216
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
2 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
Dupaapud napisał/a:
Tak myślałem, Te "markowe" auta są mocno przereklamowane.
Ostatnio testowałem Mercedesa GLE SUV i GLE Coupe, Oba w wersji AMG (to tylko nazwa wersji wyposażenia, bo osiągów nie zmienia ) i muszę uczciwie powiedzieć, gówno jakich mało. Gdyby nie ten wielki ekran na desce i gdyby nie ledowe jarmarczne podświetlenie, to w zasadzie jakość wykonania na poziomie skody. Wyjątkowo słaby samochód. Na codzień jeżdżę Volvo XC60 i Mercedes jest daleko z tyłu jeżeli chodzi o ergonomię, trakcję, jakość wykonania...
Andrzej wstawaj!! Zesrałeś się!!
Dupaapud napisał/a:
Tak myślałem, Te "markowe" auta są mocno przereklamowane.
Ostatnio testowałem Mercedesa GLE SUV i GLE Coupe, Oba w wersji AMG (to tylko nazwa wersji wyposażenia, bo osiągów nie zmienia ) i muszę uczciwie powiedzieć, gówno jakich mało. Gdyby nie ten wielki ekran na desce i gdyby nie ledowe jarmarczne podświetlenie, to w zasadzie jakość wykonania na poziomie skody. Wyjątkowo słaby samochód. Na codzień jeżdżę Volvo XC60 i Mercedes jest daleko z tyłu jeżeli chodzi o ergonomię, trakcję, jakość wykonania...
Na jakim symulatorze?
Dupaapud napisał/a:
Tak myślałem, Te "markowe" auta są mocno przereklamowane.
Ostatnio testowałem Mercedesa GLE SUV i GLE Coupe, Oba w wersji AMG (to tylko nazwa wersji wyposażenia, bo osiągów nie zmienia ) i muszę uczciwie powiedzieć, gówno jakich mało. Gdyby nie ten wielki ekran na desce i gdyby nie ledowe jarmarczne podświetlenie, to w zasadzie jakość wykonania na poziomie skody. Wyjątkowo słaby samochód. Na codzień jeżdżę Volvo XC60 i Mercedes jest daleko z tyłu jeżeli chodzi o ergonomię, trakcję, jakość wykonania...
Co do porównania z Volvo, to przyznaję rację.
Ale co do AMG, to trafiłeś na biedo wersje, bo jest wersja tylko z wyposażeniem, a jest też wersja poprawiająca osiągi.
Miałem okazję jechać tą drugą opcją, to bestia mruczy aż miło.
Mentorstajl napisał/a:
Pytam czysto teoretycznie, w razie wystawienia na aukcje:
Czy w aucie było palone?
Niestety, było. Widać efekty na zdjęciach.
Drzewka tylko szkoda.
"Tego się raczej nie wyklepie" pfff! bardziej dojebane robiliśmy i szły jako bezwypadkowe.
Gdyby mu buty nie spadly pewnie by przeżył , bezpieczne auto , po innych by został tylko ślad na słupku i popsute drzewko ale 5 gwiazdek ze nikogo więcej nie zabił
Bardzo dobrze! Jedną spierdolinę mniej. Tak właśnie powinni kończyć wszyscy którzy zapierdalają bez pomyślunku po mieście - CZOŁOWO ZE ŚCIANĄ. Bez postronnych ofiar. 
Tym razem selekcja naturalna zadziałała
Nie ma się co śmiać. Zdrowo jebnął, nie wygląda to dobrze.