Sylwester, jak każdy wódka się leje, są dziewczyny, są chłopaki.
Brat mojego qmpla pijąc wódkę, patrzy na dziewczynę z naprzeciwka, która miała problemy ze zgryzem (Krzywe zęby, i chyba brak jakiegoś dokładnie nie pamiętam). Patrzy tak na nią pijąc wódkę i w pewnym momencie:
-Gocha (dodam, że był od niej starszy o około 5lat + )
-co?
-Ja tu z tobą piję a Ci jeszcze mleczaki nie powypadały?
I ta niesamowita cisza, poker face i bezcenna mina dziewczyny ahh
Wspominam to do dziś, i za każdym razem każdy reaguje śmiechem, jestem ciekaw jak społeczność sadola
Brat mojego qmpla pijąc wódkę, patrzy na dziewczynę z naprzeciwka, która miała problemy ze zgryzem (Krzywe zęby, i chyba brak jakiegoś dokładnie nie pamiętam). Patrzy tak na nią pijąc wódkę i w pewnym momencie:
-Gocha (dodam, że był od niej starszy o około 5lat + )
-co?
-Ja tu z tobą piję a Ci jeszcze mleczaki nie powypadały?
I ta niesamowita cisza, poker face i bezcenna mina dziewczyny ahh
Wspominam to do dziś, i za każdym razem każdy reaguje śmiechem, jestem ciekaw jak społeczność sadola