Sytuacja z przed sekundy. Siedzę u brata przeglądam Sadola, a tu podchodzi córa (6 lat) brata i o coś tam się pyta nie zrozumiałem ale poczułem jakiś smrodek od niej i wywiązała się taka rozmowa:
Ja- Idź już pod prysznic bo coś dziwnie pachniesz
I tu wtrąca się druga pociecha brata syn 11 lat z tekstem:
No śmierdzi i ja się nie dziwie jak ją dzisiaj Rumun w szkole dotknął
Razem z bratem uznaliśmy że warto się z wami tym podzielić
Ja- Idź już pod prysznic bo coś dziwnie pachniesz
I tu wtrąca się druga pociecha brata syn 11 lat z tekstem:
No śmierdzi i ja się nie dziwie jak ją dzisiaj Rumun w szkole dotknął
Razem z bratem uznaliśmy że warto się z wami tym podzielić