Derbi gpr 80/50 z silnikiem minarelli am6 po dość mocnym tuningu. Na moje oko ma tak z 20-26 koni. Tak dla porównania, chińskie skuterki niemają więcej niż 5 koni.
jak było to wyjebać
jak było to wyjebać
96
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
r3aKt0r93 napisał/a:
A Ja i tak wole jakąś MZ ETZ 150
Bo może i stare/ wieśniackie zapewne dla niektórych tu oszołomów, ale kurwa przynajmniej nie brzęczy jak kosiarka, prędkość porównywalna do czegoś tam na czym galopuje ten tu na filmiku, a i można w delikatny teren wjechać, a nie tylko asfalt. Dziękuję.
150 bedzie szla porownywalnie (do wskazan na liczniku, czyli 12-13 sekund do 100), ale 250 juz pogoni tego pierdzika. Na 100% taniej wyjdzie dobra etka i remont co 20kkm, niz ten pierdzik.
Ale pierdzik wiekszy szpan - starzy maja kase, no nie?
Ale tak czy siak do prawdziwych nowych motocykli to bida straszna. Ostatnio wyciagnalem z garazu TS'ke 250/1. Trzy spostrzezenia wzgledem japonii 600:
- jakie to male,
- jakie to lekkie
- i czemu nie przyspiesza;)
--
pzdr:
Mavi
licznik tez stuningowany ,przy 120 na malutkich kolkach bys tak nie manewrowal,widzialem kozakow
Mi by tam było wstyd jeździć na pierdzącym gównie choćby i miało 120 koni i jedną krowę. Pierdzi i chuj.
nielogiczny napisał/a:
na malutkich kolkach bys tak nie manewrowal,widzialem kozakow
Jakich, kurwa malutkich?
--
pzdr:
Mavi
dawca pierdolony
cb 250 miało 23konie bodajże a półtorej paki spokojnie leciało
w tym gównie to jak masz 15 to jest dobrze tylko na kilkunastu tysiącach więc po chuj
cb 250 miało 23konie bodajże a półtorej paki spokojnie leciało
w tym gównie to jak masz 15 to jest dobrze tylko na kilkunastu tysiącach więc po chuj
Ale bym się wkurwił, jakbym jechał sobie samochodem a tu z boku mnie wyprzedza skuterem ...
tez mam am6 w rieju smx i mam przerobiony na 100cc i podobnie zapierdala
Jak dla mnie za tą cenne kosztu przeróbki(roboty, części itp.), to na bank wyrwał byś jakąś 600cc i jeszcze na prawko zostało 
I na pewno dłuższa żywotność silnika by była, nie mówiąc o kosztach utrzymania.
I na pewno dłuższa żywotność silnika by była, nie mówiąc o kosztach utrzymania.
norbisio napisał/a:
Derbi gpr 80/50 z silnikiem minarelli am6 po dość mocnym tuningu. Na moje oko ma tak z 20-26 koni. Tak dla porównania, chińskie skuterki niemają więcej niż 5 koni.
[video]
jak było to wyjebać
Swojego czasu puki nie kupiłem swojej Maszyny miałem Yamahe Aerox i 110-120 bez blokad latałem . Więc nie wiem czym się zachwycać...
jak dla mnie ktos kto kupuje 50/125 zeby zapierdalac jest lekko pojebany
mi sie zawsze motory podobaly ale w wieku 16 zamiast kupowac takiego gowno wolalem pozbierac kase i po prawku kupic cos duzego
mi sie zawsze motory podobaly ale w wieku 16 zamiast kupowac takiego gowno wolalem pozbierac kase i po prawku kupic cos duzego
Podziwiam, dużo hajcu musiałeś włożyć, moje 125cc w 2 suwie ma coś koło 25KM. Niech żadne palanty nie wypowiadają się na temat obrotów bo widać, że nie mieliście doczynienia z 2suwowym silnikiem, szkoda tylko że te najlepsze konstrukcje giną przez ekologów...
P.s. zajebisty dźwięk
P.s. zajebisty dźwięk
adrian014 napisał/a:
I na pewno dłuższa żywotność silnika by była, nie mówiąc o kosztach utrzymania.
Jaja sobie robisz? Koszty utrzymania przecietnej japonskiej 600 (fazer):
- swieca (1 sztuka NGK): 50zl
- opona przod: 450zl (Michelin PR3)
- opona tyl: 600zl (Michelin PR3)
- lancuch+zestaw napedowy: 600zl (DID+JT)
- olej (jedna wymiana): 150zl (Repsol syntetyk)
Wymiana wszystkiego w okolicy 12-15 tys km, tylko lancuch wytrzymuje wiecej (kolo 30-45).
Remont silnika w skuterku - dobre silniki do 50 wytrzymaja, po tak ostrym tuningu wniskuje, ze ten w temacie wytrzyma polowe, jak na dobrych czesciach. Dobre czesci do remontu to 400-900zl za komplet.
I to po taniosci - mozna duzo drozej, jesli ma sie sportowa maszyne, a nie nakeda.
--
pzdr:
Mavi
Moturki są zajebiste 
na początku tego miecha zdałem prawko kat. A i tak podjarany cąłą sytuacją, na luzie podszedłem do kat. B i...oblałem xD
Moto to jednak jest banalnie zdać, przynajmniej w Bytomiu. Fajnie, że autor filmiku ma zajawkę, nie każdego stać na prawko za 1000zł i do tego na moturka jeszcze.
na początku tego miecha zdałem prawko kat. A i tak podjarany cąłą sytuacją, na luzie podszedłem do kat. B i...oblałem xDMoto to jednak jest banalnie zdać, przynajmniej w Bytomiu. Fajnie, że autor filmiku ma zajawkę, nie każdego stać na prawko za 1000zł i do tego na moturka jeszcze.