18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 12:23
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:07
Nagranie z Parku Praskiego. Wskoczył na wybieg dla niedźwiedzia..

Szarpał się ze zwierzęciem, zaczął je podtapiać
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna wtargnął na wybieg, a następnie wskoczył do znajdującej się tam fosy. Wtedy niedźwiedź także wskoczył do wody. 23-latek szarpał się ze zwierzęciem i podtapiał je.

Okazało się, że mężczyzna miał około półtora promila alkoholu w organizmie. Teraz policja skieruje do sądu wniosek o jego ukaranie.

Teraz policja będzie wyjaśniać, czy mężczyzna przeskoczył przez barierki, czy wpadł do wybiegu przypadkowo - powiedziała polsatnews.pl podkom. Paulina Onyszko, oficer prasowa z Komendy Policji Warszawa VI

Według funkcjonariuszy doszło do wykroczenia. Dodatkowo mężczyzna nie miał maseczki.

Video
wideo.wp.pl/nagranie-z-parku-praskiego-wskoczyl-na-wybieg-dla-niedzwie...

źródło
źródło 2
Zgłoś
Avatar
BanujNasNieMichalka 2020-05-21, 23:34 1
Bijecie się kogutki o to czy już pora wymienić sonny Ericssona na xiaomi a nie pomyślał żaden że to przeleciało przez 15 dysków 10 x przez fb i dlatego ma jakość tostera..
Zgłoś
Avatar
KaprysLosu 2020-05-21, 23:48
a chuj czy wpadł czy to umyślnie zrobił, ale historie ma ciężką do przebicia bez wideo niewiele by mu uwierzyło Choć komentarze tej publiczności też z dupy, najpierw po chłopie, później, że nie ma jak mu pomóc, może jakiś młotek mu rzucić, a potem, po chuj właził, męczy zwierzęta... no epickie

i jeszcze "doszło do wykroczenia i nie miał maseczki", buhahaha na zasadzie, zastrzelił 4 osoby, no i nie miał maseczki
Zgłoś
Avatar
35i 2020-05-21, 23:49 1
radek225 napisał/a:

Nic nie wnosi do wątku, ale idziemy z duchem czasu. Rozumiesz, co to jest postęp? Postęp to jest na przykład to, że wszędzie mamy drogi asfaltowe zamiast kocich łbów, czy ubitej drogi gruntowej. Nawet jak się uprzesz na konia, na autostradę nim nie wyjedziesz. Widziałeś kogoś upartego w policji w zbroi płytowej? Albo chłopaczków z Manaus z kuszą, czy kataną? Nie? Dlatego, bo świat idzie postępem do przodu. pora wyjebać 15 letniego złoma, wsadzić go do szuflady, bo masz do niego sentyment, dać dziecku.... Chociaż nie, dziś żaden 4 latek by się takim czymś nie zainteresował, odłożyć te 600-800 zł i kupić jakieś nowe Siajomi, czy używanego Szajsunga i kręcić lepsze filmy.



Dlaczego zakładasz, że telefon służy do kręcenia filmów? Ja używam telefonu do kontaktu ze znajomymi. Postęp w dzisiejszych czasach oznacza spiralę spierdolenia służącą nakręcaniu sprzedaży. Osobiście od dwóch lat używam Nokię 6.1 i będę jej używał do końca, bo spełnia moje oczekiwania i nie widzę powodu do zmian. Poza tym przykłady postępu, które przytoczyłeś są trochę z dupy, bo różnica między nimi wynosi kilka wieków, a nie naście lat. Swoją drogą, na działkę dojeżdżam drogą gruntową.
Zgłoś
Avatar
ruffin-89 2020-05-22, 1:00
W maju 2015 też się znalazł jeden geniusz, który próbował swojego szczęścia.
Zgłoś
Avatar
radek225 2020-05-22, 1:29
35i napisał/a:

Dlaczego zakładasz, że telefon służy do kręcenia filmów? Ja używam telefonu do kontaktu ze znajomymi. Postęp w dzisiejszych czasach oznacza spiralę spierdolenia służącą nakręcaniu sprzedaży. Osobiście od dwóch lat używam Nokię 6.1 i będę jej używał do końca, bo spełnia moje oczekiwania i nie widzę powodu do zmian. Poza tym przykłady postępu, które przytoczyłeś są trochę z dupy, bo różnica między nimi wynosi kilka wieków, a nie naście lat. Swoją drogą, na działkę dojeżdżam drogą gruntową.



Nie uważam, że telefon służy tylko do kręcenia filmów. Jest to jedna z jego funkcji. Jakbym chciał TYLKO kręcić filmy, to kupiłbym sobie kamerę cyfrową. Postęp oznacza to, że prócz tego, że wymieniamy sprzęt co kilka lat, to powstają nowe technologie, które wchodząc na rynek ułatwiają nam życie. Oczywiście, nie zawsze idzie to w dobrym kierunku, jak sztuczne postarzanie produktu, gdzie już samochody stały się powoli jednorazówkami mającymi dociepać do końca gwarancji. Jednakże w historii ludzkości takich ślepych uliczek było pełno. Ja się bardzo cieszę, że obecne telefony stały się: telefonami, komputerami, tabletami, aparatami, odtwarzaczami filmów, muzyki et cetera. Pamiętam, jak w 2007 roku gdzieś jechałem, to miałem przy sobie co najmniej trzy urządzenia:

- komórkę
- aparat
- odtwarzacz muzyki

Dziś mam telefon, i wyjeżdżając gdzieś nie muszę pakować kilka urządzeń, bo mam jedno małe urządzenie, które ma świetną jakość połączeń, kręci filmy takie, jak profesjonalna kamera kilka lat temu za cenę dwóch porządnych wypłat, robi zdjęcia takie, że zapomniałem, gdzie leży moja cyfrówka, odtwarza muzykę w jakości FLAC, ma stały dostęp do internetu. Mogę zrobić zdjęcie i w sekundę wysłać je do rodziców, znajomych. Jest to też moja konsola do gier. Aha, 2, 3x do roku zdarza mi się wypełniać na nim dokumenty i je własnoręcznie podpisywać dzięki temu, że mój telefon ma rysik. Zamiast pobrać plik, wydrukować go, wypełnić, zeskanować i wysłać, to ja go pobieram, wypełniam, odsyłam. Wszystko z poziomu telefonu. Wszystko w malutkim, lekkim, zgrabnym pudełku o nazwie Samsung Galaxy Note 8. I zmienię go tylko dlatego na Note 10+, czy tegoroczny notes, bo w mojej grze muszę ustawić detale na "performance". Stać mnie na to, mam taki kaprys i tak zrobię. AVE ELEKTRONIKA W XXI WIEKU!

Co do drogi gruntowej, to chodziło mi o to, że miast nie łączą drogi gruntowe, a drogi wojewódzkie, krajowe i autostrady. Do mojego domu jeszcze 10 miesięcy temu jechało się gruntówką. Czytaj ze zrozumieniem .
Zgłoś
Avatar
pankruk 2020-05-22, 20:57
radek225 napisał/a:

Nic nie wnosi do wątku, ale idziemy z duchem czasu. Rozumiesz, co to jest postęp? Postęp to jest na przykład to, że wszędzie mamy drogi asfaltowe zamiast kocich łbów, czy ubitej drogi gruntowej. Nawet jak się uprzesz na konia, na autostradę nim nie wyjedziesz. Widziałeś kogoś upartego w policji w zbroi płytowej? Albo chłopaczków z Manaus z kuszą, czy kataną? Nie? Dlatego, bo świat idzie postępem do przodu. pora wyjebać 15 letniego złoma, wsadzić go do szuflady, bo masz do niego sentyment, dać dziecku.... Chociaż nie, dziś żaden 4 latek by się takim czymś nie zainteresował, odłożyć te 600-800 zł i kupić jakieś nowe Siajomi, czy używanego Szajsunga i kręcić lepsze filmy.



Odchodzisz od tematu. Duch czasu ok, wiadomo ale są ludzie, którzy po prostu wpuszczają tego ducha czasu do swojego życia nieco wolniej i nadal wystarczy im najprostszy telefon. Mi nic nie próbuj wlewać bo osobiście sobie zmieniam choćby telefony na nowe co 2 lata.
Zgłoś
Avatar
35i 2020-05-23, 3:00
radek225 napisał/a:

Nie uważam, że telefon służy tylko do kręcenia filmów. Jest to jedna z jego funkcji. Jakbym chciał TYLKO kręcić filmy, to kupiłbym sobie kamerę cyfrową. Postęp oznacza to, że prócz tego, że wymieniamy sprzęt co kilka lat, to powstają nowe technologie, które wchodząc na rynek ułatwiają nam życie. Oczywiście, nie zawsze idzie to w dobrym kierunku, jak sztuczne postarzanie produktu, gdzie już samochody stały się powoli jednorazówkami mającymi dociepać do końca gwarancji. Jednakże w historii ludzkości takich ślepych uliczek było pełno. Ja się bardzo cieszę, że obecne telefony stały się: telefonami, komputerami, tabletami, aparatami, odtwarzaczami filmów, muzyki et cetera. Pamiętam, jak w 2007 roku gdzieś jechałem, to miałem przy sobie co najmniej trzy urządzenia:
- komórkę
- aparat
- odtwarzacz muzyki
Dziś mam telefon, i wyjeżdżając gdzieś nie muszę pakować kilka urządzeń, bo mam jedno małe urządzenie, które ma świetną jakość połączeń, kręci filmy takie, jak profesjonalna kamera kilka lat temu za cenę dwóch porządnych wypłat, robi zdjęcia takie, że zapomniałem, gdzie leży moja cyfrówka, odtwarza muzykę w jakości FLAC, ma stały dostęp do internetu. Mogę zrobić zdjęcie i w sekundę wysłać je do rodziców, znajomych. Jest to też moja konsola do gier. Aha, 2, 3x do roku zdarza mi się wypełniać na nim dokumenty i je własnoręcznie podpisywać dzięki temu, że mój telefon ma rysik. Zamiast pobrać plik, wydrukować go, wypełnić, zeskanować i wysłać, to ja go pobieram, wypełniam, odsyłam. Wszystko z poziomu telefonu. Wszystko w malutkim, lekkim, zgrabnym pudełku o nazwie Samsung Galaxy Note 8. I zmienię go tylko dlatego na Note 10+, czy tegoroczny notes, bo w mojej grze muszę ustawić detale na "performance". Stać mnie na to, mam taki kaprys i tak zrobię. AVE ELEKTRONIKA W XXI WIEKU!
Co do drogi gruntowej, to chodziło mi o to, że miast nie łączą drogi gruntowe, a drogi wojewódzkie, krajowe i autostrady. Do mojego domu jeszcze 10 miesięcy temu jechało się gruntówką. Czytaj ze zrozumieniem .


Czytam ze zrozumieniem, ale piszesz trochę bez sensu.

radek225 napisał/a:

Nie uważam, że telefon służy tylko do kręcenia filmów. Jest to jedna z jego funkcji. Jakbym chciał TYLKO kręcić filmy, to kupiłbym sobie kamerę cyfrową. Postęp oznacza to, że prócz tego, że wymieniamy sprzęt co kilka lat, to powstają nowe technologie, które wchodząc na rynek ułatwiają nam życie. Oczywiście, nie zawsze idzie to w dobrym kierunku, jak sztuczne postarzanie produktu, gdzie już samochody stały się powoli jednorazówkami mającymi dociepać do końca gwarancji. Jednakże w historii ludzkości takich ślepych uliczek było pełno. Ja się bardzo cieszę, że obecne telefony stały się: telefonami, komputerami, tabletami, aparatami, odtwarzaczami filmów, muzyki et cetera. Pamiętam, jak w 2007 roku gdzieś jechałem, to miałem przy sobie co najmniej trzy urządzenia:
- komórkę
- aparat
- odtwarzacz muzyki
Dziś mam telefon, i wyjeżdżając gdzieś nie muszę pakować kilka urządzeń, bo mam jedno małe urządzenie, które ma świetną jakość połączeń, kręci filmy takie, jak profesjonalna kamera kilka lat temu za cenę dwóch porządnych wypłat, robi zdjęcia takie, że zapomniałem, gdzie leży moja cyfrówka, odtwarza muzykę w jakości FLAC, ma stały dostęp do internetu. Mogę zrobić zdjęcie i w sekundę wysłać je do rodziców, znajomych. Jest to też moja konsola do gier. Aha, 2, 3x do roku zdarza mi się wypełniać na nim dokumenty i je własnoręcznie podpisywać dzięki temu, że mój telefon ma rysik. Zamiast pobrać plik, wydrukować go, wypełnić, zeskanować i wysłać, to ja go pobieram, wypełniam, odsyłam. Wszystko z poziomu telefonu. Wszystko w malutkim, lekkim, zgrabnym pudełku o nazwie Samsung Galaxy Note 8. I zmienię go tylko dlatego na Note 10+, czy tegoroczny notes, bo w mojej grze muszę ustawić detale na "performance". Stać mnie na to, mam taki kaprys i tak zrobię. AVE ELEKTRONIKA W XXI WIEKU!
Co do drogi gruntowej, to chodziło mi o to, że miast nie łączą drogi gruntowe, a drogi wojewódzkie, krajowe i autostrady. Do mojego domu jeszcze 10 miesięcy temu jechało się gruntówką. Czytaj ze zrozumieniem .


Czytam ze zrozumieniem, ale piszesz trochę bez sensu.

radek225 napisał/a:

Nie uważam, że telefon służy tylko do kręcenia filmów. Jest to jedna z jego funkcji. Jakbym chciał TYLKO kręcić filmy, to kupiłbym sobie kamerę cyfrową. Postęp oznacza to, że prócz tego, że wymieniamy sprzęt co kilka lat, to powstają nowe technologie, które wchodząc na rynek ułatwiają nam życie. Oczywiście, nie zawsze idzie to w dobrym kierunku, jak sztuczne postarzanie produktu, gdzie już samochody stały się powoli jednorazówkami mającymi dociepać do końca gwarancji. Jednakże w historii ludzkości takich ślepych uliczek było pełno. Ja się bardzo cieszę, że obecne telefony stały się: telefonami, komputerami, tabletami, aparatami, odtwarzaczami filmów, muzyki et cetera. Pamiętam, jak w 2007 roku gdzieś jechałem, to miałem przy sobie co najmniej trzy urządzenia:
- komórkę
- aparat
- odtwarzacz muzyki
Dziś mam telefon, i wyjeżdżając gdzieś nie muszę pakować kilka urządzeń, bo mam jedno małe urządzenie, które ma świetną jakość połączeń, kręci filmy takie, jak profesjonalna kamera kilka lat temu za cenę dwóch porządnych wypłat, robi zdjęcia takie, że zapomniałem, gdzie leży moja cyfrówka, odtwarza muzykę w jakości FLAC, ma stały dostęp do internetu. Mogę zrobić zdjęcie i w sekundę wysłać je do rodziców, znajomych. Jest to też moja konsola do gier. Aha, 2, 3x do roku zdarza mi się wypełniać na nim dokumenty i je własnoręcznie podpisywać dzięki temu, że mój telefon ma rysik. Zamiast pobrać plik, wydrukować go, wypełnić, zeskanować i wysłać, to ja go pobieram, wypełniam, odsyłam. Wszystko z poziomu telefonu. Wszystko w malutkim, lekkim, zgrabnym pudełku o nazwie Samsung Galaxy Note 8. I zmienię go tylko dlatego na Note 10+, czy tegoroczny notes, bo w mojej grze muszę ustawić detale na "performance". Stać mnie na to, mam taki kaprys i tak zrobię. AVE ELEKTRONIKA W XXI WIEKU!
Co do drogi gruntowej, to chodziło mi o to, że miast nie łączą drogi gruntowe, a drogi wojewódzkie, krajowe i autostrady. Do mojego domu jeszcze 10 miesięcy temu jechało się gruntówką. Czytaj ze zrozumieniem .


Ja jednak przyznam rację kenzlerowi, jakoś mnie te nowe bajery nie kręcą. Co do drogi gruntowej to nie wiem o co Ci chodziło, nie czytam w Twoich myślach, natomiast to co jest napisane staram się czytać ze zrozumieniem. Chuj w dupę sypiącej się
chińskiej elektronice XXI wieku.
Zgłoś
Avatar
radel1996 2020-05-23, 11:04
To teraz czekamy na Walaszka.
Zgłoś
Avatar
KKusznir 2020-05-26, 9:01
Zcarg napisał/a:

a potem ch*ja widać na ch*jowym nagraniu przez ch*jowy telefon i ch*ja z tego mają a jedynie wszyscy ich wyzywają od ch*jów
bo ch*ja widać na nagraniu.



Czy jestem sadolem, posiadajac dobrze nagrywajacy tel i mam to w chuju i wole rozkoszowac sie widokiem ?

Naprawde, wlasnie zdalem sobie sprawe, w odruchu jak cos sie dzieje to nie chce przegapic nic, a jak ktos jest ze mna maks to "PA! PA! TAM!!" i paluchem gdzie ryj masz kierowac
hmm zajebiscie , old style
Zgłoś
Avatar
angel_punx 2020-05-27, 16:12
Filmik kurwa o walce żula z misiem a dyskusja w większości o jakiś jebanych telefonach, czy was już pojebało w całości?. Napisane jest prędzej że ten stary niedźwiedź był w cyrku, jest przyzwyczajony do obecności ludzi. Dziki rozjebałby go w sekundę. Było kiedyś głośno o amerykańskim badaczu życia niedżwiedzi, wybrał się w dzicz i jedyne co po nim zostało to nagranie jak jeden miś zaatakował jego obóz. Jak się nie mylę to nakręcono prawdopodobnie nawet film o tym wydarzeniu.
Zgłoś