📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
54 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Janusz_k napisał/a:
Bo PM-y to największe gówno jakie widziałem, strzelałem z tego w wojsku. Prostota tej broni jest jednocześnie największą jej wadą. W komorze nabojowej 'lata' kawałek żelaza który jest jednocześnie też zamkiem, rygluje lufę bezwładnościowo, potem gazy prochowe przez łuskę pchają go do tyłu jednocześnie wywalając łuskę na zewnątrz, sprężyna go hamuje i zawraca z powrotem, po drodze ładuje nabój do komory i wyzwala spłonkę iglicą. Duży ciężar zamka powoduje dość szybkie wyrobienie zaczepu który ma go zablokować, efekt tego widać na filmie, sam potrafi w ten sposób opróżnić cały magazynek bo tam strzela się tylko seriami, nie ma mechanizmu pojedynczych strzałów.
Zgadza się, w wojsku służyłem na czołgach, PM-63 był bronią osobistą załogi wozu bojowego, sam miałem jednego na stanie. Zdarzało się na strzelnicy że po delikatnym pociągnięciu cyngla potrafił wyjebać cały magazynek. Nikt nie lubił tego gówna.