

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany




Bierze pierścionek i po włożeniu go do buzi zatrzaskuje go na samozatrzaskowej kłódce (chyba w momencie odwrócenia się plecami do kamery), kłódki są dwie, jedną ma w "buzi" otwartą, włożoną przed programem. Gdzieś w jamie ustnej ma "miejsce" spowodowane schorzeniem, np. dziurę w podniebieniu będącą skutkiem zajęczej wargi po porodzie (wskazywałby na to specyficzny układ zębów widoczny na filmie jak się uśmiecha).
Albo sprzedał duszę diabłu (na to też wskazywałby specyficzny, diabelski uśmiech).


Mam TEORIĘ jak to zrobił:
Bierze pierścionek i po włożeniu go do buzi zatrzaskuje go na samozatrzaskowej kłódce (chyba w momencie odwrócenia się plecami do kamery), kłódki są dwie, jedną ma w "buzi" otwartą, włożoną przed programem. Gdzieś w jamie ustnej ma "miejsce" spowodowane schorzeniem, np. dziurę w podniebieniu będącą skutkiem zajęczej wargi po porodzie (wskazywałby na to specyficzny układ zębów widoczny na filmie jak się uśmiecha).
Albo sprzedał duszę diabłu.
Dziurę to masz w mózgu.
Dziurę to masz w mózgu.
Jak masz lepszą teorię (np. o koleżkach w brzuchu) to zapodaj, jak nie, to stul papę.
Spójrz jak mu wychodzą ścięgna na szyi w trakcie "znikania przedmiotu" (tak się dzieje jak dociskasz język do podniebienia).

Jak masz lepszą teorię (np. o koleżkach w brzuchu) to zapodaj, jak nie, to stul papę.
Spójrz jak mu wychodzą ścięgna na szyi w trakcie "znikania przedmiotu" (tak się dzieje jak dociskasz język do podniebienia).
To telepudełko jest. Widziałeś Matrix, tudzież Copperfielda?

Cała zabawa polega na odpowiednim przetrzymywaniu rzeczy w gardle, a następnie, przy umiejętnym użyciu mięśni przełyku "wypluwaniu" z powrotem. Można w ten sposób połknąć np. całą kulę bilardową, zademonstrować widzom puste usta, by po chwili ukazać ją ponownie między wargami. To jest najtrudniejsze. Na początku najlepiej łykać małe rzeczy, potem coraz większych np. obranych ziemniorów bueh
Po kilku tygodniach takich ćwiczeń, kiedy mięśnie przełyku robią się odpowiednio silne i elastyczne, można już bez problemu połykać np. Miecze tak jak to na nie których filmikach ludzie robią. A teraz k🤬a krata piwa bo nie wygrałem czasu na loteri a chce sie naj🤬. Dzięki
Przy tej teorii musiałby (chyba musiałby) zwracać połknięte przedmioty w kolejności odwrotnej do ich znikania (bo przełykiem raczej nie zmieni ich kolejności) - z tego co pamiętam nie działo się tak podczas innych jego występów.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie