Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A policjant w ramach obrony koniecznej miał prawo je odjebać 9mm i wszyscy są zadowoleni.
Zapomniałem dopisać. Chodzi mi o akcję od 1:05
Policjanci weszli na prywatną posesję, a po drugie pukając otworzył drzwi do pomieszczenia. Psy miały pełne prawo biegać tam luzem. Myślenie nie boli. Nie, nie jestem z generacji JP.
Może z JP nie jesteś ale na pewno z JT czyli "jestem tępy". Do twojej informacji policja ma prawo wejść ci na posesję i zapukać ci do domu. Jeśli jesteś to masz obowiązek im otworzyć. Jeśli masz agresywne psy to w twoim obowiązku jest powstrzymać je przed atakiem na kogokolwiek. Jeśli twój pies atakuje funkcjonariusza to ten w ramach samoobrony ma prawo otworzyć ogień, a dodatkowo odpowiedzialność spada na ciebie.
Jak dziecko sąsiadów przyjdzie w Haloween po cukierki to też poszczujesz je psami i powiesz, że samo jest sobie winne i powinno dać się zagryźć? Dobrze mówisz - myślenie nie boli. Zacznij z tego korzystać.
Nie cierpie takich psów, jednak tamten był w sumie fajny.
Ludzie są pojebani i tyle, ciekawe czy by dalej szczuli psami, gdyby to do nich strzelali, a nie do kundli.
Do twojej informacji policja ma prawo wejść ci na posesję i zapukać ci do domu. Jeśli jesteś to masz obowiązek im otworzyć.
Chuja prawda!
pupile zmarną śmiercią naturalną
KURWA
A gość od piesków powinien sam się grzecznie położyć na ziemi albo dostać wpierdol.
Może z JP nie jesteś ale na pewno z JT czyli "jestem tępy". Do twojej informacji policja ma prawo wejść ci na posesję i zapukać ci do domu. Jeśli jesteś to masz obowiązek im otworzyć. Jeśli masz agresywne psy to w twoim obowiązku jest powstrzymać je przed atakiem na kogokolwiek. Jeśli twój pies atakuje funkcjonariusza to ten w ramach samoobrony ma prawo otworzyć ogień, a dodatkowo odpowiedzialność spada na ciebie.
Jak dziecko sąsiadów przyjdzie w Haloween po cukierki to też poszczujesz je psami i powiesz, że samo jest sobie winne i powinno dać się zagryźć? Dobrze mówisz - myślenie nie boli. Zacznij z tego korzystać.
Swoją wypowiedzią i retoryką pokazałeś kto tu jest TĘPY
Na początku proponuję cofnąć się do podstawówki, gdzie uczą czytania ze zrozumieniem.
Jeśli już to opanujesz wróć do mojej wypowiedzi i przeczytaj raz jeszcze. Przeczytałeś? To lecimy...
O rly? Nic nie napisałem o tym czy mieli prawo tam wejść czy nie? Widzisz...myślenie nie boli TĘPAKU Spinasz się o kwestie, które reguluje KPK, art. 200 któryś tam. Nie pisałem czy mieli tam prawo wejść i jakie właściciel ma obowiązki. Napisałem TĘPAKU, że weszli na teren prywatny, a psy miały pełne prawo tam biegać.
Na chj ludzie wieszają na bramach "Uwaga ostry pies"? Żeby takie TĘPAKI jak Ty pomyślały 10 razy zanim mi się wyebią na podwórko. To jest MÓJ teren i mogę sobie tam doły pułapki porobić na takich jak Ty.
Jak pewnie też zaobserwowałeś policjant otworzył drzwi do pomieszczenia. Psy wybiegły z domu, a nie podwórka więc teoretycznie były "zamknięte". Wyleciały zanim właściciel zdążył wyjść - zwróć też uwagę w jakim jest szoku po wyjściu z pomieszczenia. Policjant jest sam sobie winien tej całej akcji.
A Tobie Tępy domorosły prawniku, specjalisto od zabezpieczeń, bezpieczeństwa mienia i osób publicznych...radzę wrócić do książek zanim znowu zrobisz z siebie kretyna.
ps. mama byłaby z Ciebie dumna...
Swoją wypowiedzią i retoryką pokazałeś kto tu jest TĘPY
Na początku proponuję cofnąć się do podstawówki, gdzie uczą czytania ze zrozumieniem.
Jeśli już to opanujesz wróć do mojej wypowiedzi i przeczytaj raz jeszcze. Przeczytałeś? To lecimy...
Widzę że uparłeś się żeby pokazać całemu światu że tak na prawdę nie jesteś tępy - jednak jesteś totalnym idiotą...
napisałeś: "Policjanci weszli na prywatną posesję, a po drugie pukając otworzył drzwi do pomieszczenia."
w pierwszej części więc informujesz czytelnika o wejściu policjantów. Biorąc pod uwagę zabarwienie całości wypowiedzi ma to zasugerować że wchodząc zrobili coś złego. Ale mieli do tego prawo i taka jest ich procedura. Ciągnie ona za sobą konsekwencje jak np - zastrzelić wszystkich i wszystko co się na policjanta rzuci z agresją.
Ciągle utrzymujesz że policjant otworzył drzwi. Sugeruję wizytę u okulisty... choć w twoim przypadku lepszy byłby wysoki most - skończyłyby się wszystkie twoje problemy. Idąc nań obejrzyj DOKŁADNIE film. Widać na obu ujęciach że drzwi były otwarte a jedyny kontakt policjanta z nimi był w momencie pukania.
A debil właściciel był zdziwiony chyba że policjant powinien leżeć martwy a nie jego piesek.
Już nawet nie chce mi się tego wszystkiego tłumaczyć, bo masz czaszkę z niemieckiego żelbetonu i nie pozwolisz jej skalać żadną myślą, więc dysputa jest bezcelowa...
Mama która skończyła wydział prawa nie będzie dumna z tego że w ogóle rozmawiam z takimi debilami...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów