Wypadek miał miejsce wieczorem 10 czerwca w dzielnicy Admiralteisky w Petersburgu.
Wg wstępnych informacji policji 2l dziewczynka będąc pod opieką rodziców wdrapała się na okno z którego następnie wypadła.
Po upadku dziewczynka trafiła do szpitala - lekarze określają jej stan jako ciężki. Dziecko doznało uraz głowy (krwiak), rozerwania narządów płciowych oraz pęknięcia śledziony.
Rodzina w której doszło do wypadku uchodziła za zamożną, nigdy nie byli notowania a badanie alkomatem wykazało iż byli trzeźwi.
W takiej sytuacji próbowałbym ratować za wszelką cenę.moją czy dziecka. Ale próbowalbym żeby później nie patrzeć sobie w twarz że mogłem chociaż komuś piwo potrzymać. Z racji tego iż oglądam sadola dzień w dzień widziałem przypadek z Chińczykiem który przyjął dzieciaka na klatę, fakt że dzieciak uderzył z impetem w chodnik a Chińczyka odrzuciło do tyłu to dzieciak przeżył. A wrócę do posta że ktoś pisał że dziadek tam stał. On już przeżył swoje gdyby więc mógłby zostać nawet bohaterem narodowym.