Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Wystarczyła delikatna perswazja słowna i uświadomienie pana, że jeśli nie ma pompki samochodowej to ciężko mu będzie wyjechać na kapciach bez rozjebania opon.
Nie ma się z czego cieszyć. Po prostu odpuścił debilowi. Ja bym nie odpuścił tylko zanotował numery twoich blach i powiedział że nieźle sobie pozamiatałeś, bo od teraz za każdą ryskę która znajdzie się na moim aucie oskarżam cię o odszkodowanie jako głównego podejrzanego. Żaden szmaciarz nie będzie mi groził. A na filmiku gość z VW miał włączony kierunkowskaz i każdy myślący człowiek zrozumiałby że należy go wpuścić.
Nie ma się z czego cieszyć. Po prostu odpuścił debilowi. Ja bym nie odpuścił tylko zanotował numery twoich blach i powiedział że nieźle sobie pozamiatałeś, bo od teraz za każdą ryskę która znajdzie się na moim aucie oskarżam cię o odszkodowanie jako głównego podejrzanego. Żaden szmaciarz nie będzie mi groził. A na filmiku gość z VW miał włączony kierunkowskaz i każdy myślący człowiek zrozumiałby że należy go wpuścić.
To się zdecyduj kurwa bo opisałem sytuację podobną do tej z filmiku gdzie czekałem na kogoś kto wyjeżdża a gość zachował się tak jak ten z filmiku...
Tak jak kolejka w markecie. Otwierają nową kasę, w normalnych krajach ci z tyłu najpierw czekają, czy ci że środka kolejki nie zechcą przejść. U nas... jak tylko zabrzmi dzwonek wołający kasjerkę , ci ostatni już zajmują pozycję do startu, a potem wielka duma, że jest przede mną.
Bractwo i tyle.
Dobry tytuł: spotkanie chama z chujem.
Dwóch polaczków gotowych się pozabijać i zdemolować sobie auta o miejsce parkingowe.
Ten, który wjechał jest CHUJEM bo pan hanys miał migacz.
A pan hanys jest chamem bo przyleciał z wyzwiskami chociaż nawet go rozumiem też bym się wkurwił na takie polactwo ale mimo wszystko nie puścił bym wiązany jak warszawki furman.
Dziki kraj brudnych, nieokrzesanych ludzi z ziemianek. Polacy na osły i muły bo dalej nie są godni jeździć autami.
Na tym śląsku wiedzą, że jest coś takiego jak język polski? Żeby w dobie światłowodów dalej nie potrafili mówić...
to jest naleciałość z danego regionu ty głupi ciulu.widać że siedzisz tylko w swoim zaspermionym pierdziworku. pojedź gdzieś chłopaku, zobacz kawałek polski to może usłyszysz jak "mówią" w zakopanym, jak na kaszubach, jak nad morzem a jak na śląsku.
Ja miałem raz podobną akcję na parkingu pod targowiskiem. Zawsze zajebany w 100% parking i szukanie miejsca to katorga. W końcu widzę gościa z lewej co się pakuje. Wrzucam lewy kierunek aby ci za mną wiedzieli, że nie jadę i mogli mnie wyminąć.
Gość wyjeżdża i kutas z przeciwka widząc mój manewr wpierdala się w jego miejsce przed moją maskę i mówi, że miał pierwszeństwo jak wyszedłem wkurwiony.
Wystarczyła delikatna perswazja słowna i uświadomienie pana, że jeśli nie ma pompki samochodowej to ciężko mu będzie wyjechać na kapciach bez rozjebania opon.
Zanim bym zostawił samochód dostałbyś profilatycznie w morde i gówno byś zrobił.
Generalnie to jak dla mnie obaj są siebie warci.
Dobry tytuł: spotkanie chama z chujem.
Dwóch polaczków gotowych się pozabijać i zdemolować sobie auta o miejsce parkingowe.
Ten, który wjechał jest CHUJEM bo pan hanys miał migacz.
A pan hanys jest chamem bo przyleciał z wyzwiskami chociaż nawet go rozumiem też bym się wkurwił na takie polactwo ale mimo wszystko nie puścił bym wiązany jak warszawki furman.
Dziki kraj brudnych, nieokrzesanych ludzi z ziemianek. Polacy na osły i muły bo dalej nie są godni jeździć autami.
Migacz to on miał dopiero gdy zobaczył, że gość chce wjechać w wolne miejsce. Jego wina, że nie miał ciągle migacza włączonego, nawet zanim zwolniło się miejsce. Dla każdego normalnego człowieka ten migacz mógł sobie wsadzić w dupę, bo go włączył jak już gość z kamerką był za blisko aby uznać to za cokolwiek innego jak włączanie się do ruchu.
Migacz to on miał dopiero gdy zobaczył, że gość chce wjechać w wolne miejsce. Jego wina, że nie miał ciągle migacza włączonego, nawet zanim zwolniło się miejsce. Dla każdego normalnego człowieka ten migacz mógł sobie wsadzić w dupę, bo go włączył jak już gość z kamerką był za blisko aby uznać to za cokolwiek innego jak włączanie się do ruchu.
To teraz mi odpowiedz czy jak miał włączony prawy migacz to czy wolno go było objechać z prawej.
Pytanie retoryczne. Dziękuję Dobranoc.
@Up. To bym się z ciebie pośmiał i o ile nie było by monitoringu to chuja byś mi zrobił nawet mając nr blach.
No tak bo przed erą monitoringu - policja nie była w stanie znaleźć żadnego chuja jak Ty.... a je więzienia były puste....
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów