Przychodzi pracownik do szefa w dzień kobiet i mówi:
- Szefie, wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet.
- Ale ja nie jestem kobietą - odpowiedział szef.
- Nie jest szef kobietą ale za to straszną kurwą.
- Szefie, wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet.
- Ale ja nie jestem kobietą - odpowiedział szef.
- Nie jest szef kobietą ale za to straszną kurwą.