Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jestem ateistą ale lubię znać ościenne kulty:P
Co do życia pozagrobowego - nie ma dla nich piekła i nieba. Człowiek nie ma duszy więc po śmierci nie istnieje (tak jak uważają np. ateiści), ale pozostają w pamięci bożej i liczą, że zostaną kiedyś wskrzeszeni w raju, który będzie na ziemi.
Wiara w Boga czy życie pozagrobowe i tak jest mniej śmieszne niż lewackie przekonanie że 2+2 nie równa się cztery i że możliwe jest aby wszyscy mieli równo.
Walnau jeden suchara, robiac z tego "osobiste przezycie", a ci ku..a juz dyskusje o wierze.
Hentene
Dołączył: Wczoraj 23:47
Ostatnia wizyta: 43 minuty temu
Postów: 2, tematów: 0, Ankiety: 0
[2.00 postów dziennie]
Piwa: otrzymane: 1, postawione: 0
Haters gonna hate!
Tak przy okazji masz rację - to jest moje przeżycie, wydało mi się śmieszne więc postanowiłem się podzielić i fajnie że się spodobało. Stary, jeśli się nie podoba po prostu scrolluj dalej bo twoja wypowiedź nie jest ani śmieszna ani na miejscu a jeśli chcesz kogoś obrazić zrób to tak:
Jesteś przebiegłą i zła do szpiku kości gnidą. Nie wiem jak ludzie mogą wytrzymać z takim socjopatą.
przynajmniej wszyscy się pośmieją!
A przy okazji - Sorry za literówkę w temacie!
@bloodwar wiara w nieistnienie Boga tez jest wiarą, wiec ośmieszasz w swoim lewackim zacietrzewieniu samego siebie.
Wiara w Boga czy życie pozagrobowe i tak jest mniej śmieszne niż lewackie przekonanie że 2+2 nie równa się cztery i że możliwe jest aby wszyscy mieli równo.
Co kurwa? Chyba cię pojebało! Czyli jak nie mam prawa jazdy i nie potrafię jeździć samochodem to też jestem w pewnym sensie kierowcą, tylko że niejeżdzącym samochodem? To jest bardziej pojebane niż wszystkie pojebane wiary razem wzięte - nie mam w domu ołtarzyka z napisem "niewiara", nie oddaję czci ludziom którzy nie wierzą, jak niby można wierzyć w to, że się w nic nie wierzy? Czemuż to na siłę próbujesz mnie "wpisać" do jakiejś wiary - choćby tak abstrakcyjnej - łatwiej ci wytłumaczyć istnienie osób, które odrzucają te wszystkie pokurwione bajki o ludzikach z brodami w niebie i niepokalanych dziewicach tym, że oni też są członkami jakiejś wiary - "wierzą w to że nie wierzą"? Co to w ogóle kurwa jest?
A wiara w "boga" jest pokurwiona, jest śmieszna bo wywodzi się z tego egoistycznego przekonania że na tysiące bożków jakie ludzkość stworzyła od czasu, gdy przestaliśmy łazić po drzewach i zzaczęliśmy myśleć to akurat MÓJ Jezusek jest prawdziwy, to on MNIE zbawi a reszta będzie się smażyć w piekle. Kto ci w ogóle dał kurwa prawo żeby tak myśleć? Skąd bierze się ta logika, że 2+2 musi się równać 4 bo panowie w czarnych sukienkach tak powiedzieli, że w starej książce napisanej przez innych panów w czarnych sukienkach (ale nie tych z pejsami - oni się mylą i nie tych z Dalekiego Wschodu - oni też się mylą) tak jest napisane i tak ma być, mimo że nie ma ŻADNEGO dowodu na istnienie jakiejkolwiek siły wyższej i "wielkiego planu" dla ludzi - ludzie się po prostu rodzą, umierają w sposób przypadkowy i chuj, tak trudno to zrozumieć?
Kolejna sprawa transfuzji okay jesteśmy wariatami bo umieramy i wgl... Któryś z was wspomniał ,że są to bardzo rzadkie przypadki ,ale okay. Jak ktoś jedzie na wojnę i dostaje kulę w łeb ,którą poprzedza okrzyk "Allah AKBAR!" jest dobrze bo umarł za ojczyznę. A jak ja mam wypadek i "jedynie" krew mi może uratować ,ale nie przyjmę jej i umrę to ahh sekta !!!
No ja pierdolę, wskaż mi osobę popierającą tych jebanych brudasów od allah akbar. I proszę cie kurwa nie wmawiaj nam że dla nas to jest dobrze bo "umarł za ojczyznę".
Druga sprawa, to transfuzja. Ze sobą to róbta co chceta. Na pewno większość osób tutaj nie ma wam tego za złe. Wasze życie - wasza sprawa, ALE jeżeli twierdzicie, że macie prawo decydować o losie waszych dzieci i skazywać niewinne osoby na śmierć (no bo kurwa, inaczej tego nazwać nie można), to dla mnie jest to już szczytem skurwysyństwa. Na to wytłumaczenia nie ma. Takim ludziom powinno się odbierać wszelkie prawa rodzicielskie, ale nie, bo pierdolona tolerancja religijna... Chyba, że masz na to jakieś "argumenty" o których wspomniałeś, w takim razie je przedstaw, bo jeszcze w życiu nie spotkałem się z logicznym wyjaśnieniem tej kwestii.
Przeglądanie tego portalu przybliża cię do pozostania w pamięci twojego boga?
Choć w przeciwieństwie do katoli opcja myślę-mówię-robię jest spójna to i tak pieprzycie głupoty. Spotyka mnie ostatnio baba i wali prosto z mostu: "Nie może dobrych owoców złe drzewo wydawać..." (i odwrotnie). Więc mówię jej, że jadłem pyszne jabłka z starych rozwalających się, próchniejących jabłoni i tekturowe gówna z idealnych drzewek. No i że jestem z organizacji zajmującej się ochroną przyrody i zajmujemy się między innymi ochroną starych odmian drzew, więc wiem o czym mówię.
Jeśli by tego nie traktować dosłownie, oznaczałoby że oceniamy innych po wyglądzie, czyli jednak strój zdobi człowieka.
Jeśli traktować to w kategorii "Po owocach ich poznacie" to jak klasyfikować ludzi, którzy czynili źle, a zaczęli dobrze, albo odwrotnie. Nie chce mi się pisać wywodu, ale prowadzi to w konsekwencji do utrwalania stereotypowych poglądów, rozwoju nietolerancji i dyskryminacji.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów