#śmierć

Szczerze powiedziawszy jestem dumny z Polaków za NIEKTÓRE osiągnięcia , oryginalność, niezwykłą mentalność



Ale to jest już popierdolone , żeby dziadek 63 letni brał udział w takim konkursie i w dodatku się zapił na śmierć .

A sadystycznie : Zajebisty dziadek , chuj, że umarł, ważne , że wygrał , do domu trafią 3 rzeczy: kondolencje, kasa z ubezpieczenia - być może , wiadomo jak to z ZUS-em oraz trofeum z picia wódki .

Genialne

Runął budynek w Bangladeszu.
Zginęło co najmniej 200 osób.

Nie wiadomo jeszcze jak zareagował ich ojciec.

Kierowca stracił kontrolę i potrącił paru ciapatych.

Ponoć 1 zginął, 9 rannych



Nie znalazłem po tagach.

Oto jak niekiedy pozornie drobna rzecz potrafi zadecydować o życiu... albo śmierci.

W wypadku zginęły cztery osoby.

Ktoś pobawił się ujęciami i scenkami, tworząc trochę sadystyczne alternatywne zakończenie sytuacji, jaka wynikła na pustyni.



Reakcja bohaterów na to co się wydarzyło - genialna!

Banalny i lekko odgrzewany temat, który jednak jak dotąd nie pojawiał się na łamach sadystycznej społeczności.

Kurt Cobain zginął w nocy z 4 na 5 kwietnia 1994 roku. Natychmiast uznano, że jego śmierć to samobójstwo - taką też informację podano w mediach i taką informację pielęgnowano przez szereg lat.

Ciekawym jest jednak to, że istnieje człowiek będący prywatnym detektywem, któremu chciało się non-profit przeprowadzić śledztwo w nieco lepszym stylu niż robiła to lokalna policja. Mężczyzna ten, Tom Gran, przedstawił kilkanaście dowodów na to, że Kurt Cobain NIE popełnił samobójstwa, a został zamordowany.

Oczywiście jak to zwykle bywa w podobnych przypadkach - natychmiastowo do Toma Granta i innych osób popierających jego teorię przyklejono łatkę fanatyków, krzyczących, że "Elvis żyje".

Piszę o tym wszystkim, ponieważ istnieje polska strona internetowa, zawierająca niemal całość śledztwa przygotowanego przez Granta - całość dostępna pod www.cobaincase.cba.pl

niektóre są naprawdę pojebane

Enjoy

Jutro jest ten dzień...a mianowicie mam zamiar otworzyć kapsułę czasu, którą zakopałem jako dziecko 14 lat temu...ciekaw jestem jak bardzo urósł w niej mój piesek.

zjebane z Facebooka

Rewelacyjna, mroczna animacja będąca częścią rozszerzonej wersji filmu "Watchmen".

Zawsze będę pamiętać ostatnie słowa mojej umierającej żony…
„Nie umiem pływać, ty pieprzony zasrańcu!”