatorków, co to w dekadę rozpierdolili tą idyllę w pył. Stawki ubezpieczeń poszły diametralnie w górę przez "ustawki" urząd skarbowy zaczął się dopierdalać i nasyłać kontrolę przez nielegalnie prowadzone i niezarejestrowane działalności, które dla tego kraju było totalnym ewenementem, a dla ludzi ze wschodniej europy - przepisem na życie.
Kojarzę Twoje komentarze, są dość "elokwentne" na sadolowy sposób, ale uwierz mi, to że mam raptem 22lata, nie znaczy że tak jak reszta mojego pokolenia, miałem oczy w dupie, lub w smartfonie. No i na koniec, naprawdę uważasz że nie zdaje sobie sprawy z potęgi internetu i to że pracodawcy w większości korporacji czy firm przeglądają konta społecznościowe potencjalnego/aktualnego pracownika? Jednak jestem w stanie postawić piątkę na kupon, że tego faceta akurat ten problem nie dotyczy, co najwyżej długość kolejki po kuroniówkę we wtorek z rana.
Pozdrawiam
krecikprecik, po akapitach i w spojler, żeby nie wkurwiać innych skrolujących, bo sporo tego wyszło.
krecikprecik, nie inaczej.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów