chyba sama prawde, co nie? ;D
230
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Ach te lalunie. Myślą, że schudną i umalują gębę to już zasługują na księcia który będzie je codziennie na nowo zdobywać. Takie to myślą, że sensem życia facetów jest wywierać na nich wrażenie i się starać, one w tym czasie nie muszą robić nic bo samo bycie obok niej to już nagroda. A później wielkie rozczarowanie, że trafia na samych dupków bo każdy sobie poruchał i ją zostawił. Przez myśl jej nie przejdzie, że to jej wina i każdy kolejny zrobi tak samo bo uzna, że pierdoli znoszenie humorów i wymysłów jakiejś idiotki.
@up z ust mi to wyjąłeś! łap browara.
Plecionkarz napisał/a:
Ach te lalunie. Myślą, że schudną i umalują gębę to już zasługują na księcia który będzie je codziennie na nowo zdobywać. Takie to myślą, że sensem życia facetów jest wywierać na nich wrażenie i się starać, one w tym czasie nie muszą robić nic bo samo bycie obok niej to już nagroda. A później wielkie rozczarowanie, że trafia na samych dupków bo każdy sobie poruchał i ją zostawił. Przez myśl jej nie przejdzie, że to jej wina i każdy kolejny zrobi tak samo bo uzna, że pierdoli znoszenie humorów i wymysłów jakiejś idiotki.
Strzeli jakimś tekstem (dwuznacznym oczywiście) i ona sobie myśli, że będę się nad tym dwoił i troił, żeby ją rozgryźć, przez co bardziej wejdę jej do głowy = ją pokocham - CHUJA PRAWDA. Dla mnie związek w początkowej fazie przynajmniej ma się kojarzyć z tym co przyjemne (spotkania, flirt, uśmiech, seks), a nie z jej pojebanymi gierkami, a ta ich upragniona miłość przyjdzie wraz z przywiązaniem.
Jakby to jakiś angol rzekł: You made my day, jurekNN 
Filmik dobry, uśmiechnąłem się parę razy, ale jurek mnie na łopatki rozłożył 
Filmik dobry, uśmiechnąłem się parę razy, ale jurek mnie na łopatki rozłożył
jestem kobietą (bez kutasa, żeby nie było bym pokazała...) ale nawet nie nadążałam czytać co ta baba myśli 
Od kiedy to dywan robi za sukienkę ?