📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
@Sichimpresich
Miał wtedy trzy lata. Mieszkał z matką i dziadkiem. Jego matka wyszła akurat do sklepu. Bawił się zabawkami, kiedy nagle z lewej strony usłyszał dźwięk tłuczonego szkła i zobaczył ogień rozchodzący się od okna. Był wtedy z dziadkiem w pokoju. Dziadek dusił się dymem, więc mały Kenny, spanikowany, spróbował samemu otworzyć drzwi, ale mu się to nie udało. Została mu więc tylko jedna droga ucieczki - przez okno. Dziadek zdołał jeszcze ująć go pod pachy i przesadzić przez ścianę ognia, sam też przeszedł, ale zaraz potem upadł. Zmarł na miejscu. Na Kennym spaliły się rzeczy; miał poparzone całe ciało, ale żył. Kolejny rok spędził w szpitalu, ale teraz może już prawie normalnie funkcjonować.
Czyli tytuł filmiku na poziomie dziennikarskim Faktu czy Super Expressu.
Miał wtedy trzy lata. Mieszkał z matką i dziadkiem. Jego matka wyszła akurat do sklepu. Bawił się zabawkami, kiedy nagle z lewej strony usłyszał dźwięk tłuczonego szkła i zobaczył ogień rozchodzący się od okna. Był wtedy z dziadkiem w pokoju. Dziadek dusił się dymem, więc mały Kenny, spanikowany, spróbował samemu otworzyć drzwi, ale mu się to nie udało. Została mu więc tylko jedna droga ucieczki - przez okno. Dziadek zdołał jeszcze ująć go pod pachy i przesadzić przez ścianę ognia, sam też przeszedł, ale zaraz potem upadł. Zmarł na miejscu. Na Kennym spaliły się rzeczy; miał poparzone całe ciało, ale żył. Kolejny rok spędził w szpitalu, ale teraz może już prawie normalnie funkcjonować.
Czyli tytuł filmiku na poziomie dziennikarskim Faktu czy Super Expressu.