460
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
43 minuty temu
🔥
Ukraińcy dostają łomot w Gdańsku
- teraz popularne
Ha! Przypomniało mi to jak w Poznaniu na studiach, w kamienicy całkiem niedaleko szpitala polowalismy na szczury.
Otóż mieszkaliśmy na pierwszym pieterku w kamienicy, ktora miała wewnątrz własne podwórko - kilka śmietnikow i wejście do piwnicy. Na tym podwórku było od chuja tych małych kurewek, więc postanowiliśmy sie jakoś zabawić. Z kumplem kupiłem trzy kotwiczki(potrojne haczyki) i sto metrów żyłki wędkarskiej. Porobilismy z tego trzy osobne "wędziska". Na każdą kotwiczkę nadziewaliśmy kawałek bułki i spuszczaliśmy to na dół. Gdy szczurek podszedl i zaczął smakować szło ostre zacięcie i wciąganie ofiary do góry, tam już na parapecie strzał w łeb z kija i po szczurze. Pierwszego dnia ubiliśmy kilkanaście sztuk przy aplauzie reszty mieszkańców (powaga, ludzie siedzieli w oknach z browarami i nam kibicowali). Drugiego jakieś 5-6, potem sie chuje skapneły o co biega i zabawa się skończyła. ehh, to były czasy, człowiekowi wystarczyła nalewka, impreza w akademiku i pare zarwanych nocy przed sesją by być szczęśliwym...
Otóż mieszkaliśmy na pierwszym pieterku w kamienicy, ktora miała wewnątrz własne podwórko - kilka śmietnikow i wejście do piwnicy. Na tym podwórku było od chuja tych małych kurewek, więc postanowiliśmy sie jakoś zabawić. Z kumplem kupiłem trzy kotwiczki(potrojne haczyki) i sto metrów żyłki wędkarskiej. Porobilismy z tego trzy osobne "wędziska". Na każdą kotwiczkę nadziewaliśmy kawałek bułki i spuszczaliśmy to na dół. Gdy szczurek podszedl i zaczął smakować szło ostre zacięcie i wciąganie ofiary do góry, tam już na parapecie strzał w łeb z kija i po szczurze. Pierwszego dnia ubiliśmy kilkanaście sztuk przy aplauzie reszty mieszkańców (powaga, ludzie siedzieli w oknach z browarami i nam kibicowali). Drugiego jakieś 5-6, potem sie chuje skapneły o co biega i zabawa się skończyła. ehh, to były czasy, człowiekowi wystarczyła nalewka, impreza w akademiku i pare zarwanych nocy przed sesją by być szczęśliwym...
KurwaRomantyk napisał/a:
Powinien ktoś temu kolesiowi włożyć drut do chuja a później do kontaktu, wtedy z przyjemnością obejrzałbym jego reakcję
Kurwa obrońca szczurów się znalazł.
Gołębie też lubisz, jak ci na łeb srają?
To nie szczur, to marionetka ! 
Ja pierdole ekozjebo-pedały się zleciały hejtować, ładnie poproszę: jak wam nie odpowiadają takie filmiki to idźcie sobie załóżcie kapciuszki potem biegiem przed telewizor i włączcie national geographic albo jakieś inne animal planet i nie wracajcie tutaj!
Treść komentarza został ukryta - użytkownik otrzymał ostrzeżenie za ten wpis.